GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Witam,

czy publikowanie w internecie zdjęć źle zaparkowanych samochodów z widocznym numerem rejestracyjnym i nazwanie właściciela takiego samochodu w obelżywy sposób jest zgodne z prawem czy nie (chodzi mi o serwis http://www.jakkutas.pl) ?

W przypadku jeśli taka publikacja nie jest zgodna z prawem to co może grozić administratorowi/właścicielowi portalu ?

Czy sama nazwa portalu świadczy o nazwaniu kogoś w obelżywy sposób ?

Co należałoby zmienić w treści strony, żeby była zgodna z prawem i czy jest to możliwe do osiągnięcia w przypadku pozostawienia nazwy domeny w niezmienionej formie ?
Link do wypowiedziLink
Marek Jerzyk

Marek Jerzyk nie zawsze pisze co
wiem, ale zawsze
wiem, co pisze :)
__...

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Paweł Banaszkiewicz:
Witam,

czy publikowanie w internecie zdjęć źle zaparkowanych samochodów z widocznym numerem rejestracyjnym i nazwanie właściciela takiego samochodu w obelżywy sposób jest zgodne z prawem czy nie (chodzi mi o serwis http://www.jakkutas.pl) ?

W przypadku jeśli taka publikacja nie jest zgodna z prawem to co może grozić administratorowi/właścicielowi portalu ?

Czy sama nazwa portalu świadczy o nazwaniu kogoś w obelżywy sposób ?

Co należałoby zmienić w treści strony, żeby była zgodna z prawem i czy jest to możliwe do osiągnięcia w przypadku pozostawienia nazwy domeny w niezmienionej formie ?
jest - jak najbardziej - zgodne z prawem.
malo tego - mozna to potraktowac jako poinformowanie o wykroczeniu odpowiednich sluzb (powinny 'w zasadzie' monitorowac internet pod tym katem).

a ze odczytuje pan 'nazwe' strony www w jakis dziwny ;-) sposob... coz... dla mnie, moze to byc np. litewskie nazwisko ;-)))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

A ja mam wątpliwości. Gdyby nie było nr rejestracyjnego to nie widziałbym naruszenia, przy publikacji tego numeru jednak tak. Widziałbym tutaj naruszenie dóbr osobistych, wizerunku na przykład. Dam przykład: skieszysz się do szpitala z małym dzieckiem bo bardzo chore i dlatego źle zaparkowałeś, czy rozpowszechnienie zdjęcia identyfikujacego Cię i to jeszcze w takim kontekście (jak mówisz nazwanie właściciela samochodu w obelżywy sposób)nie narusza Twojego wizerunku?, naprawdę można Cię uznać za "kutasa" w tym przypadku?. Naruszenie dóbr osobistych, wizerunku, może mieć miejsce jak najbardziej. Ja to tak widzę :)
marek jerzy K.:
Paweł Banaszkiewicz:
Witam,

czy publikowanie w internecie zdjęć źle zaparkowanych samochodów z widocznym numerem rejestracyjnym i nazwanie właściciela takiego samochodu w obelżywy sposób jest zgodne z prawem czy nie (chodzi mi o serwis http://www.jakkutas.pl) ?

W przypadku jeśli taka publikacja nie jest zgodna z prawem to co może grozić administratorowi/właścicielowi portalu ?

Czy sama nazwa portalu świadczy o nazwaniu kogoś w obelżywy sposób ?

Co należałoby zmienić w treści strony, żeby była zgodna z prawem i czy jest to możliwe do osiągnięcia w przypadku pozostawienia nazwy domeny w niezmienionej formie ?
jest - jak najbardziej - zgodne z prawem.
malo tego - mozna to potraktowac jako poinformowanie o wykroczeniu odpowiednich sluzb (powinny 'w zasadzie' monitorowac internet pod tym katem).

a ze odczytuje pan 'nazwe' strony www w jakis dziwny ;-) sposob... coz... dla mnie, moze to byc np. litewskie nazwisko ;-)))
Link do wypowiedziLink
Marek Jerzyk

Marek Jerzyk nie zawsze pisze co
wiem, ale zawsze
wiem, co pisze :)
__...

