konto usunięte

Temat: wymeldowanie osoby z domu

Witajcie, jestem na etapie kupna domu. Okazało się że w domu jest zameldowana na stałe pewna osoba która tam nie mieszka od min 1,5 roku. Obecny właściciel tego domu złożył wniosek o wymeldowanie i na początku stycznia ma się odbyć sprawa o wymeldowanie w trybie administracyjnym. Właściciel mi zaproponował że możemy będąc u notariusza podpisać umowę ostateczną z blokadą pewnej kwoty pieniędzy do czasu wymeldowania tej osoby. Czyli tą kwotę bym wpłacił po faktycznym wymeldowaniu tej osoby. Moje pytanie brzmi: czy to jest normalna praktyka i co robić:czy czekać z podpisaniem umowy aż sprawa się rozwiąże czy skorzystać z tej propozycji? Pozdrawiam i czekam na info
Joanna  Miśkiewicz-Wędro wska

Joanna
Miśkiewicz-Wędro
wska
radca prawny, TRUST
Kancelaria Radcy
Prawnego Joanna
Miśk...

Temat: wymeldowanie osoby z domu

Jeśli osoba ta faktycznie w mieszkaniu nie przebywa, nie mieszka, to z wymeldowaniem nie będzie kłopotu. Zameldowanie ma bowiem potwierdzać rzeczywisty, aktualny stan rzeczy. Zgoda na propozycję sprzedającego niczym nie grozi.
Dariusz Stefaniak

Dariusz Stefaniak specjalista od
trudnych spraw

Temat: wymeldowanie osoby z domu

O zameldowanej osobie w tym domu piszesz zbyt ogólnie.
Może się okazać, że wymeldowanie tej osoby, nie jest takie proste i łatwe.
Wtedy będziesz miał na głowie lokatora, któremu będziesz musiał zapewnić inne mieszkanie, a sprzedający pozbędzie się tego kłopotu i ty go przejmiesz.
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: wymeldowanie osoby z domu

Joanna M.:
Jeśli osoba ta faktycznie w mieszkaniu nie przebywa, nie mieszka, to z wymeldowaniem nie będzie kłopotu. Zameldowanie ma bowiem potwierdzać rzeczywisty, aktualny stan rzeczy. Zgoda na propozycję sprzedającego niczym nie grozi.
Pani Joanno, z całym szacunkiem, ale proszę doczytać ustawę.
Zameldowanie/wymeldowanie jest czynnością dobrowolną.
Nie jest łatwo wymeldować osoby przebywającej np. w zakładzie karnym (chociaż ona przez b. długi czas może nie przebywać pod wskazanym adresem).
Przez takie opinie (zgoda na zakup lokalu z zameldowanym lokatorem) naraża Pani autora wątku na kłopoty!
Joanna  Miśkiewicz-Wędro wska

Joanna
Miśkiewicz-Wędro
wska
radca prawny, TRUST
Kancelaria Radcy
Prawnego Joanna
Miśk...

Temat: wymeldowanie osoby z domu

Mili Państwo. Przeceniacie, jak niestety wiele osób, instytucję zameldowania. Fakt zameldowania nie tworzy żadnego prawa do lokalu!!! Zameldowanie jest tylko i wyłącznie kategorią prawa administracyjnego, ma ułatwiać organom państwa lokalizację obywateli. Zakup mieszkania z zameldowanym lokatorem niczym nie grozi - nie będzie miał on żadnych uprawnień z tego tytułu. Gorzej, jeśli w mieszkaniu mieszka lokator, choćby 'dziki' i niezameldowany. Wtedy rzeczywiście pojawią się kłopoty.
Kasiu, prawo należy rozpatrywać systemowo, jako ogół regulacji, a nie jedynie przez pryzmat jednej ustawy :)
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: wymeldowanie osoby z domu

Joanna M.:
Zakup mieszkania z zameldowanym lokatorem niczym nie grozi - nie będzie miał on żadnych uprawnień z tego tytułu.
Czy niczym nie "grozi"?
Grozi tym, że:
1. W razie zmiany decyzji i potrzeby sprzedania mieszkania może pojawić się problem z taką czynnością - kto zechce kupić nieruchomość z lokatorem?
2. Osoba powracająca np. z zakładu karnego zechce się wprowadzić bo... tam jest zameldowana! A nawet jak nie jest - to będzie się trzeba "bujać" z kuratorem, dozorem policji albo komornikami i takie tam...
Gorzej, jeśli w mieszkaniu mieszka lokator, choćby 'dziki' i niezameldowany. Wtedy rzeczywiście pojawią się kłopoty.
Tu mamy inną sytuację. Nie rozkminiamy przypadku "dzikiego" lokatora

Rzeczywiście, praw do lokalu zameldowanie nie tworzy, ale kłopoty już może.
Joanna  Miśkiewicz-Wędro wska

Joanna
Miśkiewicz-Wędro
wska
radca prawny, TRUST
Kancelaria Radcy
Prawnego Joanna
Miśk...

