konto usunięte

Temat: 80-letnia staruszka potrzebuje pomocy we Wrocławiu

Magdalena B.:
Robert S.:
ale zaraz te 2300 to niby dostała gotówką czy firma spłaciła jej zobowiązania?

Ja rozumiem, że firma w ten nieco nietypowy sposób rozłożyła płatność za usługę na raty.

Dokładnie. Za tę cenę firma miała negocjować z bankami rozłożenie zadłużenia pani Romy na lżejsze raty (ona jest mocno zadłużona w kilku bankch - typowa pułapka kredytowa). Ale firma nie zaczęła, za to żąda zapłaty jak za usługe wykonaną.

Temat: 80-letnia staruszka potrzebuje pomocy we Wrocławiu

Ulencja R.:
podobne praktyki stosowała kiedyś tzw firma Provident ... bardzooo zła opinia ... i to sami pseudo przedstawiciele spisujący lewe pożyczki z naiwnymi ludźmi tę opinię pogłębiali ... było mnóstwo skarg, reklamacji bo klienci nic nie pozyczali a pożyczki jakoś w systemie widniały... ale tam w końcu zajmowali się tym tzw Security ... pamiętam, że sprawa trafiła nawet do władzy pt. TV Polska....

to nie jest przegrana sprawa - pierwszy lepszy prawnik wysyłając pismo powinien się z tym uporać, ale trzeba trafić do tego Przedstawiciela z firmy....
oszustwo polega przede wszystkim na tym, ze nie mowia o opcji pakietu przelew, w ktorej klient sam placi co tydzien przelewem rate, jest to o wiele tansza opcja od pakietu z przedstawicielem co tydzien przychodzacym do domu...

Temat: 80-letnia staruszka potrzebuje pomocy we Wrocławiu

Kazimierz Hermanowicz:
Magdalena B.:
Robert S.:
ale zaraz te 2300 to niby dostała gotówką czy firma spłaciła jej zobowiązania?

Ja rozumiem, że firma w ten nieco nietypowy sposób rozłożyła płatność za usługę na raty.

Dokładnie. Za tę cenę firma miała negocjować z bankami rozłożenie zadłużenia pani Romy na lżejsze raty (ona jest mocno zadłużona w kilku bankch - typowa pułapka kredytowa). Ale firma nie zaczęła, za to żąda zapłaty jak za usługe wykonaną.

Czyli te 2300 maiło być za usługę negocjacji spłaty większych zobowiązań tej Pani, czy te pieniądze ( 2300) rzekomo wzięła do ręki na spłatę swoich zobowiązań które były zbliżone do tej kwoty?

Przyznam że się gubię...

konto usunięte

Temat: 80-letnia staruszka potrzebuje pomocy we Wrocławiu

Nic nie wzięła, nie dostała żadnej gotówki ani o pożyczkę nie wnioskowała. To miała być zapłata za negocjacje, a pożyczka była "sprzedażą wiązaną".

Też się w tym gubiłem, zanim doszedłem do tego, co naprawdę zaszło.

Temat: 80-letnia staruszka potrzebuje pomocy we Wrocławiu

Kazimierz Hermanowicz:
Nic nie wzięła, nie dostała żadnej gotówki ani o pożyczkę nie wnioskowała. To miała być zapłata za negocjacje, a pożyczka była "sprzedażą wiązaną".

Też się w tym gubiłem, zanim doszedłem do tego, co naprawdę zaszło.

Panie Kazimierzu , wiec co tak naprawdę świadczyła ( niby) tamta firma?
Pożyczkę gotówkową w w wysokości 2300? Jaki to ma związek z renegocjacją innych jej zadłużeń i czy do tego doszło i czy je spłaca?

konto usunięte

Temat: 80-letnia staruszka potrzebuje pomocy we Wrocławiu

Dokładnie rozpisałem wczoraj (post z godz. 10.34), firma miała świadczyc usługe polegającą na uzyskaniu w bankach, gdzie starsza pani miała zaległości w spłatach, jakichś lepszych warunków. W umowie nie ma nic na temat szczsegółów.

O ile się w końcu zorientowałem, ta "pożyczka" to rodzaj zapłaty za usługę w ratach, jak zorientowała się jedna z koleżanek.

