Łukasz
S.
Specjalista ds.
Inwestycji,
Braughman Group
Media Led Sp....
Temat: Szkoda całkowita z AC i problem z warsztatem
Witam.Potrzebuję porady bo już nie wiem do kogo mam się udać i gdzie szukać pomocy.
Miałem stłuczkę, z mojej winy. Auto po kolizji zostało odholowane do prywatnego warsztatu gdzie jest naprawiane. Tydzień po zdarzeniu musiałem wyjechać za granicę więc upoważniłem wujka aby w moim imieniu podejmował decyzje (warsztat przystał na takie rozwiązanie) informując, że ze mną również będą w kontakcie e-mailowym.
Po oględzinach auta stwierdzono szkodę całkowitą (posiadam AC). Warsztat otrzymał pieniądze i zaczął naprawiać samochód gdzie po pewnym czasie stwierdził, że muszę dopłacić 2000 zł (podobno w trakcie naprawy musieli coś po kimś poprawiać). Nie zrobili żadnego kosztorysu, nie zapytali o zdanie czy naprawiać auto czy nie. Nie informowali mnie o niczym. Z warsztatem ciężko było się skontaktować (nie odbierali tel. i nie odpowiadali na e-maile). Usłyszałem, że jak nie zapłacę to mogę zabrać samochód bez przedniej szyby i poduszek powietrznych.
Gdy otrzymali pieniądze z ubezpieczenia otrzymali ode mnie e-maila z zapytaniem jak wygląda sytuacja naprawy auta. Odpisali, że już naprawiają (15 lipca - wtorek) i pod koniec tygodnia powinno być do odbioru. Ale potem była znowu cisza. I znów po moim e-mailu odpisali, że prawdopodobnie będzie dopłata nie przekraczająca 2000 zł. Poprosiłem więc aby użyli tańszych części i niby tak zrobili ale nadal żądają 2000 zł. Argumenty, że tyle razy już przekładali odbiór, że auto naprawiają już 1,5 miesiąca do nich nie trafia mówiąc: "... chce Pan mieć dobrze naprawione auto na dobry częściach a nie jakichś angielskich ..." i temat się kończy. Odbiór samochodu przekładali mi już 4-5 razy. Dzisiaj dostałem e-mail, że jutro mogę przyjechać po auto. Tylko co zrobić gdy zażądają dopłacenia jeszcze większej kwoty? Czy będę mógł zabrać samochód jeżeli zapłacę tylko wcześniej ustalone i też nie tak do końca 2000 zł.
Pozdrawiam