Temat: Sprzedaż alkoholu na imprezie masowej

istniejący, obowiązujący, obchodzony szerokim łukiem przepis.
i całe śzczeście(!)

Pomyślmy. Impreza odbywa sie na hali, ale "kanciapa" obok (za drzwiami, barierką, już halą nie jest).
Sala obok również.

Z drugiej strony polecałbym nie bawić się samemu w sprzedaż piwa, tylko odnając powierzchnię komuś kto ma gotowe pozwolenie, koncesję itp. wtedy otrzymuję Pan czysta gotówke i nic wiecej Pana nie obchodzi.

Jeśli odetnie Pan ludzi od "wodopoju", efekt bedzie taki, że w miasteczku piwnym bedzie tłok a na sali bedzie wiatr hulał. :/ Mówie to z własnego doświadczenia.

Najlepiej dać ograniczenie w taki sposób, aby nie przeszkadzało ludziom pijącym tańczyć oraz nie utrudniało przemieszczania sie.

Dobrtym rozwiązaniem są tabliczki, zakaz picia piwa, których i tak nikt nie przestrzega. Wtedy nikt nie może nikomu nic zarzucić, bo jeśli ktoś pije to na własną odpowiedzialność.