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Waldemar Rakoczy:
A ja mam wątpliwości. Gdyby nie było nr rejestracyjnego to nie widziałbym naruszenia, przy publikacji tego numeru jednak tak. Widziałbym tutaj naruszenie dóbr osobistych, wizerunku na przykład. Dam przykład: skieszysz się do szpitala z małym dzieckiem bo bardzo chore i dlatego źle zaparkowałeś, czy rozpowszechnienie zdjęcia identyfikujacego Cię i to jeszcze w takim kontekście (jak mówisz nazwanie właściciela samochodu w obelżywy sposób)nie narusza Twojego wizerunku?, naprawdę można Cię uznać za "kutasa" w tym przypadku?. Naruszenie dóbr osobistych, wizerunku, może mieć miejsce jak najbardziej. Ja to tak widzę :)
marek jerzy K.:
Paweł Banaszkiewicz:
Witam,

czy publikowanie w internecie zdjęć źle zaparkowanych samochodów z widocznym numerem rejestracyjnym i nazwanie właściciela takiego samochodu w obelżywy sposób jest zgodne z prawem czy nie (chodzi mi o serwis http://www.jakkutas.pl) ?

W przypadku jeśli taka publikacja nie jest zgodna z prawem to co może grozić administratorowi/właścicielowi portalu ?

Czy sama nazwa portalu świadczy o nazwaniu kogoś w obelżywy sposób ?

Co należałoby zmienić w treści strony, żeby była zgodna z prawem i czy jest to możliwe do osiągnięcia w przypadku pozostawienia nazwy domeny w niezmienionej formie ?
jest - jak najbardziej - zgodne z prawem.
malo tego - mozna to potraktowac jako poinformowanie o wykroczeniu odpowiednich sluzb (powinny 'w zasadzie' monitorowac internet pod tym katem).

a ze odczytuje pan 'nazwe' strony www w jakis dziwny ;-) sposob... coz... dla mnie, moze to byc np. litewskie nazwisko ;-)))
ufff...
nie polubie chyba tych nowych przegladarek...
ale do rzeczy.
czyzby numer rejestracyjny mozna bylo traktowac jako dane osobowe w rozumieniu ustawy?

naruszenie dobr osobistych? wizerunku??? czyjego?
pojazdu?

o 'litewskim nazwisku' juz napisalem, wiec nie bede sie powtarzac :-)

co do przykladu: zycie zna rozne sytuacje. na zasadzie kontrprzykladu: spiesze sie do szpitala z malym dzieckiem i w zwiazku z tym zaparkowalem w bramie tego szpitala (dalej byl szlaban otwierany tylko jak podjezdzala 'r-ka' z umierajacym pacjentem na oddzial ratunkowy... ;-)))