Temat: wymeldowanie osoby z domu

Kasia W.:
Czy niczym nie "grozi"?
Grozi tym, że:
1. W razie zmiany decyzji i potrzeby sprzedania mieszkania może pojawić się problem z taką czynnością - kto zechce kupić nieruchomość z lokatorem?
Tak jak mówiłam, formalne zameldowanie nie nadaje żadnych praw do korzystania z lokalu, jeśli więc lokator tam nie mieszka, nie ma kłopotu. Jeśli ktoś będzie czuł się spokojniejszy może wymienić zamki. Strach przed zameldowaną osobą wynika tylko i wyłącznie z niewiedzy. Nie demonizujmy tego i nie twórzmy problemu tam, gdzie go nie ma.
2. Osoba powracająca np. z zakładu karnego zechce się wprowadzić bo... tam jest zameldowana! A nawet jak nie jest - to będzie się trzeba "bujać" z kuratorem, dozorem policji albo komornikami i takie tam...
Jeśli zameldowany lokator przebywa w zakładzie karnym, to jest podstawa by wymeldować go z mieszkania, bo tam na pewno nie przebywa;) A jeśli kiedyś wyjdzie i będzie chciał się wprowadzić? Niech sobie chce, nie ma do tego żadnego prawa i nie może tego legalnie zrobić. W takiej sytuacji wymiana zamków (na wypadek gdyby posiadał klucze) jak najbardziej wskazana.
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: wymeldowanie osoby z domu

Joanna M.:
Jeśli zameldowany lokator przebywa w zakładzie karnym, to jest podstawa by wymeldować go z mieszkania, bo tam na pewno nie przebywa;)
Polecam lekturę - wyrok WSA w Warszawie z dnia 18 sierpnia 2010 r., VIII SA/Wa 349/10, LEX nr 737963
Artur R.

Artur R. Prawnik, AiM
Nieruchomości
Kancelaria Prawna

Temat: wymeldowanie osoby z domu

Można i w ten sposób ;)

"Brak cechy dobrowolności nie zawsze stanowi przeszkodę do wymeldowania. Jest tak np. w sytuacji, gdy opuszczenie mieszkania było następstwem zawinionych działań osoby, której dotyczy postępowanie o wymeldowanie" - Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego siedziba w Krakowie z dnia 15 maja 2014 r. (III SA/Kr 1382/13)Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.12.14 o godzinie 11:20
Kasia W.

Kasia W. Project Manager,
analityk; spec od
rozwiązań
niemożliwych

Temat: wymeldowanie osoby z domu

"Zdaniem odwołującej się, organowi pierwszej instancji umknął fakt, że R. G. własnym zawinionym działaniem doprowadził do opuszczenia mieszkania. R. G. dopuszczał się bowiem wobec J. G. czynów przestępczych i dlatego m.in. został tymczasowo aresztowany, a następnie osadzony w zakładzie karnym celem odbycia kary. Te same powody stały u podstaw wyroku eksmisyjnego. Odwołująca się stwierdziła, że gdyby R. G. nie znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie, nie dopuszczał się wobec niej kradzieży, nie niszczył wyposażenia budynku oraz ponosił koszty najmu (w tym korzystania z mediów), to nadal byłby najemcą mieszkania"
Tu niestety nie mamy żadnych informacji nt lokatora - gdzie jest, z jakiego powodu się nie wymeldował itd. Przeprowadzenie eksmisji to też nie "bułka z masłem" i trwa... trwa... trwa...

konto usunięte

Temat: wymeldowanie osoby z domu

mam kilka "niusów" Osoba została zameldowana na początku tego roku. Jest poszukiwana przez prokuraturę i prawdopodobnie jest poza granicami Polski. Nie przebywa w zakładzie karnym tak przynajmniej mi powiedzieli w urzędzie zajmującym się meldunkami w Urzędzie Miasta. W tym domu prawdopodobnie nie mieszkała ani nie przebywała. Chodziło raczej o meldunek za kasę albo po prostu żeby ta osoba była gdzieś zameldowana
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: wymeldowanie osoby z domu

Joanna M.:
Fakt zameldowania nie tworzy żadnego prawa do lokalu!!!
Czy aby na pewno nie rozmawiamy o dwóch różnych sprawach ? Istotnie, zameldowanie nie stwarza prawa do lokalu (w sensie jego własności), ale obawiam się, że jeśli trwa, oznacza (w tym przypadku, niestety) również prawo do KORZYSTANIA Z lokalu. Kojarzę z doniesień medialnych przypadki, gdy zameldowanego osobnika wprowadzała do lokalu działająca rzecz jasna w majestacie prawa policja.

Zresztą, gdyby nie sprawy meldunkowe, kupujący kamienicę z lokatorami nie powinni mieć żadnych problemów, prawda ? A przecież tyle jest spraw tego typu, że całe kancelarie z tego żyją...

Następna dyskusja:

skorzystanie z zapisu art....




Wyślij zaproszenie do