Anna Kowalska

Anna Kowalska kierownik, SOSW

Temat: bank pobrał zbyt dużą kwotę

We wrześniu 2008 roku spłaciłam kredyt w banku. Była to wcześniejsza spłata. Okres kredytowania kończył się w 2011r, ale ja chciałam zamknąć kredyt już w 2008 ponieważ posiadałam odpowiednią ilość gotówki. W okienku pani policzyła odpowiednią kwotę, którą musiałam wpłacić, żeby kredyt zamknąć. W styczniu roku 2010 listem zwykłym otrzymałam zawiadomienie, że nadpłaciłam kredyt i mam się skontaktować z podanym numerem telefonu. Tam dowiedziałam się że chodzi o 82zł. Czy w takiej sytuacji mogę domagać się od banku zadośćuczynienia za przetrzymywanie moich pieniędzy przez prawie 1,5 roku w postaci odsetek? Nie zawierałam przecież z bankiem umowy na wpłatę i pozostawienie na koncie 82 złotych. Jeżeli tak to jakie odsetki należą mi się po takim czasie?
Marta A.

Marta A. Credit Agricole Bank
Polska S.A.

Temat: bank pobrał zbyt dużą kwotę

A wydałaś dyspozycję, że chcesz zwrotu nadpłaty? Czy tylko dowiedziałaś się o jaką kwotę chodzi?:)

Może być też kwestia, że bank chciałby pisemny wniosek o zwrot nadpłaty.. a którego nie dostarczyłaś..?
Hubert Kosiński

Hubert Kosiński Adwokat,
Indywidualna
Kancelaria Adwokacka

Temat: bank pobrał zbyt dużą kwotę

Jeżeli nie jest wskazany w umowie (regulaminie, ogólnych warunkach) termin wymagalności zwrotu nadpłaty to konieczne jest złożenie odpowiedniej dyspozycji i dopiero w sytuacji, gdy Bank spóźni się ze zwrotem nadpłaty należeć się będą odsetki.

Ja bym sprawdził umowę, bo może z niej wynikać obowiązek banku do rozliczenia się w sytuacji przeterminowej spłaty kredytu w określonym terminie. Wtedy można domagać się odsetek za okres od dnia w którym Bank miał się rozliczyć z kredytu do dnia zapłaty.
Odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia należą się w wysokości odsetek ustawowych.
Anna Kowalska

Anna Kowalska kierownik, SOSW

Temat: bank pobrał zbyt dużą kwotę

Być może mało precyzyjnie się wyraziłam. Do stycznia tego roku nie wiedziałam, że w wyniku rozliczenia wcześniejszej spłaty kredytu pobrano ode mnie 82zł za dużo. Bank sam napisał do mnie, że mam sobie to odebrać (a właściwie mam się w tej sprawie skontaktować telefonicznie i tam poinformowano mnie o kwocie). Gdybym nie miała wątpliwości to oni mi te pieniądze wypłacą. Jednak według mnie to z winy banku moje pieniądze na 1,5 roku zostały zamrożone i nie wspominając już o jakimkolwiek przepraszam (którego nawet wymusić nie mogę) uważam, że należy mi się rekompensata finansowa. Wspomnę tylko, że w umowie nie ma klauzuli o nadpłacie kredytu z winy banku. tam po spłacie wszystkie sprawy się kończą ale w moim przypadku jest inaczej. Gdybym to ja była winna pieniądze bankowi to raczej tak by ta sprawa nie została zakończona.

Następna dyskusja:

akt notarialny a bank...




Wyślij zaproszenie do