Temat: Zasiedzenie nieruchomości

Witam mam taką sprawę i byłabym bardzo wdzięczna za pomoc. Sprawa się tyczy połowy domu jednorodzinnego w którym mieszka moja ciotka. Połowę domu posiada na własność, ponieważ ojciec przed śmiercią przepisał jej poprzez darowiznę w 2009 r . Druga połowa należała do matki, która zmarła nagle i nie pozostawiła po sobie żadnego testamentu. Odbyła się sprawa sądowa po matce i Sąd podzielił połowę domu na pozostałych spadkobierców. Każdy dostał należną część. Część spadkobierców przekazała darowizną swoją część na moją ciotkę. Ja razem z moją mamą, postanowiłyśmy się nie zrzekać i wpisałyśmy się do Księgi Wieczystej. Nadmieniam, że spadek odziedziczyłyśmy po moim zmarłym ojcu. Po jakimś czasie postanowiłam wnieść, wniosek do Sądu o dział spadku, aby dowiedzieć się ile dokładnie należy się mi i mojej mamie z tego spadku. Po jakimś czasie dostałyśmy pismo z Sądu ,że moja ciotka wniosła sprawę o zasiedzenie. Była ona najmłodsza z rodzeństwa i do póki rodzice żyli mieszkała z nimi, a gdy zmarli ( ojciec nie dawno ) ona dalej tam mieszka. Chcąc udowodnić, że dom jej ten należy się przez zasiedzenie do wniosku dołączyła faktury na remont dachu, postawienie ogrodzenia, wymianę pieca i drobne naprawy. Większość tych faktur nie są na nią tylko na jej pełnoletnia , niepełnosprawną córkę. Czy ma ona takie prawo aby dostać dom na własność z tytułu zasiedzenia ? Samoistnie użytkuje tą nieruchomość od momentu darowizny po ojcu czyli od 7 lat. Wcześniej dom stał na jej ojca. Czy nam należy się ta część którą przydzielił nam Sąd na sprawie spadkowej ? Czy mamy szansę dalej walczyć o naszą część spadku ? Bardzo proszę o odpowiedź.

Temat: Zasiedzenie nieruchomości

Dzień dobry,
Niestety dane, które Pani podała nie pozwalają na jakąkolwiek miarodajną odpowiedź, która nie będzie obarczona ryzykiem niedopowiedzenia faktów podanych we wniosku, czy innych okoliczności istotnych dla właściwej odpowiedzi. Aby móc odpowiedzieć na Pani pytanie konieczna jest analiza wniosku i jego załączników oraz dłuższa osobista rozmowa z przeciwnikami Pani ciotki (np. z Panią). Dopiero po ustaleniu większej ilości szczegółów można udzielić Pani odpowiedzi. Polecam z taką materią udać się do adwokata w celu uzyskania profesjonalnej pomocy. Proszę ze sobą zabrać dokumenty związane ze sprawą. Uprzejmie wyjaśniam, że odpowiedzi na pytania podobne do tych, które Pani zadała na forum są na Pani ryzyko i niekoniecznie pomogą, a mogą wręcz - przy tak zadanych pytaniach i bez analizy dokumentów - zaszkodzić.