GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Alimenty

Witam!
Mam sprawę tego typu, że zasądzone przez sąd alimenty mają wpływać do 10-tego każdego miesiąca na moje konto. Dziś się właśnie dowidziałam od byłego, że jako on dostaje wypłatę do 9 to bank będzie mi robił przelewy do 15 (zrobił polecenie zapłaty). Czy to czasem jedno z drugim się nie mija?
Czekam na odpowiedzi.
Link do wypowiedziLink
Marta A.

Marta A. Credit Agricole Bank
Polska S.A.

Temat: Alimenty

Na upartego można zrobić 9 wieczorem przelew i 10go będą na koncie, zakładając że mówimy o dniach roboczych.

Jeśli np. 9ty to piątek, pieniądze na Twoim koncie znajdą się najwcześniej 12go.
Link do wypowiedziLink
Gffdhdf F.

Gffdhdf F. xxx

Temat: Alimenty

Fachowcem nie jestem, ale z tego co się orientuję, to chyba Twój mąż powinien być na sprawach alimentacyjnych i chyba mógł to ustalić z sędzią.

Z drugiej jednak strony, co sąd obchodzą operacje bankowe. Skoro ma kasę 9, a ma do 10 zapłacić to może przelewy robić sam. Jeśli nie będzie miał poświadczeń na zrobienie wpłaty kiedyś może mieć problem.

Tak powinien się dostosować do jego postanowień. W przeciwnym razie można to potraktować jako wybieg z jego strony. W listopadzie zapłaci do 15 i zauważywszy z Twej strony tolerancję może sukcesywnie uchylać się od płacenia.

Ze swojej strony poradzić mogę prywatne "rachunki" (po konsultacji z mężem). Jeśli macie kontakt fizyczny, można pokusić się o sporządzanie notki, że dnia tego i tego zostały opłacone alimenty w kwocie takiej i takiej i strzelić podpisy stron.

Jednakże jeśli małżonek jest osobą honorową i nie uchyla się od płacenia, myślę że można chłopinę zrozumieć.

Jak będzie podskakiwał i kombinował z opłatami masz prawo zgłosić sprawę komornikowi, który ściągał będzie zasądzoną kwotę od męża. Koszta pokrywa on.

Powodzenia! :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Alimenty

Moim zdaniem 5 dni to nie aż tak wiele, można sobie jakoś poukładać wydatki.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Alimenty

Kasia Skowrońska:
Witam!
Mam sprawę tego typu, że zasądzone przez sąd alimenty mają wpływać do 10-tego każdego miesiąca na moje konto. Dziś się właśnie dowidziałam od byłego, że jako on dostaje wypłatę do 9 to bank będzie mi robił przelewy do 15 (zrobił polecenie zapłaty). Czy to czasem jedno z drugim się nie mija?
Czekam na odpowiedzi.

Jakby nie patrzeć kwota zasądzonych miesięcznie alimentów powinna być na koncie wierzycielki 10-go każdego miesiąca ( w tym konkretnym przypadku ). Jak dłużnik to zrobi to już jego problem, bo nie obowiązuje przy alimentach zasada, że wysłanie czy nadanie ostatniego dnia powoduje skuteczne wywiązanie się z nałożonego obowiązku. Musi to zrobić tak, aby na 10-tego pieniądze były u wierzycielki.
Marta S.:
Na upartego można zrobić 9 wieczorem przelew i 10go będą na koncie, zakładając że mówimy o dniach roboczych.

Jeśli np. 9ty to piątek, pieniądze na Twoim koncie znajdą się najwcześniej 12go.

Zależy od banku ;) W tak poważnej sprawie warto założyć konto w tym samym banku co wierzycielka i dokonywac transakcji niemal natychmiast.
Natalia J.:
[...]
Tak powinien się dostosować do jego postanowień. W przeciwnym razie można to potraktować jako wybieg z jego strony. W listopadzie zapłaci do 15 i zauważywszy z Twej strony tolerancję może sukcesywnie uchylać się od płacenia.

od płacenia co najwyżej w terminie - jeśli w tym kontekście pisać.
Ze swojej strony poradzić mogę prywatne "rachunki" (po konsultacji z mężem). Jeśli macie kontakt fizyczny, można pokusić się o sporządzanie notki, że dnia tego i tego zostały opłacone alimenty w kwocie takiej i takiej i strzelić podpisy stron.

Przydatne to jet o tyle do potencjalnego dochodzenia odsetek za zwłokę w płatności.
Jednakże jeśli małżonek jest osobą honorową i nie uchyla się od płacenia, myślę że można chłopinę zrozumieć.

Czasami na prawdę nie warto szarpać się o opisane wyżej odsetki od nieterminowych spłat, bo z doświadczenia wiem, że są to dosłownie groszowe kwoty.
Jak będzie podskakiwał i kombinował z opłatami masz prawo zgłosić sprawę komornikowi, który ściągał będzie zasądzoną kwotę od męża. Koszta pokrywa on.