Pani Roma nie miała zamiaru zaciągać żadnej pozyczki, ale ponieważ nie miała czym zapłacić, wyraziła zgode na taka formę. Jednak do wykonania usługi nie doszło z winy starszej pani - nie podpisała upowaznień, bo doszło do niej, że to bez sensu.
Ireneusz Kaczmarek

Ireneusz Kaczmarek Menadżer BHP ,
Kierownik BHP PPOŻ ,
Dyrektor ds
Odszkodowań,

Temat: 80-letnia staruszka potrzebuje pomocy we Wrocławiu

Kazimierz Hermanowicz:
Pani Roma nie miała zamiaru zaciągać żadnej pozyczki, ale ponieważ nie miała czym zapłacić, wyraziła zgode na taka formę. Jednak do wykonania usługi nie doszło z winy starszej pani - nie podpisała upowaznień, bo doszło do niej, że to bez sensu.

p.Kazimierzu

Otrzymał Pan ode mnie i mojego Radcy - po zapoznaniu się z przesłanymi umowami poradę w postaci niezwłocznego napisania pisma do policji ze zgłoszeniem przestępstwa o próbę wyłudzenia pieniędzy przez Firmę "P".

Art. 286. § 1. KK - Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Czy zastosowali się Państwo do tej porady, i jeżeli nie to dlaczego ?

IKAR

konto usunięte

Temat: 80-letnia staruszka potrzebuje pomocy we Wrocławiu

Ireneusz Kaczmarek:

Czy zastosowali się Państwo do tej porady, i jeżeli nie to dlaczego ?

No niestety nie, starsza pani ma obawę przed takim rozwiązaniem i nie jestem w stanie jej przekonać.
Niemniej osobiście podzielam to stanowisko.

Temat: 80-letnia staruszka potrzebuje pomocy we Wrocławiu

Kazimierz Hermanowicz:
2/ zapłata za tę usługę została rozbita "ustnie", bo nie ma żadnego załacznika pisemnego, na 184 zł "z góry" (koszty administracyjne - zapłacone) + 2 300 zł w ratach po 100 zł za wykonanie usługi,
3/ ponieważ pani nie miała pieniędzy, zawarła z firmą umowę pożyczki na pokrycie należności za usługę - własnie te 2 300 zł w ratach po 100 zł, czyli de facto nie było żadnego przekazania pieniędzy i zapis umowy, iż klient kwituje odbiór kwoty pożyczki gotówką, jest nieprawdziwy,

dostała gotówkę i tę gotówkę zaraz z tego co teraz zrozumiałem firma przyjęła z powrotem jako zapłatę za usługę. Podejrzewam że z z usługi się wywiązała.

a jeśli tak to gdzie tu oszustwo?

Panie Kazimierzu , szkoda Pańskiego czasu wydaje mi się...
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: 80-letnia staruszka potrzebuje pomocy we Wrocławiu

Kazimierz Hermanowicz:

4/ pani rozmyśliła się, nie dostarczyła firmie wymaganych pełnomocnictw i wysłała rezygnację z umowy - ale za późno (minęło ponad 2 miesiące),
Czy na pewno w umowie, którą ta Pani podpisała, nie udzieliła firmie pełnomocnictwa do negocjacji z bankami? W takim przypadku oddzielne pełnomocnictwo byłoby tylko dla wygody firmy negocjującej.
Moim zdaniem, niestety, pani jest w baaardzo trudnej sytuacji.
Borys K.

Borys K. Prezes Zarzadu,
Virtus Finanse Sp. z
o.o.

Temat: 80-letnia staruszka potrzebuje pomocy we Wrocławiu

Robert S.:
Kazimierz Hermanowicz:
2/ zapłata za tę usługę została rozbita "ustnie", bo nie ma żadnego załacznika pisemnego, na 184 zł "z góry" (koszty administracyjne - zapłacone) + 2 300 zł w ratach po 100 zł za wykonanie usługi,
3/ ponieważ pani nie miała pieniędzy, zawarła z firmą umowę pożyczki na pokrycie należności za usługę - własnie te 2 300 zł w ratach po 100 zł, czyli de facto nie było żadnego przekazania pieniędzy i zapis umowy, iż klient kwituje odbiór kwoty pożyczki gotówką, jest nieprawdziwy,

dostała gotówkę i tę gotówkę zaraz z tego co teraz zrozumiałem firma przyjęła z powrotem jako zapłatę za usługę. Podejrzewam że z z usługi się wywiązała.

a jeśli tak to gdzie tu oszustwo?

Panie Kazimierzu , szkoda Pańskiego czasu wydaje mi się...

