Temat: Pozbawienie praw rodzicielskich ojcu/odwiedziny dziecka

Witam. Mam mały problem, a właściwie z ojcem mego dziecka, który uważa się za "wielkiego pana" i chce mi odebrać dziecko aby nie płacić marnych alimentów, które już mam przysądzone. Dziecko ma rok i trzy miesiące.

Ojciec dziecka odwiedza je raz w miesiącu. Z małą chęcią się nim opiekuje w czasie wizyty. Nie był na chrzcinach, zapomniał też o Bożym Narodzeniu. Pamiętał jednak o urodzinach. Do roku nie pytał się czy może przyjść tylko przychodził. W końcu zaczęło mnie to denerwować i kazałam mu dzwonić przed i zachowywać się odpowiednio w czasie wizyt (czyli bawić się z dzieckiem, nie krzyczeć na mnie itp). Przy każdej wizycie stawia, próbuje stawiać, na swoim. Rządzi się w domu mich rodziców. Parę razy rozkrzyczałam się na niego za jego nieodpowiedzialne zachowanie.

Chciałabym się dowiedzieć, czy jest to jakaś podstawa, aby odebrać prawa dla ojca? Czym dokładnie mogłabym uzasadnić powód do odebrania praw rodzicielskich?

Jeśli mam przysądzone alimenty, czy ojciec dziecka może je odwiedzać kiedy tylko chce? A nawet zabierać je ze sobą? Czy mogę na to pozwolić? Czy jeśli mi to nie odpowiada mogę mu tego zabronić?

Do ilu lat dziecko powinno przebywać z matką? Od którego roku ojciec dziecka może je zabierać ze sobą (np na parę godzin lub dzień) ?

Bardzo potrzebuję pomocy.anna pan edytował(a) ten post dnia 01.05.10 o godzinie 21:52

Temat: Pozbawienie praw rodzicielskich ojcu/odwiedziny dziecka

anna pan:
Witam. Mam mały problem, a właściwie z ojcem mego dziecka, który uważa się za "wielkiego pana" i chce mi odebrać dziecko
aby nie płacić marnych alimentów, które już mam przysądzone. Dziecko ma rok i trzy miesiące.

To nie Twoje dziecko, to Wasze dziecko. To istotna różnica.

Ojciec dziecka odwiedza je raz w miesiącu. Z małą chęcią się nim opiekuje w czasie wizyty. Nie był na chrzcinach, zapomniał
też o Bożym Narodzeniu. Pamiętał jednak o urodzinach. Do rokunie pytał się czy może przyjść tylko przychodził. W końcu zaczęło mnie to denerwować i kazałam mu dzwonić przed i zachowywać się odpowiednio w czasie wizyt (czyli bawić się z dzieckiem, nie krzyczeć na mnie itp). Przy każdej wizycie stawia, próbuje stawiać, na swoim. Rządzi się w domu mich rodziców. Parę razy rozkrzyczałam się na niego za jego nieodpowiedzialne zachowanie.

To Wy macie konflikt, nie dziecko ma konflikt z ojcem.
Nie możesz ograniczyć kontaktów ojca z dzieckiem. Możesz albo się z ojcem Waszego dziecka dogadać co do formy spotkań (on je zabiera z domu na weekend - tak tak, tata może się dzieckiem zająć przez weekend, bez szkody dla malucha!).
Ew. możesz złożyć wniosek w sądzie o ustalenie terminów wizyt i miejsc spotkań.

Chciałabym się dowiedzieć, czy jest to jakaś podstawa, aby odebrać prawa dla ojca? Czym dokładnie mogłabym uzasadnić powód do odebrania praw rodzicielskich?

Zgodne z art. 111 kro jeżeli władza rodzicielska nie może być wykonywana z powodu trwałej przeszkody albo jeżeli rodzic nadużywa władzy rodzicielskiej lub w sposób rażący zaniedbuje swe obowiązki względem dziecka, sąd opiekuńczy pozbawi rodzica władzy rodzicielskiej.

Jeśli mam przysądzone alimenty, czy ojciec dziecka może je odwiedzać kiedy tylko chce? A nawet zabierać je ze sobą? Czy mogę na to pozwolić? Czy jeśli mi to nie odpowiada mogę mu tego zabronić?

A co ma jedno do drugiego? Alimenty są przysądzane na koszty utrzymania dziecka. Nie ma to nic wspólnego z kontaktami rodzica z dzieckiem.

Do ilu lat dziecko powinno przebywać z matką? Od którego roku
ojciec dziecka może je zabierać ze sobą (np na parę godzin lub
dzień) ?

Od pierwszego dnia życia dziecko potrzebuje opieki i kontaktu z obojgiem rodziców. Nie masz prawa ograniczać kontaktów dziecka z ojcem.

Bardzo potrzebuję pomocy.

Oboje potrzebujecie pomocy. Ale nie prawniczej a mediacyjnej albo psychologicznej.
Wiem, to boli ale spójrzcie na to oczami dziecka - co ono winne, że Wy się dogadać nie potraficie?

Temat: Pozbawienie praw rodzicielskich ojcu/odwiedziny dziecka

A co jeśli mnie razem z ojcem dziecka nic nie łączy, a dokładnie nie był moim mężem?

Dziecko jest moje, ponieważ On nie wkłada żadnych starań oprócz alimentów.
I to ja mam problem z nim, bo to on mi chce zabrać mi dziecko, ponieważ poszłam na studia, nie chciałam wyjść za niego za mąż, i na dodatek musi płacić dla mnie alimenty. Mi nie przeszkadza to, że odwiedza dziecko. Chciałbym aby to robił, bo jest ojcem. Ale jemu moje zasady nie odpowiadają, dlatego chciałabym aby miał wyznaczony czas odwiedzeń przez sąd, albo w ogóle ich nie miał.

Nie ograniczam kontaktów ojca z dzieckiem. On sam, i z wielką nie chęcią, za pewne na rozkaz adwokata, przychodzi raz w miesiącu.

Dla dobra dziecka i swego, chciałabym aby nie przychodził. Nie umie zachować się jak ojciec, jak daję mu na to szansę, nie wykorzystuje jej.

Temat: Pozbawienie praw rodzicielskich ojcu/odwiedziny dziecka

anna pan:
A co jeśli mnie razem z ojcem dziecka nic nie łączy, a dokładnie nie był moim mężem?

A jakie to ma znaczenie dla dziecka?

Dziecko jest moje, ponieważ On nie wkłada żadnych starań oprócz alimentów.
i na dodatek musi płacić dla mnie alimenty.

Nie dla Ciebie tylko dla dziecka.

chciałabym aby miał wyznaczony czas odwiedzeń przez sąd, albo
w ogóle ich nie miał.

Masz napisane powyżej- możesz złożyć taki wniosek.

Temat: Pozbawienie praw rodzicielskich ojcu/odwiedziny dziecka

Wystąp do Sądu o uregulownaie kontaktów ojca z dzieckiem, niech najpierw udowodni, że jest dobrym ojcem, który dba o dziecko i o regularne kontakt z nim.
Nie wiem ile lat czy miesięcy ma dziecko, więc cięzko mi cokolwiek napisać na temat zabierania dziecka przez ojca.

Temat: Pozbawienie praw rodzicielskich ojcu/odwiedziny dziecka

A tak na marginesie, przy Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie pełnią dyżury prawnicy, którzy bezpłatnie udzielaja porad. Czasami nawet pomogą napisać taki wniosek.

Temat: Pozbawienie praw rodzicielskich ojcu/odwiedziny dziecka

Justyna K.:
Wystąp do Sądu o uregulownaie kontaktów ojca z dzieckiem, niech najpierw udowodni, że jest dobrym ojcem, który dba o dziecko i o regularne kontakt z nim.
Nie wiem ile lat czy miesięcy ma dziecko, więc cięzko mi cokolwiek napisać na temat zabierania dziecka przez ojca.

dziecko ma rok i 3 mies-pierwszy post.