No powiedzmy ;)
Link do wypowiedziLink
Patrycja Miśkowiec

Patrycja Miśkowiec RADCA
PRAWNY/szkoleniowiec

Temat: Alimenty

Kasia Skowrońska:
Witam!
Mam sprawę tego typu, że zasądzone przez sąd alimenty mają wpływać do 10-tego każdego miesiąca na moje konto. Dziś się właśnie dowidziałam od byłego, że jako on dostaje wypłatę do 9 to bank będzie mi robił przelewy do 15 (zrobił polecenie zapłaty). Czy to czasem jedno z drugim się nie mija?
Czekam na odpowiedzi.


W tej sytuacji prawdopodobnie Sąd orzekając o alimentach wskazał, że pozwany zobowiązany jest płacić x zł tytułem alimentów na rzecz x do dnia 10 tego każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki w płatności każdej raty do rąk matki.

Stwierdzenie wraz z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki oznacza iż powinien on (zobowiązany) do zapłaty tobie x kwoty alimentów wraz z odsetkami ustawowymi za każdy dzień zwłoki. A więc alimenty które powinny dojść do 10-tego każdego miesiąca a wpływają założmy 16 powinny być powiększone o kwotę ustawowych odsetek liczonym od 11 do 16 włącznie. Datą dokonania zapłaty jest data wpływu na konto a nie data złożenia dyspozycji przelewu.

To w interesie Twojego męża jest aby wyrobić się ze zobowiązania.

Możesz wezwać go do zapłaty zalesłych odsetek. Jeżeli nie zapłaci to do Komornika z wnioskiem egzekucyjnym.

Zwracam jednak uwagę że wysokość odsetek nie jest wielka przy niewielkich kwotach a więc czy jest sens kolejnych kłótni i awantur. Poprostu może lepiej sobie odpuścić, a z drugiej strony są to pieniądze dla dziecka a nie dla siebie a więc może trzeba walczyć!!!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Alimenty

Zamierzam wkrótce złożyć pozew o podwyższenie alimentów (zasądzone zostały na koniec listopada 2007). Wydatki na malucha jednak się zwiększają, a mi pensji nie podnoszą.
Czy w pozwie mogę napisać, że chciałabym otrzymywać przez fundusz alimentacyjny/komornika czy jak to ewentualnie inaczej załatwić (bym miała te pieniądze do 10-tego bez żadnych wykrętów)?
A jeśli 10 wypada w weekend to się zwykle spodziewam, że jeśli pieniądze nie będą w piątek, to poniedziałek - wtorek najpóźniej powinnam dostać.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Alimenty

Kasia Skowrońska:
Zamierzam wkrótce złożyć pozew o podwyższenie alimentów (zasądzone zostały na koniec listopada 2007). Wydatki na malucha jednak się zwiększają, a mi pensji nie podnoszą.
Czy w pozwie mogę napisać, że chciałabym otrzymywać przez fundusz alimentacyjny/komornika czy jak to ewentualnie inaczej załatwić (bym miała te pieniądze do 10-tego bez żadnych wykrętów)?
A jeśli 10 wypada w weekend to się zwykle spodziewam, że jeśli pieniądze nie będą w piątek, to poniedziałek - wtorek najpóźniej powinnam dostać.

Dochowania terminu wpłat nie da się załatwić uwzględniając tych żądań w pozwie jak również za pośrednictwem ( samego ) funduszu alimentacyjnego, dlatego, że z wnioskiem do FA ( i kompletem stosownych dokumentów ) możesz wystąpić dopiero w sytuacji gdy egzekucja w ramach prowadzonego przez Komornika postępowania egzekucyjnego będzie bezskuteczna przez co najmniej 2 m-ce.
Z drugiej jednak strony sprawy na drogę postępowania egzekucyjnego nie możesz skierować dopóty dopóki zobowiązany płaci - ze zwłoką, ale jednak. Możliwość wystąpienia o odsetki od nieterminowych wpłat omówione zostały już powyżej.
Link do wypowiedziLink
Olga Reyzz - Rubini

Olga Reyzz - Rubini Head of Internal
Audit, CIA

Temat: Alimenty

Jeżeli osoba zobowiązana do płacenia alimentów notorycznie i bez wyraźnego powodu, który wierzyciel może zaakceptować, spóźnia się z zapłatą, uważam, że warto kierować wniosek do komornika. Nawet po te marne odsetki.

Minimalna opłata egzekucyjna wynosi w tej chwili ok. 250 zł bodajże.

Także ponawianie wniosku o egzekucję odsetek powinno skutecznie zniechęcić do opóźniania wpłat.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj