Temat: Spadek- rok po śmierci
Witam.Mam pytanie dotyczące sprawy spadkowej. Ponad rok temu zmarła moja babcia od strony ojca, w testamencie jaki zostawiła widnieje jako spadkobierca. Spadku nie otwierałem, znalazłem go w papierach po śmierci ojca ponad pół roku temu, sprawę olałem i teraz jak rozumiem nie mogę się zrzec testamentu.
Problem jest taki ,iż babcia posiadała mieszkanie w którym obecnie mieszka moja ciotka (siostra ojca).
Pytanie moje konkretne dotyczy najlepszego sposobu aby "wyzbyć" się spadku, tj czy jest możliwe po pół roku od dowiedzeniu się o testamencie niejako przepisania go na osobę mojej cioci? czy muszę sądownie przyjąć (otworzyć testament) spadek i ofiarować jej to mieszkanie jako darowiznę? ( i zapłacić podatek ;/) czy jest jakiś inny sposób?
Kolejno moja babcia miała 6 dzieci, z czego 2 już nie żyje, kolejno chyba z 10 wnuków i 21 prawnuków dlatego też nikt z rodziny nie chciał się podjąć sprawy, część rodziny mieszka za granica i nie widzi im się przyjeżdżanie do notariusza...
Kolejno mój dziadek zmarł w 2005 roku i nie było postępowania spadkowego, do niego też należy cześć mieszkania wiec sprawa jest bardziej skomplikowana, wobec powyższego nie wiem z której strony "ugryść" sprawę ;/
Babcia nie miała długów a jedynie to mieszkanie którego nie chce, rodzina nie robi problemów z tym aby to ciocia w nim zamieszkała i przejęła je w ramach spadku. Nie znam opini jednej "cioci" tj żony brata ojca bo z nią nie mam żadnego kontaktu.
Z góry dziękuje za wszelkie rady.