ps
watpliwosci tez mam, zeby nie bylo :-)
przedstawilem tylko stan prawny, na podstawie ktorego (w razie czego) potrafie obronic 'litwina' ;-)marek jerzy K. edytował(a) ten post dnia 17.08.09 o godzinie 21:56
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Tak, naruszenie dóbr osobistych, wizerunku właściciela pojazdu bo sam samochód rzecz jasna nic nie ma do rzeczy. Poza tym, z zupełnie innej beczki. Mam prawo być o określonej godzinie w określonym miejscu i to jest tylko i wyłącznie moja sprawa. Oczywiście organy ścigania mają swoje uprawnienia ale rozpowszechnianie tych informacji (gdzie byłem i o jakiej godzinie) i podawanie ich do publicznej wiadomości uderza w moje dobra osobiste. Jeżeli ktoś uważa, że popełniłem przestępstwo lub wykroczenie oczywiście może (a w pewnych przypadkach jest to obowiązek) zawiadomić właściwe organy o tym. Ale tylko tyle. Nie wolno mu tych informacji podawać do publicznej wiadomości. Wyjątkiem jest tutaj w pewnym zakresie prasa oczywiście ale ona inną rolę pełni i swoimi prawami się rządzi (ale również i w prasie, jak rzetelna, nie udostępnią wizerunku dopóki sprawa nie przesądzona na gruncie sądowym; a nr samochodu Cię identyfikuje). Jestem w stanie obronić prezentowaną argumentację :))
marek jerzy K.:
Waldemar Rakoczy:
A ja mam wątpliwości. Gdyby nie było nr rejestracyjnego to nie widziałbym naruszenia, przy publikacji tego numeru jednak tak. Widziałbym tutaj naruszenie dóbr osobistych, wizerunku na przykład. Dam przykład: skieszysz się do szpitala z małym dzieckiem bo bardzo chore i dlatego źle zaparkowałeś, czy rozpowszechnienie zdjęcia identyfikujacego Cię i to jeszcze w takim kontekście (jak mówisz nazwanie właściciela samochodu w obelżywy sposób)nie narusza Twojego wizerunku?, naprawdę można Cię uznać za "kutasa" w tym przypadku?. Naruszenie dóbr osobistych, wizerunku, może mieć miejsce jak najbardziej. Ja to tak widzę :)
marek jerzy K.:
Paweł Banaszkiewicz:
Witam,

czy publikowanie w internecie zdjęć źle zaparkowanych samochodów z widocznym numerem rejestracyjnym i nazwanie właściciela takiego samochodu w obelżywy sposób jest zgodne z prawem czy nie (chodzi mi o serwis http://www.jakkutas.pl) ?

W przypadku jeśli taka publikacja nie jest zgodna z prawem to co może grozić administratorowi/właścicielowi portalu ?

Czy sama nazwa portalu świadczy o nazwaniu kogoś w obelżywy sposób ?

Co należałoby zmienić w treści strony, żeby była zgodna z prawem i czy jest to możliwe do osiągnięcia w przypadku pozostawienia nazwy domeny w niezmienionej formie ?
jest - jak najbardziej - zgodne z prawem.
malo tego - mozna to potraktowac jako poinformowanie o wykroczeniu odpowiednich sluzb (powinny 'w zasadzie' monitorowac internet pod tym katem).

a ze odczytuje pan 'nazwe' strony www w jakis dziwny ;-) sposob... coz... dla mnie, moze to byc np. litewskie nazwisko ;-)))
ufff...
nie polubie chyba tych nowych przegladarek...
ale do rzeczy.
czyzby numer rejestracyjny mozna bylo traktowac jako dane osobowe w rozumieniu ustawy?

naruszenie dobr osobistych? wizerunku??? czyjego?
pojazdu?

o 'litewskim nazwisku' juz napisalem, wiec nie bede sie powtarzac :-)

co do przykladu: zycie zna rozne sytuacje. na zasadzie kontrprzykladu: spiesze sie do szpitala z malym dzieckiem i w zwiazku z tym zaparkowalem w bramie tego szpitala (dalej byl szlaban otwierany tylko jak podjezdzala 'r-ka' z umierajacym pacjentem na oddzial ratunkowy... ;-)))

ps
watpliwosci tez mam, zeby nie bylo :-)
przedstawilem tylko stan prawny, na podstawie ktorego (w razie czego) potrafie obronic 'litwina' ;-)marek jerzy K. edytował(a) ten post dnia 17.08.09 o godzinie 21:56
Link do wypowiedziLink
Marek Jerzyk

Marek Jerzyk nie zawsze pisze co
wiem, ale zawsze
wiem, co pisze :)
__...

