Kamil Siczku górnik, eko-jas
Temat: wypowiedzenie pracy
Witam, mam taki problem iż pracując w polskiej firmie starałem sie o zatrudnienie za granicą, z której w końcu zadzwonili. Dostałem w czwartek popołudniu informacje że w niedziele rano podjedzie po mnie autokar, ale w piątek było święto więc zwolnić sie osobiscie nie mogłem. Tak sie złożyło że od poniedziałku wziąłem 2 tyg. wczasów pod gruszą i pod ich koniec matka podjechała z wypowiedzeniami. Pierwsze było z prośbą o wypowiedzenie za porozumieniem stron bez okresu wypowiedzenia, a drugie za porozumieniem stron z 2 tyg okresem wypowiedzenia ale z prośbą o urlop bezpłatny na ten okres. Na obydwa prezes sie nie zgodził bo chciał bym sie zgłosił osobiście. Koniec końców straszą mnie wysłaniem jakiegoś pisma dlaczego nie chodze do pracy no i nieobecnościami a co za tym idzie dyscyplinarką. I tu ma 2 pytania z ogromną prośbe o odpowiedź.1. Da sie jakoś wybrnąć z tej sytuacji?
2. Czy moge kogoś upoważnić do podpisania moich wczasów pod gruszą bo to jednak jakiś pieniądz który nie ukrywam przydałby mi sie