Temat: Szukam prawnika biegłego w sprawch...

Występuję na razie w swoim imieniu, ale z pełnomocnictwem Wspólnoty.
O co chodzi...
Mieszkam pod Wrocławiem na jednym z nowych osiedli, które cały czas się buduje.
Problem w tym, że deweloper robi sobie troche jaja z obecnych mieszkańców, ponieważ doskwiera nam notoryczny brak miejsc parkingowych.
W pierwszych planach miało powstać 5 budynków, teraz 10!!! i wszystko na ścisk. Żeby dostać pozwolenia, deweloper wymyślił parking kilkaset metrów od osiedla w polu.
Pierwsi mieszkańcy mieli obiecana wiatę z parkingiem (ale bez zapisu). Obecnie mamy około 40-50 % planowanej ilości miejsc parkingowych, nie licząc parkingu w polu.
Kończy budowę kolejnego budynku i zaraz leci z następnym a wtedy marzenia o parkingu are dead.
Wszystko jest niby w majestacie3 prawa, ale może uda sie zablokować pozwolenie na kolejny budynek?
Czy ktoś sie na tym zna, może poradzić, albo polecić speców od walki z deweloperem?
W perspektywie opcja opłacenia normalnej drogi sądowej.