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Waldemar Rakoczy:
Tak, naruszenie dóbr osobistych, wizerunku właściciela pojazdu bo sam samochód rzecz jasna nic nie ma do rzeczy. Poza tym, z zupełnie innej beczki. Mam prawo być o określonej godzinie w określonym miejscu i to jest tylko i wyłącznie moja sprawa. Oczywiście organy ścigania mają swoje uprawnienia ale rozpowszechnianie tych informacji (gdzie byłem i o jakiej godzinie) i podawanie ich do publicznej wiadomości uderza w moje dobra osobiste. Jeżeli ktoś uważa, że popełniłem przestępstwo lub wykroczenie oczywiście może (a w pewnych przypadkach jest to obowiązek) zawiadomić właściwe organy o tym. Ale tylko tyle. Nie wolno mu tych informacji podawać do publicznej wiadomości. Wyjątkiem jest tutaj w pewnym zakresie prasa oczywiście ale ona inną rolę pełni i swoimi prawami się rządzi (ale również i w prasie, jak rzetelna, nie udostępnią wizerunku dopóki sprawa nie przesądzona na gruncie sądowym; a nr samochodu Cię identyfikuje). Jestem w stanie obronić prezentowaną argumentację :))
marek jerzy K.:
ale nasza rozmowa dotyczy 1. pojazdu czy 2. wlaściciela lub kierującego?
bo jesli 2. - to prawie sie zgodze :-)
prawie - jak w 'zywcu' - czyni roznice ;-)
a jesli 1. - to pozwole sobie zacytowac:
'bo sam samochód rzecz jasna nic nie ma do rzeczy.'
wiec nie mieszajmy bytow :-)
prosze sprobowac w polsce zidentyfikowac wlasciciela po numerze rejestracyjnym :-)
kazde 'wejscie' do cepik'u jest rejestrowane i duuuuuze problemy moze miec ktos, kto robi takie rzeczy 'z ciekawosci' :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Marku, nasza rozmowa oczywiście, że dotyczy właściciela nie samochodu. Ale wiesz, ..., sąsiedzi i żona znają Twój nr samochodu :))
marek jerzy K.:
Waldemar Rakoczy:
Tak, naruszenie dóbr osobistych, wizerunku właściciela pojazdu bo sam samochód rzecz jasna nic nie ma do rzeczy. Poza tym, z zupełnie innej beczki. Mam prawo być o określonej godzinie w określonym miejscu i to jest tylko i wyłącznie moja sprawa. Oczywiście organy ścigania mają swoje uprawnienia ale rozpowszechnianie tych informacji (gdzie byłem i o jakiej godzinie) i podawanie ich do publicznej wiadomości uderza w moje dobra osobiste. Jeżeli ktoś uważa, że popełniłem przestępstwo lub wykroczenie oczywiście może (a w pewnych przypadkach jest to obowiązek) zawiadomić właściwe organy o tym. Ale tylko tyle. Nie wolno mu tych informacji podawać do publicznej wiadomości. Wyjątkiem jest tutaj w pewnym zakresie prasa oczywiście ale ona inną rolę pełni i swoimi prawami się rządzi (ale również i w prasie, jak rzetelna, nie udostępnią wizerunku dopóki sprawa nie przesądzona na gruncie sądowym; a nr samochodu Cię identyfikuje). Jestem w stanie obronić prezentowaną argumentację :))
marek jerzy K.:
ale nasza rozmowa dotyczy 1. pojazdu czy 2. wlaściciela lub kierującego?
bo jesli 2. - to prawie sie zgodze :-)
prawie - jak w 'zywcu' - czyni roznice ;-)
a jesli 1. - to pozwole sobie zacytowac:
'bo sam samochód rzecz jasna nic nie ma do rzeczy.'
wiec nie mieszajmy bytow :-)
prosze sprobowac w polsce zidentyfikowac wlasciciela po numerze rejestracyjnym :-)
kazde 'wejscie' do cepik'u jest rejestrowane i duuuuuze problemy moze miec ktos, kto robi takie rzeczy 'z ciekawosci' :-)
Link do wypowiedziLink
Marek Jerzyk

Marek Jerzyk nie zawsze pisze co
wiem, ale zawsze
wiem, co pisze :)
__...

