konto usunięte

Temat: Z dzieckiem do sądu

Witam!

Dostałam wezwanie do sądu w charakterze świadka ok. 45-50 km od miejsca zamieszkania. Nie byłoby problemu, gdyby nie ośmiomiesięczne dziecko. Złożyłam wniosek z prośbą o przesłuchanie mnie w drodze pomocy sądowej w miejscu zamieszkania, argumentując tym, że posiadam małe dziecko, które jeszcze karmię piersią i musiałabym je ze sobą zabrać. Ponadto i tak nie miałabym komu powierzyć pod opiekę dziecka. Taka podróż to kilkugodzinny wyjazd i jest to bardzo kłopotliwe w przypadku tak małego dziecka. Jednak sędzia nie przychylił się do wniosku i kazał mi przyjechać.

Proszę o informację, czy mogę na salę rozpraw wejść z dzieckiem? Jak mam się zachować?
Anna Jakuć

Anna Jakuć Adwokat, Kancelaria
Adwokacka

Temat: Z dzieckiem do sądu

Teoretycznie na sali mogą przebywać tylko osoby pełnoletnie ale z mojego doświadczenia czasem sedzia przychylal się do prośby osoby, która przyszła z dzieckiem o to, by dziecko było na sali, oczywiście wszystko zależy m. in. od tego jak długie będą Pani zeznania.

pozdr.
Agnieszka Swaczyna

Agnieszka Swaczyna Adwokat,
www.blogrozwod.pl
www.childabductionbl
og.pl

Temat: Z dzieckiem do sądu

Pan Piotr Petent wkleja powyższy link gdzie popadnie :-). Nie sądzę, żeby akuratnie to pytanie wymagało zasięgnięcia porady gdziekolwiek zwłaszcza, że Pani Mecenas już na nie odpowiedziała. To się nazywa reklama szeptana :-)
Błażej Sarzalski

Błażej Sarzalski radca prawny, bloger
prawniczy

Temat: Z dzieckiem do sądu

Agnieszka Swaczyna:
Pan Piotr Petent wkleja powyższy link gdzie popadnie :-). Nie sądzę, żeby akuratnie to pytanie wymagało zasięgnięcia porady gdziekolwiek zwłaszcza, że Pani Mecenas już na nie odpowiedziała. To się nazywa reklama szeptana :-)

Nieudolna reklama szeptana...

Temat: Z dzieckiem do sądu

raczej wrzeszczana



Wyślij zaproszenie do