Temat: Treści zawarte w gazecie

Witam!
Dwa tygodnie temu pewien tygodnik zamieścił informacje tyczące się mojej osoby.
Osoba pisząca popełniła jednak kilka błędów zmieniając moją tożsamość, jak również jeszcze kilka innych informacji na moją niekorzyść.
Po moim telefonie gazeta przyznała mi rację, iż jest to ich błąd
i zaproponowała wydrukowanie sprostowania w następnym numerze wraz
z przeprosinami.
Faktycznie dotrzymali słowa, jednak w ów sprostowaniu znów wystąpiły błędy.

Rozumiem popełnić błąd, zgłosiłem to, poszliśmy nazwę to ,,na ugodę" ale drukując sprostowanie już nie powinno wystąpić żadnych błędów.

Moje pytanie wiąże się ze stosunkiem gazety do mojej osoby: co ja, jako młody człowiek, mogę zrobić w tej sprawie? Czy jest jakaś możliwość ,,ukarania" gazety?

Temat: Treści zawarte w gazecie

Możesz zażądać kolejnego sprostowania a także przeprosin.
Żeby dochodzić odszkodowania, trzeba wykazać, że wystąpiła jakaś szkoda, uszczerbek na dobrym imieniu. Póki będą prostować swoje błędy...

Poza tym weź pod uwagę, że niektórym, szczególnie słabym dziennikarzom trudno prostować pewne rzeczy - skoro raz spartaczyli sprawę, to czemu mieliby umieć zrobić drugi raz coś lepiej? ;-)

Temat: Treści zawarte w gazecie

Dziękuję za odpowiedź.
Nie patrzyłem na tę sprawę przez pryzmat słabego dziennikarza.
Może jestem troszkę dziwnym człowiekiem i ktoś mnie skrytykuje, ale jak już bym zrobił coś źle, to za drugim razem bym tysiąc razy sprawdził dla pewności.
To przecież nie chodzi tylko o mnie, taka gazeta po prostu wiele traci w moich oczach, jak i u innych ludzi, którzy znają problem.

Ale jak komuś nie zależy... Zgodnie z poradą będą prostować aż do skutku :)