konto usunięte

Temat: Zatrzymanie w hipermarkecie i wymuszone zakupy

Mój kolega miał dziwną sytuacje w jednym z hipermarketów budowlanych.
Chcąc kupić lampki halogenowe które są pakowane po 3 sztuki,kolega chciał się upewnić że kupuje dobry typ, więc wziął JUZ USZKODZONE opakowanie i sprawdził jego zawartość.Oczywiście z półki wziął nie uszkodzone opakowanie do zakupu(zawsze istnieje ryzyko że w napoczętym opakowaniu może czegoś brakować)
Za kasą został poproszony przez pracownika ochrony do pokoju ochrony i wmówiono mu że on to zniszczył (koszt opakowania około 50zł),byli głusi na jego tłumaczenia że chciał się upewnić co kupuje i dlatego zaglądnął do uszkodzonego już opakowania...a najlepsze jest jeszcze to, że przeszukano regał na sklepie i straszono go że jak znajdą jeszcze inne uszkodzone to będzie musiał też za nie zapłacić(oczywiście że nawet innych nie brał do ręki)ale na szczęście nie znalezione uszkodzonych innych opakowań.
Kolega bojąc się problemów wynikających z tego incydentu postanowił dla świetego spokoju dokonać tego zakupu.Moim zdaniem zachowanie pracowników ochrony sklepu było tak bezczelne że postanowiłem opisać ten incydent,bo w ten sposób możemy pomóc innym konsumentom nie znających swoich praw.
W tej sprawie mam kilka pytań:
-jakie konsekwencje spotkałyby kolegę gdyby odmówił zakupu?
-co by mogła stwierdzić policja i komu przyznać rację wezwana przez pracowników sklepu?
-czy to mogłoby trafić do sądu?
Grzegorz C.

Grzegorz C. ACCESS
DETEKTYWISTYCZNE
BIURO ŚLEDCZE - Twój
Prywatny Det...

Temat: Zatrzymanie w hipermarkecie i wymuszone zakupy

Hahaha.......zadne konsekwencje.....bzdura....
Jaka policja, jaki sad??
Chyba ze uszkodzenie mienia w postaci opakowania...50 pln?? Chyba ze zlota by ten kartonik :)))
Ech....szkoda slow.

Następna dyskusja:

Wymuszone oplaty za pochowek




Wyślij zaproszenie do