P. Robercie.
Ta kobieta nie dostała żadnej gotówki od firmy, która teraz ma w stosunku do niej roszczenie.
P. Kazimierzu, proszę mnie poprawić jeśli błędnie wnioskuje.

Kobieta miała niespłacane zobowiązania wynikające z kilku innych kredytów gotówkowych.

Do kobiety zgłosiła się firma, która zobowiązała się do negocjacji z jej wierzycielami w kwestii konsolidacji kredytów, wydłużenia terminów, zmniejszenia jednostkowej raty, itp.

Za doprowadzenie do pożądanego stanu firma zażyczyła sobie wynagrodzenie w kwocie 184 zł i 2 300 zł w rozbiciu na 100 zł raty.

Jak nie trudno się domyśleć kobieta podpisała umowę, w której był zapis potwierdzający przyjęcie gotówki i kolejny zapis dotyczący spłaty ratalnej.

Weszła z deszczu pod rynnę. Tyle, że jej pierwotne zobowiązania wynikają z faktycznie zaciągniętych pożyczek. To ostatnie natomiast to wirtualnie pożyczone pieniądze a całość uszyta o otoczkę prawną legalizującą ten bezprawny proceder.

P. Kazimierzu. Ponowna lektura umowy pod kątem występowania niedozwolonych klauzul, ustanowienie pełnomocnika prawnego wraz z pismem do tej firmy, załączonym pełnomocnictwem. Sama wiedza o fakcie, że starsza Pani ma pełnomocnika powinna skłonić tą firmę do ponownej analizy zasadności swojego roszczenia.

Temat: 80-letnia staruszka potrzebuje pomocy we Wrocławiu

Borys K.:
Robert S.:
Kazimierz Hermanowicz:
2/ zapłata za tę usługę została rozbita "ustnie", bo nie ma żadnego załacznika pisemnego, na 184 zł "z góry" (koszty administracyjne - zapłacone) + 2 300 zł w ratach po 100 zł za wykonanie usługi,
3/ ponieważ pani nie miała pieniędzy, zawarła z firmą umowę pożyczki na pokrycie należności za usługę - własnie te 2 300 zł w ratach po 100 zł, czyli de facto nie było żadnego przekazania pieniędzy i zapis umowy, iż klient kwituje odbiór kwoty pożyczki gotówką, jest nieprawdziwy,

dostała gotówkę i tę gotówkę zaraz z tego co teraz zrozumiałem firma przyjęła z powrotem jako zapłatę za usługę. Podejrzewam że z z usługi się wywiązała.

a jeśli tak to gdzie tu oszustwo?

Panie Kazimierzu , szkoda Pańskiego czasu wydaje mi się...

P. Robercie.
Ta kobieta nie dostała żadnej gotówki od firmy, która teraz ma w stosunku do niej roszczenie.
P. Kazimierzu, proszę mnie poprawić jeśli błędnie wnioskuje.


Fizycznie nie bo zaraz ją jakby wpłaciła jako zapłatę za usługę negocjacji z bankami . Tak rozumiem. A jeśli tak to do żadnego p-stwa nei doszło. CO najwyżej można się pokusić o dogłębną analizę tych umów i zbadania czy wywiązali sie ze swoich zobowiązań tak jak Pan pisze.

Nadal dla mnie nie jasne są intencje tej Pani przy podpisywaniu tych umów jak i teraz.

konto usunięte

Temat: 80-letnia staruszka potrzebuje pomocy we Wrocławiu

Borys K.:

Kobieta miała niespłacane zobowiązania wynikające z kilku innych kredytów gotówkowych.

Do kobiety zgłosiła się firma, która zobowiązała się do negocjacji z jej wierzycielami w kwestii konsolidacji kredytów, wydłużenia terminów, zmniejszenia jednostkowej raty, itp.

Za doprowadzenie do pożądanego stanu firma zażyczyła sobie wynagrodzenie w kwocie 184 zł i 2 300 zł w rozbiciu na 100 zł raty.

Jak nie trudno się domyśleć kobieta podpisała umowę, w której był zapis potwierdzający przyjęcie gotówki i kolejny zapis dotyczący spłaty ratalnej.

Weszła z deszczu pod rynnę. Tyle, że jej pierwotne zobowiązania wynikają z faktycznie zaciągniętych pożyczek. To ostatnie natomiast to wirtualnie pożyczone pieniądze a całość uszyta o otoczkę prawną legalizującą ten bezprawny proceder.
Dokładnie tak.



Wyślij zaproszenie do