Tadeusz
Kołbusz
Student, Wyższa
Szkoła Bankowa w
Poznaniu
Temat: Problem ze sprzedawcą (zapłaciłem za towar, którego nie...
Witam. Zakładam temat ponieważ mam pewny problem ze sprzedawcą, kwota jest wręcz śmiesznie mała, ale sprzedawca grozi mi sprawą w Sądzie. Ale po kolei.Na początku grudnia zamówiłem na pewnym forum 2 sztuki doładowań telefonicznych. Zapłaciłem od razu, koszt to 80 zł. Kody miały być do 7 dni.
Tutaj zaczął pojawiać się problem, miałby być do 7 dni, następnie do 21 grudnia, później po świętach. Nagle sprzedawca z forum zniknął, więc napisałem na gg, Odpisał. Mówił że będą jutro, po jutrze, po po jutrze itd. W końcu puściły mi nerwy i postawiłem sprawę jasno. Albo zwrot pieniędzy albo zgłaszam sprawę do odpowiednich organów. I nastała cisza przez kilka dni.
Aż do wczoraj. Sprzedawca napisał z pewną propozycją. Trochę dziwną. Otóż miałem mu wysłać 40 zł. Oczywiście byłem w szoku, jestem 80 zł w plecy a każe mi jeszcze 40 dopłacać. Stwierdził że wyśle pierwszy. Propozycja była taka że on mi te 40 zł wysyłaportfel elektroniczny (moneybookers.com). A ja mam mu to po chwili odesłać. W zamian za to zamiast dwóch doładowań miałem otrzymać cztery. Zacząłem się dopytywać, czemu tak, dlaczego, logicznej odpowiedzi nie uzyskałem. Bardzo sprzedawce nagliło, chciał mój e-mail, podałem (do przelewów na moneybookers wystarczy tylko email) po chwili dodając że wole zrealizować wpierw stare zlecenie.
Ledwo co to napisałem a pieniądze były już na moim koncie (40 zł). Srzedawca chciał zwrotu (raczej żądał) na konto bankowe koniecznie przed 21 bo wtedy zamykają bank. Poinformowałem że na nic się nie zgadzałem i dopytywałem się o co chodzi. O niczym nie poinformował. Tylko o tym że jak nie zwrócę kwoty do godziny 21 to nie dostane 4 doładowań, a na tym sprzedawca też będzie stratny.
Z tym Panem jednak nie chciałem robić już żadnych interesów. Kiedy sprzedawca stwierdził "czy biore te plusy" (na samym początku rozmowy) powiedziałem że chce jeden kod i za drugi zwrot pieniędzy a jeżeli nie ma kodu to chce całą kasę spowrotem.
Sprzedawca wyzywa mnie od oszustów, grozi mi sądem mówi że zerwałem umowę, że go okłamałem. Że przez to że mu nie zwrociłem tych pieniędzy na konto bankowe to jest przezemnie stratny i sprawę zgłosi do sądu. Wywiązała się kłótnia. Sprzedawca stwierdził że w sądzie odzyskam reszte pieniędzy (a więc 40 zł) ale oddam mu dużo więcej za straty które poniósł oraz koszty sądowe (które ponoć mają wynosić 2 tys zł tak podał). W załączniku załączam rozmowę, najważniejszy fragment. Dodam iż obecnie w całej transakcji jestem 40 zł w plecy. TAK WIEM, kwota jest banalnie śmieszna, ale to co mi ten pan wypisuje o jakiś stratach, kosztach sądowych to już nie małe sumy.
Pytania mam następujące:
1) Co mam w tej sytuacji zrobić?
2) Czy w załączonej poniżej rozmowie "zawarłem" jakąś umowę?
3) Czy sprawa w sądzie na serio kosztuje 2 tys. zł i czy na serio może z takiego powodu złożyć pozew? Czy mnie tylko straszy i robi w balona?
4) Czekam na jakieś sugestie, czasami się nawet wahałem czy nie przelać mu tych 40 zł i mieć święty spokój.
Liczę na szybką pomoc. Jakoś nie chce mi się wierzyć aby ten pan o 40 zł składał sprawę a całe koszty mają mnie wynieść ponad 2 tys. ale wole spytać ekspertów.
