Temat: Przesłuchanie w charakterze świadka

Witam, dostałem wezwanie do sądu w charakterze świadka. Kompletnie nie wiem nic o sprawie, jedynie wiem że mój klient dla którego kiedyś coś robiłem pozwał ZUS o niewypłacenie odszkodowania podczas wypadku. Nie znam kompletnie szczegółów. Jestem z Białegostoku, sprawa jest w Łodzi. Ze względu na odległość słabo będzie jechać tego samego dnia że względu na to że nie znam terenu, wypadki losowe itp. Tak wiem są Google maps dzięki którym dojadę bez problemu ale w razie wypadku czy zdarzeń losowych nie stawię się na rozprawie i zapłacę karę 3 tys zł. Ze względu też na fakt że jestem jedynym żywicielem rodziny, 2+2 nie uśmiecha mi się utrata co najmniej jednej dniówki. Wypadałoby pojechać do Łodzi dzień wcześniej tam przenocować i udać się do sądu na spokojnie. Dochodzi eksploatacja auta ipt. Jestem pewien że moje zeznanie będzie polegało na zasadzie nie pamiętam nie pamiętam. Zdarzenie miało ponoć miejsce w 2018 roku.

Rozprawa jest w sierpniu, mamy luty. Myślałem o tym, aby napisać pismo o tym żebym został przesłuchany w miejscu zamieszkania. Czy tekst na zasadzie nie znam kompletnie sprawy i moje zeznania dla sprawy nie są znaczące jest ok czy przesada?

Dodatkowo na wezwaniu z sądu nie ma informacji czy moja obecność jest obowiązkowa czy opcjonalna. Mam jedynie kartkę z regulamin gdzie mowa jest o karze za niestawienie więc raczej obecność obowiązkowa.

Proszę o poradę co powinienem zrobić.

Temat: Przesłuchanie w charakterze świadka

Ze świadka nie możesz zrezygnować.



Wyślij zaproszenie do