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Waldemar Rakoczy:
Marku, nasza rozmowa oczywiście, że dotyczy właściciela nie samochodu. Ale wiesz, ..., sąsiedzi i żona znają Twój nr samochodu :))
przyznaje, to jest argument :-)
ale... (ze tez, jest zawsze jakies 'ale' ;-) jeslibym parkowal jak ten 'litwin' z nazwy domeny, to moze warto, zeby numer rejestracyjny mojego samochodu (i, oczywiscie, mnie ;-) poznala tez drogowka i straz miejska/gminna? :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

:) a to już inna sprawa, tutaj masz rację :))
marek jerzy K.:
Waldemar Rakoczy:
Marku, nasza rozmowa oczywiście, że dotyczy właściciela nie samochodu. Ale wiesz, ..., sąsiedzi i żona znają Twój nr samochodu :))
przyznaje, to jest argument :-)
ale... (ze tez, jest zawsze jakies 'ale' ;-) jeslibym parkowal jak ten 'litwin' z nazwy domeny, to moze warto, zeby numer rejestracyjny mojego samochodu (i, oczywiscie, mnie ;-) poznala tez drogowka i straz miejska/gminna? :-)
Link do wypowiedziLink
Marek Jerzyk

Marek Jerzyk nie zawsze pisze co
wiem, ale zawsze
wiem, co pisze :)
__...

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

... wiec korzystajac z pewnej zasady, ze co nie jest zabronione - jest dozwolone... zamieszczam sobie te fotki na omawianym portalu ;-)))

ps
bo chyba zaden przepis zadnego prawa nie zakazuje zamieszczania w internecie zdjec samochodow? :-)

(w wolnej chwili poszedlbym jeszcze dalej i sprobowal dowiesc nierozerwalnego zwiazku konkretnego pojazdu z jego numerem rejestracyjnym w danym momencie ;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Więc dyskusja od nowa (a myślałem, że zrozumieliśmy swoje wypowiedzi). Podtrzymuję co powiedziałem na początku. Powiem tak, kończąc z mojej strony wypowiedzi: jeżeli zgłosiłby się do mnie ktoś kogo samochód zamieszczono na tym portalu (z widocznym numerem rejestracyjnym) uwierz mi, wiedziałbym co w tej sprawie zrobić a on bardzo szybko to zdjęcie by usunął (to na pewno a jeżeli chodzi o inne roszczenia to byłaby sprawa do zastanowienia).

marek jerzy K.:
... wiec korzystajac z pewnej zasady, ze co nie jest zabronione - jest dozwolone... zamieszczam sobie te fotki na omawianym portalu ;-)))

ps
bo chyba zaden przepis zadnego prawa nie zakazuje zamieszczania w internecie zdjec samochodow? :-)

(w wolnej chwili poszedlbym jeszcze dalej i sprobowal dowiesc nierozerwalnego zwiazku konkretnego pojazdu z jego numerem rejestracyjnym w danym momencie ;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Wracając do wcześniejszej wypowiedzi:
Waldemar Rakoczy:
Gdyby nie było nr rejestracyjnego to nie widziałbym naruszenia, przy publikacji tego numeru jednak tak.

i do tego co zostało teraz napisane, to czy gdyby zgłosił się jakiś "poszkodowany" kierowca to administrator serwisu musiałby takie zdjęcie usunąć, czy tylko zamazać numery rejestracyjne ? :>
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Wystarczyłoby zamazać numery rejestracyjne
Paweł Banaszkiewicz:
Wracając do wcześniejszej wypowiedzi:
Waldemar Rakoczy:
Gdyby nie było nr rejestracyjnego to nie widziałbym naruszenia, przy publikacji tego numeru jednak tak.

i do tego co zostało teraz napisane, to czy gdyby zgłosił się jakiś "poszkodowany" kierowca to administrator serwisu musiałby takie zdjęcie usunąć, czy tylko zamazać numery rejestracyjne ? :>
Link do wypowiedziLink
Marek Jerzyk

Marek Jerzyk nie zawsze pisze co
wiem, ale zawsze
wiem, co pisze :)
__...