Załącznik: Rozmowa na gg
Sprzedawca: to co bedziesz bral te plusy ?
Ja: sprawa wyglada tak, ze te plusy 50 mialem zamowione wiec raczej nie mam innej opcji niz ich nie wziac. Jednak ostatnio cos dlugo pani nie bylo, tak jak pisalem musialem miec aktywne konto wiec zakupilem normalnie w sklepie. Jezeli pani ma ten kod plusa 50 to ten jeden jaknajbardziej aktualny, natomiast za ten drugi prosilbym o zwrot pieniazkow. Bo tak jak mowie, przepraszam, ale dluzej czekac nie moglem.
Sprz: proponuje doplacioc 40,00, gdziee maa paan kontto????
Ja: Wbk, ale niewiem po co to pani wiedzieć
Sprz: https://bluecash.pl/ prosze przelac 34 z prowzija 40
Ja: w jakim celu ?
Sprz: otrzyma pan 4 x 50 simplus, rozumie pan ? wplaca mi pan na konto 40, a ja zwracam panu na monebookers 40
Ja: nie bardzo rozumiem, mam pani wplacic 40zł po czym pani mi ta kwote spowrotem wplaci na mb ?
Sprz: prosze sie spieszyc bo o 7 brat sie rozlicza a do 21 bank z bluecash i otrzyma pan 4 x 50
Ja: ma pani kody simplusa teraz przy sobie ?
Sprz: nie jestem w domu
Ja: czyli keidy je otrzymam?
Sprz: na dniach, prosze podac dane na mb, moge pierwsza wyslac srodki
Ja: widzi pani, ja od kilku dni slysze ze na dniach mam otrzymac
Sprz: ale pan nic nie traci, bedzie to samo co bylo, Imię i nazwisko odbiorcy: *?
Ja: **** ***** (podałem dane)ja bym jednak wolal starsze zamowienie zrealizowac pierw
Sprz: teraz pan wysle na konto, i otrzyma pan 4 x 50 simplus
Ja: czyli ja ogolnie wplacam place 80zl tak jak bylo a otrzymuje 4 simplusy po 50 ?
Sprz: tak
Ja: a to po co pani mi przelała te 40zł?
Sprz: no zeby pan sie nie bal przelac, wpierw wysyłam, to jest zaznaczenie ze pan skalda zamowienie
Ja: ale to tak wychodzi na to samo
Sprz: no ale pan 2 x 50 ma wiecej, tak wyszl<wow> ze my nic nie steacimy choc to nasza wina a pan
zyska:) prosze wysłac, bo zraz bank zamkna
Ja: moze pani dokladnie okresic kiedy otrzymam kody?
Sprz: prosze wpierw wplaci! bo zamkna, bo widzi pan ze odrazu jak sie trafila okazja, to panu wczesniej przelałam,
Sprz: jest pan? ja wuchodze. dziekuje za umwoe i ze pan olal i nic nie chce
Ja: ja nic nie obiecywałem, nie zdazylem sie zastanowic o co chodzi a pani juz wyslala, oferte pani korzystna przedstawila jednakze szkoda ze nie wczoraj, bo troche nasile musialem ladowac konto i placic cale 50 zl :/
Sprz: blagam kilka minut zostalo!
prosze oddac natycmiast 40,00
udawadniam panu
daje oferte
a pan takie cos odwala
i nie mysli pan ze ja przelalam a pan se sobie je wezmie bo ja odrazu bym nie mogla oddac \
tylko oferta lub kody
jesli nie odda pan natycmiast 40,00
straci pan reszte
bo ja tez przez to bede startna!
bo zwroty sa dokonywane w calosc przez konto bankowe!
a pan dalej kurde mnioech pisze a 21
juz jest!!!!!!1
zegnam
reszte pan srodkow stracil
i zglaszam sprawe na policje i przez mojego adwokata
ze pan odzyska srodki ale jeszcze pan mi doplaci wiecej
jesli nie odda natycmiast 40
PS: Od tego dnia codziennie dostaje mnóstwo wiadomości że składa pozew i ja pakuje się w niezłe bagno.