konto usunięte
Temat: uniważnienie decyzji wywłaszczeniowej i...problem
Proszę o opinię osób bardziej doświadczonych w tej materi, bo przyznam, że trochę się zakręciłam..w 1995 roku została wydana decyzja przez Prezydenta Miasta, w której dokonano podziału działki X na cztery mniejsze działki x/1,x/2,x/3,x/4. W tej samej decyzji została dokonane wywłaszczenie dwóch działek tj. założmy x/1 i x/2.
Na wywłaszczonych nieruchomościach powstała droga publiczna.
Kilka lat później tj. w 2007 roku właściciele pozostałych dwóch działek tj. x/3 i x/4, podzieli tej dwie działki na 8 jeszcze mniejszych i sprzedali po kawałku każdemu z właścicieli sąsiednich działek. W tej sposób dotychczasowi właściciele przestali być właściecielai wszyskich działek.
W międzyczasie trwało postępowanie o wypłatę odszkodowania za wywłaszczenie, które nie zostało wypłacone.
I teoretycznie do tego momentu wszystk jest jasne ale...
Okazało się w 2010 roku, że decyzja wywłaszczeniowa z 1995 roku została wydana z rażącym naruszeniem prawa (wyczerpała przesłanki 156 par.2 kpa) i została przez SKO uznana za NIEWAŻNĄ.
Wiadomo, że wraz z uniewznieniem decyzji skutki odnoszą się ex tunc (a wiec wstecz), tak jakby nigdy nie została wydana decyzja.
I teraz jest kłopot, bo decyzja dzieliła działki, które potem zostały znowu podzielone (wspomnaine x/3 i x/4) i sprzedane sąsiadom.
W tej chwili bezprzedmiotowe jest postępowanie o odszkodowanie za wywłasczenie(ktorego wiec nie było), a poprzedni właściciele stali się ponownie właścicielami działki X. Uznając, że będąc właścicielami dwóch dizałek x/3 i x/4 i sprzedajac je nie są już właścicielami tych części.
Tylko problem polega na tym jak to uregulowac prawnie??
Myślę, żeby zacząc od powództwa o uzgodnienie tresci ksiegi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, bo w ksiegach i w geodezji jako wlasciciel tych dzialek jest nadal Gmina. Tylko zastanawiam sie czy skoro dzialki zostały dwa razy podzielone, a pierwszy podział został uniewazniony to czy drugi tez nalezy uniewaznic, skoro podstawą do podziału był pierwszy podział? I jeszcze raz wnosic o podzial?
Do urzedu wpłynal wniosek o wykup nieruchomości na której jest droga publiczna i zapłatę za bezumowne korzystanie z nieruchomości, ale problem istnieje w geodezji. Jak uregulowac sprawę podziału tej działki???
Czy cała procedura musi zostac cofnięta i ponownie je dzielić?
Kto jest teraz właścicielem działki, własciciele z 1995 wraz sąsiadami, którzy stali się włascielami w częściach ułamkowych (skoro decyzja o podziale jest nieważna, a druga o podziale bazuje na pierwszej a wiec za podstawę podziału bierze nieruchomosc ktora teraz stała sie czescia pierwotnej nieruchomosci).
Macie jakieś pomysły?