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Waldemar Rakoczy:
Więc dyskusja od nowa
nieee :-)
dyskusja, w ktorej (mimo uplywu czasu) obie strony obstaja przy swoich pierwotnych stanowiskach jest bezcelowa do czasu zaistnienia nowych okolicznosci w sprawie.
(a myślałem, że zrozumieliśmy swoje wypowiedzi).
:-) ja panskie zrozumialem.
Podtrzymuję co powiedziałem na początku.
tylko sie z nimi nie zgadzam :-)
Powiem tak, kończąc z mojej strony wypowiedzi: jeżeli zgłosiłby się do mnie ktoś kogo samochód zamieszczono na tym portalu (z widocznym numerem rejestracyjnym) uwierz mi, wiedziałbym co w tej sprawie zrobić
wierze
a on bardzo szybko to zdjęcie by usunął (to na pewno a jeżeli chodzi o inne roszczenia to byłaby sprawa do zastanowienia).
nie wierze :-)
(...)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Ja również nie zgadzam się z Panem radcą prawnym.

Publikowanie zdjęć samochodów z numerami rejestracyjnymi nie jest publikowaniem danych osobowych ich właścicieli. Numery rejestracyjne nie są jawnie związane z właścicielami - rejestry tych numerów nie są publicznie dostępne. W związku z tym publikowanie tych numerów to tak, jak publikowanie rzeczy "charakterystycznych". Czy zrobienie zdjęcia czerwonej kurtki jest publikowaniem danych osobowych, jeśli żona i sąsiad są w stanie po niej rozpoznać jej właściciela?

Poza tym strona w żaden sposób nie obraża parkujących. Z powodu zapewne okoliczności niezależnych, kierowcy ci zmuszeni są dla przykładu zostawić samochód na ul. Postępu za zakazem parkowania, gdyż np. jadą do żony rodzącej w biurowcu obok i musieli zaparkować JAK kutas. Autor nie nazywa kierowców tych "kutasami", określa jedynie podobieństwo czynności parkowania do czynności tej wykonywanej przez "kutasa".

Pozdrawiam serdecznie.
Link do wypowiedziLink
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Waldemar Rakoczy:
Wystarczyłoby zamazać numery rejestracyjne
Paweł Banaszkiewicz:
Wracając do wcześniejszej wypowiedzi:
Waldemar Rakoczy:
Gdyby nie było nr rejestracyjnego to nie widziałbym naruszenia, przy publikacji tego numeru jednak tak.

i do tego co zostało teraz napisane, to czy gdyby zgłosił się jakiś "poszkodowany" kierowca to administrator serwisu musiałby takie zdjęcie usunąć, czy tylko zamazać numery rejestracyjne ? :>


mysle ze pozywanie wlasciciela serwisu w tym kontekscie byloby naduzyciem prawa (art. 5), bo przepraszam bardzo, ale parkowanie tam gdzie sie da i byle jak jest naruszaniem porzadku publicznego w rownym stopniu uciazliwym i niebezpiecznym jak obecnosc wymywaczy szyb, walesajacej sie mlodziezy,graffitti, etc.

kiedys ktos zaparkowal jak kutas w krakowie na stradomiu blokujac ruch tramwajow na 2,5 godziny. Prosze sobie obliczyc straty z tym zwiazane.Adam Bulandra edytował(a) ten post dnia 11.09.09 o godzinie 12:04
Link do wypowiedziLink
Marek Jerzyk

Marek Jerzyk nie zawsze pisze co
wiem, ale zawsze
wiem, co pisze :)
__...

