Magda R.

Magda R. Kierownik Regionalny

Temat: rezygnacja z wynajmu mieszkania- pilne

Witajcie, miesiąc temu postanowiłam wynająć swoje mieszkanie, więc dałam ogłoszenie. Praktycznie od razu zgłosiło się młode małżeństwo z małym dzieckiem, obejrzeli mieszkanie i poinformowali mnie, że są zdecydowani, jednak mogą wprowadzić się dopiero od lutego, gdyż mają okres wypowiedzenia w poprzednim mieszkaniu. Poszłam im na rękę, ponieważ byli pierwsi- pomimo tego, że miałam masę telefonów od ludzi, którzy chcieli zamieszkać od zaraz. Przygotowałam umowę, wysłałam im na maila i poinformowałam ich o tym, że czekam na wpłatę kaucji, bo chcę mieć pewność, że nie rozmyślą się tydzień czy dwa przed. Pani najpierw mnie zwodziła, po czym powiedziała, że w umowie jest zapis o tym, że przyjmują mieszkanie bez żadnych zastrzeżeń i oni nie mogą wpłacić kaucji, gdyż zobowiązałam się, że dokonam drobnych napraw (wymiana żarówek, przykręcenie gniazdka i przyklejenie listwy). Naprawy te miały być dokonane w najbliższą sobotę, w ten dzień mieliśmy też podpisać umowę i miałam otrzymać kaucję+ zapłatę za luty. Pani ta jednak zadzwoniła do mnie wczoraj o godz. 21 z informacją, że mąż dostaje przeniesienie w pracy do Warszawy i nie mogą się wprowadzić, opadły mi ręce... Wiem, że sama jestem sobie winna, że nie zażądałam kaucji natychmiast, jak zwykle za bardzo uwierzyłam ludziom na słowo... Wydawało mi się, że dorośli ludzie z małym dzieckiem zachowają się bardziej poważnie. Proszę Was o rady, co mam zrobić w tej sytuacji? Uważam, że powinni mi zapłacić chociaż za luty, gdyż wiadomo że mieszkania nie wynajmę teraz z dnia na dzień a i tak w styczniu zapłaciłam ratę kredytu sama (widzę, że czeka mnie to też w lutym). Mam od nich maile i sms-y potwierdzające to, że zdecydowali się wynająć ode mnie mieszkanie od lutego. Czy to wystarczy, aby wywalczyć od nich zapłatę za luty? Będę wdzięczna za pomoc.

konto usunięte

Temat: rezygnacja z wynajmu mieszkania- pilne

Magda R.:

Ja bym się cieszył, że tak nierzetelnych ludzi nie wzięłaś sobie na "najem", bo jeszcze by się wprowadzili i nie płacili... chyba, że miałabyś umowę o najmie okazjonalnym.

Nie masz umowy, więc pieniędzy dochodzić będziesz w sądzie... niestety chyba nie warto, szczególnie jeśli nie masz jakichkolwiek dowodów, na to, że się zgodzili.
Magda R.

Magda R. Kierownik Regionalny

Temat: rezygnacja z wynajmu mieszkania- pilne

Ja również z jednej strony się cieszę, a z drugiej pluję sobie w brodę. Z czystej ciekawości zadzwoniłam do znajomego prawnika, aby zapytać go co sądzi o tej sprawie? Okazało się, że jest to ewidentny przykład ujemnego interesu umownego- następuje to w momencie, kiedy w związku z niedojściem zamierzonej umowy do skutku powstaje szkoda. Tak więc państwo, którzy zachowali się w taki a nie inny sposób, w przyszłym tygodniu otrzymają nakaz zapłaty za miesiąc styczeń. To tak informacyjnie- gdyby ktoś z Was miał w przyszłości taką sytuację (czego nikomu nie życzę). Pozdrawiam.



Wyślij zaproszenie do