Temat: Pozew w sądzie pracy.

Witam,

Tak się poskładało, że złożyłem pozew przeciwko mojemu poprzedniemu pracodawcy. Domagam się w nim wypłaty zaległego wynagrodzenia, wypłaty ekwiwalentu za niewykorzystany urlop oraz odsetek i odszkodowania. I tu właśnie jest mój problem. W swojej naiwności myślałem, że sąd sam powie jakie są odsetki ustawowe za zwłokę w wypłacie należności. A także, że sąd będzie w stanie określić kwotę odszkodowania. A tu niespodzianka, bo otrzymałem pismo w którym sąd chce, abym to ja podał jakich odsetek się domagam i o jakiej kwocie odszkodowania mówimy.
Jak mam odpowiedzieć i jakie kwoty podać, żeby miało to ręce i nogi. Żeby żądane kwoty nie były zbyt wygórowane, ale żeby też nie były za niskie.

Temat: Pozew w sądzie pracy.

Co do odsetek to trzeba wskazać czy odsetki ustawowe czy umowne, tutaj w grę raczej wchodzą odsetki ustawowe. jednocześnie trzeba wskazać od jakiej daty te odsetki mają być liczone, zazwyczaj liczy się od dnia następnego pod dniu w którym podmiot zobowiązany był do spełnienia świadczenia głównego.

Jeśli chodzi o odszkodowanie to tutaj nie ma jakiś sztywnych ram, możesz podać kwotę którą uznasz za zasadną, wszystko zależy od wykazania z jakiego tytułu dochodzisz odszkodowania i dlaczego mówiąc kolokwialne żądasz takiej a nie innej kwoty. Rada jest jednak taka, że lepiej podać więcej niż mniej, Sąd później często i tak schodzi z kwoty według własnego uznania.

Temat: Pozew w sądzie pracy.

Dzięki wielkie.

Miałbym jeszcze kilka pytań odnośnie tej sprawy, ale czy była by możliwość nie na forum ??

Temat: Pozew w sądzie pracy.

oczywiście :)