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Adam Bulandra:

(...)
kiedys ktos zaparkowal jak kutas w krakowie na stradomiu blokujac ruch tramwajow na 2,5 godziny. Prosze sobie obliczyc straty z tym zwiazane.Adam Bulandra edytował(a) ten post dnia 11.09.09 o godzinie 12:04
i kolejna sciereczka do monitora poszla sie jeb.. ;-)))
o kawie, przez grzecznosc, nie wspomne...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Paweł Banaszkiewicz:
Witam,

czy publikowanie w internecie zdjęć źle zaparkowanych samochodów z widocznym numerem rejestracyjnym i nazwanie właściciela takiego samochodu w obelżywy sposób jest zgodne z prawem czy nie (chodzi mi o serwis http://www.jakkutas.pl) ?

Jedynie nazywa kierowce, ktory tak zaparkowal. Ale samochod, z widocznym nr rejestracyjnym nie jest w zaden sposob dana osobowa. Nic nie grozi za takie publikowanie.
Czy sama nazwa portalu świadczy o nazwaniu kogoś w obelżywy sposób ?

Nie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Waldemar Rakoczy:
A ja mam wątpliwości. Gdyby nie było nr rejestracyjnego to nie widziałbym naruszenia, przy publikacji tego numeru jednak tak.

A jest zakaz publikacji nr rejestracyjnego? Kazdy wydzial komunikacji w koncu nas zmusza do tego. Kazdy samochod musi miec opublikowany swoj indywidualny nr rejestracyjny.
Widziałbym tutaj naruszenie dóbr osobistych, wizerunku na przykład.

Wizerunku czego? Samochodu?

Dam przykład: skieszysz się do szpitala z małym
dzieckiem bo bardzo chore i dlatego źle zaparkowałeś, czy rozpowszechnienie zdjęcia identyfikujacego Cię i to jeszcze w takim kontekście (jak mówisz nazwanie właściciela samochodu w obelżywy sposób)nie narusza Twojego wizerunku?,

Jedynie co narusza to wizerunek samochodu.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Publikowanie na WWW zdjęć samochodów wraz z numerem...

Waldemar Rakoczy:
Tak, naruszenie dóbr osobistych, wizerunku właściciela pojazdu bo sam samochód rzecz jasna nic nie ma do rzeczy.

Chcesz stwierdzic, ze po nr rejestracyjnym pojazdu potrafisz zidentyfikowac kierowce? A po nr bocznym tramwaju potrafisz zidentyfikowac motorniczego? :D

Poza tym, z
zupełnie innej beczki. Mam prawo być o określonej godzinie w określonym miejscu i to jest tylko i wyłącznie moja sprawa.

A ktos tego zabrania?
Oczywiście organy ścigania mają swoje uprawnienia ale rozpowszechnianie tych informacji (gdzie byłem i o jakiej godzinie) i podawanie ich do publicznej wiadomości uderza w moje dobra osobiste.

Przeciez nikt nie rozpowszechnia gdzie byles i kiedy

Jeżeli ktoś uważa, że popełniłem
przestępstwo lub wykroczenie oczywiście może (a w pewnych przypadkach jest to obowiązek) zawiadomić właściwe organy o tym.

Mocno nadinterpretujesz. Publikujac zdjecie zle zaparkowanego samochodu nikt Ci nie zarzuca, ze to Ty popelniles wykroczenie. Caly czas mowa o zle zaparkowanym aucie.
Nie wolno mu tych informacji podawać do publicznej wiadomości.

Jakich informacji? O zle zaparkowanuym samochodzie? Dlaczego niby nie wolno? Od kiedy mozna naruszuyc dobra osobiste samochodu?

a
nr samochodu Cię identyfikuje).

W jaki sposob nr samochodu Cie identyfikuje? Jakos nie widze zadnego zwiazku miedzy nr a kierowca. Wyjrzyj za okno i zobacz ile samochodow ma widoczne nr rejestracyjne. Potrafisz zidentyfikowac kierowcow na podstawie nr samochodu? Tego policja nawet nie potrafi wiesz?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj