Manuela Lwica

Manuela Lwica nie pracuje

Temat: Praca na czarno i niezapłacone należności

Jestem długoletnią nianią z dużym doświadczeniem i referencjami, pracowałam po kilka lat w jednej rodzinie. Ostatnio pracowałam jako niania przez ok. pół roku u p. YYY prosiłam o zatrudnienie chociaż na 1/10 etatu by mieć ubezpieczenie i jako taką legalność ale bezskutecznie. Praca była u mnie w domu: odbierałam maluszka ze żłobka i zajmowałam się aż do powrotu mamy dziecka. Umowa była że będę pracować min 4 godz. dziennie po 15 zł/h we wszystkie dni powszednie czasami w soboty jeśli zajdzie taka potrzeba, praca miała trwać min 2,3 lata, urlop płatny 2 tyg. za przepracowany rok. By się zabezpieczyć przed nieprzewidzianymi dniami wolnymi z winy „pracodawcy” (piszę w cudzysłowiu bo po mimo próśb nie byłam legalnym pracownikiem) moje miesięczne min miało wynosić 1000 zł. bez względu na ilość przepracowanych dni czy godzin, ale jeśli godz. będzie więcej to płaca według stawki godzinowej. Przez cały okres pracy wywiązywałam się ze swoich obowiązków bardzo dobrze (co jest poparte rozmowami z mamą maluszka przez gg – mam rozmowy zapisane w archiwum) i wystawiła mi referencje (opinię) na portalu nianiowym:
Referencja: Pani XXX opiekowała sie moim synkiem K……… od wrzesnia 2009 do lutego 2010 .Mój synek w momencie rozpoczecia opieki miał 5 miesiecy.
Pani XXX jest osoba sumienną , punktualną,kochającą dzieci ,dbającą o rozwój fizyczny i umysłowy dziecka.Aktywnie spedzała czas z K…… na świezym powietrzu organizując rozwojowe zabawy.
Polecam Panią XXX jako nianię.
Dziecko od 18 lutego już nie było pod moją opieką bo mama twierdziła że maluszek jest chory, dnia 27 lutego br. zostałam poinformowana że mamę dziecka już nie stać na nianię i z dniem 27 marca br. zgodnie z umową o miesięcznym wypowiedzeniu kończymy współpracę jednak za te dni już mi nie zapłaciła. Próbowałam negocjować mailowo, ale pani u której pracowałam pamięta naszą umowę wybiórczo i absolutnie nie przyjmuje do wiadomości że za okres od 18 lutego do 27 marca należy mi się płaca. W czasie gdy dziecko było pod moją opieką miałam dostarczone przez mamę różne rzeczy potrzebne dla maluszka i wszystko nadal jest u mnie jako zastaw za należną mi kwotę zgodnie z klauzulą z art. 284 kodeksu karnego § 1 i 2 : Nie stanowi przywłaszczenia rozporządzenie cudzą rzeczą w celu zaspokojenia słusznej wierzytelności. Będzie się to zdarzało zwłaszcza właśnie ze względu na ten brak zamiaru. Jeżeli ktoś ma słuszną wierzytelność w stosunku do uprawnionego do rzeczy, dlatego też by zrekompensować sobie tą wierzytelność – tu praktyka przyjmuje że nie jest to przywłaszczeniem (zaspokojenie słusznej pretensji wierzyciela tej rzeczy, np. prawo zatrzymania z prawa cywilnego, czy potrącenie wzajemnych wierzytelności).

Próbowałam się skontaktować z tą panią by sprawę rozwiązać polubownie jednak nie odbiera ode mnie telefonów. Mam duży problem jak mam rozwiązać tą sprawę bo mama dziecka straszy mnie policją i zablokowała mi konto na portalu nianiowym bym nie znalazła już pracy. Wszędzie piszą że wystarczy zgłosić do US, do PIP jednak tam mi poradzono bym założyła sprawę cywilną ale mnie na to nie stać. Może więc ktoś tutaj mi doradzi co mam zrobić ?
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: Praca na czarno i niezapłacone należności

Manuela Lwica:

Może więc ktoś tutaj mi doradzi co mam zrobić ?

Na początek to przelicz, ile będziesz krewna Skarbówce za te pół roku, jak zaczniesz dochodzić pieniędzy drogami oficjalnymi....
Agnieszka K.

Agnieszka K.
www.niania-byc.blogs
pot.com

Temat: Praca na czarno i niezapłacone należności

Ewka Kira C.:
Manuela Lwica:

Może więc ktoś tutaj mi doradzi co mam zrobić ?

Na początek to przelicz, ile będziesz krewna Skarbówce za te pół roku, jak zaczniesz dochodzić pieniędzy drogami oficjalnymi....
jako osoba zgłaszająca może nie być pociągnięta do odpowiedzialności. Większa wina leży po stronie osób zatrudniających niż zatrudnianych, tym bardziej, że kobieta pisze, że chciała pracować legalnie ale jaj odmówiono.Agnieszka Monika Piotrowska edytował(a) ten post dnia 08.04.10 o godzinie 21:41
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: Praca na czarno i niezapłacone należności

Agnieszka Monika Piotrowska:

jako osoba zgłaszająca może nie być pociągnięta do odpowiedzialności. Większa wina leży po stronie osób zatrudniających niż zatrudnianych, tym bardziej, że kobieta pisze, że chciała pracować legalnie ale jaj odmówiono.

Tu nie chodzi o odpowiedzialność. Tu chodzi o to, że przez pół roku brała pieniądze, od których powinna odprowadzić podatek dochodowy.
Jeśli skarbówka jej odpuści, to będzie to pierwszy taki przypadek, jaki widziałam... ;)
Klara P.

Klara P. w pracy robie to co
lubię i do czego
jestem stworzona :D
...

Temat: Praca na czarno i niezapłacone należności

Coś nie chce mi się w to wierzyć że wszystkie osoby zatrudnione na czarno a które zgłosiły ten fakt do PIP teraz są pociągane do odpowiedzialności finansowej przez skarbówkę
Agnieszka K.

Agnieszka K.
www.niania-byc.blogs
pot.com

Temat: Praca na czarno i niezapłacone należności

Ewka Kira C.:
Agnieszka Monika Piotrowska:
>
Jeśli skarbówka jej odpuści, to będzie to pierwszy taki przypadek, jaki widziałam... ;)
To ja jestem żywym przykładem na to, że kara przewidziana ustawowo w takiej sytuacji dla osoby zatrudnionej została przez Sąd umorzona.
Agnieszka K.

Agnieszka K.
www.niania-byc.blogs
pot.com

Temat: Praca na czarno i niezapłacone należności

Agnieszka Monika Piotrowska:
Ewka Kira C.:
Agnieszka Monika Piotrowska:
>
Jeśli skarbówka jej odpuści, to będzie to pierwszy taki przypadek, jaki widziałam... ;)
To ja jestem żywym przykładem na to, że kara przewidziana ustawowo w takiej sytuacji dla osoby zatrudnionej została przez Sąd umorzona.
Ale nie o to chodzi.
Ważniejsze jest to, jak taką sprawę rozwiązać. Co może zrobić w takiej sytuacji strona pokrzywdzona. Bo gdyby to była praca legalna to wiadomo, że taki rodzic leżałby i kwiczał.
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: Praca na czarno i niezapłacone należności

Agnieszka Monika Piotrowska:
To ja jestem żywym przykładem na to, że kara przewidziana ustawowo w takiej sytuacji dla osoby zatrudnionej została przez Sąd umorzona.

Przez sąd.
Ja mówię o skarbówce.
Ale nie o to chodzi.

Nie wiem o co chodzi, ale skoro o pieniądze, to ja bym jednak przeliczyła czy opłaca się ganiać za tymi ludźmi.
Chyba, że chodzi o zasadę - co akurat w pełni popieram.
Ważniejsze jest to, jak taką sprawę rozwiązać. Co może zrobić w takiej sytuacji strona pokrzywdzona. Bo gdyby to była praca legalna to wiadomo, że taki rodzic leżałby i kwiczał.

W zasadzie, to jeżeli może udowodnić istnienie umowy ORAZ jej warunki - to do sądu. Cywilnego, bo to sprawa cywilna.
Jeżeli nie może, no to odfajkować lekcję życia za 1000 zł i więcej tego błędu nie popełniać...

Sąd pracy tudzież inspekcja pracy w ogóle nie mają z tym nic wspólnego - stosunku pracy nie było, a nawet gdyby była umowa to też byłaby cywilna, nie z KP.
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: Praca na czarno i niezapłacone należności

Klara Perzynska:
Coś nie chce mi się w to wierzyć że wszystkie osoby zatrudnione na czarno a które zgłosiły ten fakt do PIP teraz są pociągane do odpowiedzialności finansowej przez skarbówkę

Ja swoje, Ty swoje... Nie rozumiemy się :-)

Dlaczego skarbówka miałaby jej pozwolić NIE PŁACIĆ PODATKU, skoro sama się przyzna, że pieniądze zarobiła?...

Nie mówię o karach. Mówię o podatku. Ma zaległy. Za pół roku, czyli z części musi się rozliczyć teraz zaraz.Ewka Kira C. edytował(a) ten post dnia 08.04.10 o godzinie 23:13
Manuela Lwica

Manuela Lwica nie pracuje

Temat: Praca na czarno i niezapłacone należności

A ja nadal nie wiem co mam z tym fantem zrobić ? gdzie zgłosić ? jak to załatwiać ? jakie mam prawa ? jakie obowiązki ?
Tu już nie chodzi o pieniądze ale o zasadę. Bo należność i tak będzie musiała zwrócić (i chętnie tymi pieniędzmi zapłacę należne podatki, a nawet dołożę jeśli będzie trzeba) do tego dojdą jeszcze kary za zatrudnienie na czarno. Może to nauczy ją i przynajmniej jeszcze jej znajomych że nie warto sępić na czyjejś potrzebie zarabiania pieniędzy.
Ewo bardzo dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi, jednak może przy okazji mi powiesz na jakiej podstawie mam zapłacić podatki od dochodu jeśli nie mam firmy i nie byłam zatrudniona po mimo usilnych starań ?
Ewka Kira C.

Ewka Kira C. blogerka do
wynajęcia szuka
miłej redakcji
cyber-girl.net

Temat: Praca na czarno i niezapłacone należności

Manuela Lwica:
A ja nadal nie wiem co mam z tym fantem zrobić ? gdzie zgłosić ? jak to załatwiać ? jakie mam prawa ? jakie obowiązki ?

Masz prawo pójść do sądu i założyć sprawę cywilną.
Masz wtedy też obowiązek udowodnić, że zawarłaś umowę ustną na takich a nie innych warunkach.

Znaczy możesz nie udowodnić, ale wtedy sprawę przegrasz, a koszty i tak zapłacisz.
Tu już nie chodzi o pieniądze ale o zasadę. Bo należność i tak będzie musiała zwrócić (i chętnie tymi pieniędzmi zapłacę należne podatki, a nawet dołożę jeśli będzie trzeba) do tego dojdą jeszcze kary za zatrudnienie na czarno.

Jeśli to osoba prywatna, to nie dojdą. Tak jak mówiłam - osoba prywatna nie ZATRUDNIA - podpisuje najwyżej umowę cywilno-prawną.

Taką umowę zawarliście, ustnie. Problem jest głównie z udowodnieniem, co ta umowa konkretnie obejmowała. Jeśli możesz to zrobić, to spokojnie zakładasz sprawę cywilną i już.
Może to nauczy ją i przynajmniej jeszcze jej znajomych że nie warto sępić na czyjejś potrzebie zarabiania pieniędzy.

Na podstawie doświadczeń własnych stwierdzam, że tacy się nie uczą. Najwyżej lepszego obchodzenia prawa ;-)
Ewo bardzo dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi, jednak może przy okazji mi powiesz na jakiej podstawie mam zapłacić podatki od dochodu jeśli nie mam firmy i nie byłam zatrudniona po mimo usilnych starań ?

Na podstawie uzyskanego dochodu...
Podatku nie płacisz od umowy. Podatek płacisz od kasy, którą zarabiasz. Fakt, że brak zatrudnienia trochę to komplikuje, ale nadal: jest dochód - jest obowiązek zapłacenia podatku.

Umowa tak naprawdę do jego wyliczenia nie jest Ci potrzebna, bo przecież wiesz, ile zarobiłaś. Przy umowie między osobami fizycznymi, zlecający i tak nie jest płatnikiem składek! Dochód ("ze źródeł innych") wykazujesz sama, w rocznym zeznaniu podatkowym.

konto usunięte

Temat: Praca na czarno i niezapłacone należności

Niestety - obie strony zgodziły sie na ten układ, w którym teraz jest widoczna przewaga strony "mającej płacić" nad stroną oczekującą wynagrodzenia. Przeżywałem to osobiście pracując w epoce minionej "na czarno" w Niemczech.

Wypadałoby się zastanowić nad uwagą zgłoszoną już: jeśli zatrudnienie zostanie ujawnione przed sądem i "ze świadków" (a propos - są?) zostanie udowodnione pobieranie wynagrodzenia - to czy warto? Czy warto czekać długo na rozpatrzenie, w niepewności oczekiwać stanowiska urzędu skarbowego - żeby dojść jakiejś sumy? Trzeba to po prostu policzyć.

Warto też podliczyć "korzyści" z niezapłaconego przez okres pobierania wynagrodzenia podatku od dochodów.

Wydaje mi się, że w tych okolicznościach jedyną stosowną metodą jest wynajęcie przysłowiowych "dwóch Ruskich". Jak nielegal, to nielegal. Nie żartuję. To może pomóc.
Agnieszka K.

Agnieszka K.
www.niania-byc.blogs
pot.com

Temat: Praca na czarno i niezapłacone należności

Kazimierz H.:
Wydaje mi się, że w tych okolicznościach jedyną stosowną metodą jest wynajęcie przysłowiowych "dwóch Ruskich". Jak nielegal, to nielegal. Nie żartuję. To może pomóc.
też mi to przez moment przeszło przez myśl...
Znam jedną osobę, która w ten sposób ściągnęła należności od ludzi, którym remontowała mieszkanie :)

Następna dyskusja:

praca na czarno




Wyślij zaproszenie do