Dariusz M.

Dariusz M. Specjalista ds.
zaopatrzenia -
inżynieria -
narzędzia i c...

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

prosze o pomoc w tejże kwestii:
http://www.goldenline.pl/forum/2862472/odstapienie-od-...

sprawa naprawdę pilna.

z góry dziekuję za szybkie odpowiedzi.

konto usunięte

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

Dariusz M.:
prosze o pomoc w tejże kwestii:
http://www.goldenline.pl/forum/2862472/odstapienie-od-...

sprawa naprawdę pilna.

z góry dziekuję za szybkie odpowiedzi.

Przykro mi, ale nie będąc członkiem tamtej grupy nie mogę przeczytać treści tamtego pytania. Pewnie jak znaczna część pozostałych uczestników tego forum.
Dariusz M.

Dariusz M. Specjalista ds.
zaopatrzenia -
inżynieria -
narzędzia i c...

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

przepraszam... zapomniałem o tym... już się poprawiam.

oto treść tego postu:

Spotkała mnie dość nietypowa sytuacja. W piątek (30/03/2012) sprzedałem mój samochód. Auto było w b.dobrym stanie. Miało cztery lata, bardzo mały przebieg, bezawaryjny okres użytkowania. No i co najważniejsze - BEZWYPADKOWE!! Przyjechał klient, pooglądał samochód, stwierdził że fajny i w końcu stwierdził że go weźmie. Oczywiście jeszcze jakieś małe negocjacje i dobiliśmy targu. Umowa podpisana. Kasa wypłacona.
Wczoraj (tj 3/04/2012) dzwoni do mnie ów klient i z pyskiem na mnie że auto było bite. Ja robię oczy, pytam się: "jak to bite?", "no z przodu z prawej!!" usłyszałem. Zaczął coś tam pyskować i rzucił słuchawką. No to za telefon oddzwoniłem i się pytam co i jak. Okazało się że gościu już zarejestrował sobie samochód, chyba go nawet ubezpieczył no i pojechał do chyba do jakiegoś mechanika a ten mu sprawdził powłokę lakierniczą. Podobno na prawym przednim nadkolu jest grubszy lakier. Gościu chce to reklamować i żąda ode mnie zwrot 2000zł! Twierdzi że go oszukałem. Oczywiście jak zaznaczyłem na początku wypowiedzi auto jest BEZWYPADKOWE! Kupiłem je w salonie i sprzedaję je w takim samym stanie nadwozia jakie miałem na początku. Słyszałem że producenci bardzo często malują powtórnie niektóre elementy w przypadku gdy auto podczas montażu/transportu/itp zostanie lekko uszkodzone. Potem sprzedają je jako NOWE. Prawdopodobnie to spotkało moje auto. Zaznaczam iż nic o tym nie wiedziałem i przedstawiłem mu całą prawdę!!! No ale klient to jakiś nawiedzony głupek i wymusza na mnie zwrot 2000zł na co oczywiście nie chcę się zgodzić! Powiedziałem mu że jak chce to może oddać samochód (mam na niego co chwilę jakiś telefon więc o kupca się nie martwię - za kasę taką jaka mnie interesuje).

I moje pytanie brzmi: jak teraz odstąpić od takiej umowy kupna/sprzedaży? Kto ponosi wszelkie związane z tym koszty? Macie jakieś wzory takich dokumentów?
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

odstępując od umowy strony jednocześnie zwracają sobie wzajemnie swoje świadczenia. osoba sprzedajaca zwraca pieniądze, a kupujący samochód... To wszytko. Pisze się pisemnie oświadczenie o odstąpieniu. Tyle...

Nie widzę innych kosztów...

jeśli płacony był pcc to składa się korektę do US i podatek jest zwracanyAdam Bulandra edytował(a) ten post dnia 10.04.12 o godzinie 10:34

Paweł L.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Karol W.

Karol W. Inwestor

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

Ten paragraf nic nie daje bo jest niezgodny z prawem. I nawet nie można go wpisywać w umowe. Obowiązuje rekojmia. Kupiec moze odstapic od umowy nawet chyba przez rok czasu. Tyle ze z tego co widze to on nie chce odstepowac tylko wyludzic 2 tys. Najlepiej nie robic nic i dac sobie z nim spokoj. Mozesz jedynie zadzwonic do niego albo napisac sms ze moze odstapic od umowy i ty sie na to zgadzasz, tyle ze watpie ze przez taka mala rzecz koles bedzie chcial odstapic od umowy. Chce cie jedynie naciagnac na 2 tys - moze sie uda.
Dariusz M.

Dariusz M. Specjalista ds.
zaopatrzenia -
inżynieria -
narzędzia i c...

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

a czy przypadkiem rękojmia nie jest na nowe rzeczy?
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

Dariusz M.:
a czy przypadkiem rękojmia nie jest na nowe rzeczy?

A nie jest tak:

W przypadku sprzedaży rzeczy ruchomej z udziałem konsumentów nie stosuje się rękojmi, lecz niezgodność towaru z umową?

A.
Karol W.

Karol W. Inwestor

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

Sprzedałem ostatnio auto więc trochę się zorientowałem jak sprzedać żeby nie mieć problemów. Kupujący może odstąpić od umowy. Ten paragraf ze stan auta jest mu znany nic nie daje bo on nie musi znać się na samochodach. najlepiej wyslij mu poleconym ze nie widziałeś o wadzie bo samochód jest z salonu ale jak chce to może zrezygnować z umowy. I będziesz miał z nim spokój. Raczej nie odda auta przez taka głupotę. A jak odda mówisz zm masz dużo chętnych więc jaki problem

konto usunięte

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

Andrzej L.:
Dariusz M.:
a czy przypadkiem rękojmia nie jest na nowe rzeczy?

A nie jest tak:

W przypadku sprzedaży rzeczy ruchomej z udziałem konsumentów nie stosuje się rękojmi, lecz niezgodność towaru z umową?

A.

Z niezgodnością towaru z umową mamy doczynienia "wyłącznie" przy dokonywanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa tę rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą.

We wszystkich pozostałych przypadkach (również w tym) obowiązuje rękojmia.

Pozdrawiam
Joanna Miłkowska - Rębowska

Joanna Miłkowska -
Rębowska
dr nauk prawnych,
adwokat, psycholog
www.adwokatjmr.pl

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

Jeśli obie strony zgodnie uznają, że zwrócą sobie to, co wzajemnie świadczyły (auto i gotówkę) to świetnie. Jak się jednakże z okoliczności sprawy zdaje wynikać, klient nie chce zwrócić pojazdu, lecz żąda obniżenia ceny z uwagi na wady rzeczy sprzedanej. W razie sporu sądowego to nabywca, jako osoba wywodząca z określonego faktu skutki prawne będzie musiał wykazać, że towar nabyty obarczony był wadą. Na ogół czyni się to przy pomocy opinii biegłego, który po oględzinach wydaje opinię na temat ewentualnych wad pojazdu. Pytanie, o ile grubsza jest powłoka lakiernicza (i czy w ogóle!) w danym miejscu - być może, nawet jeśli jest grubsza, odchylenie jest na tyle nieznaczne, że mogące wynikać z normalnego procesu produkcyjnego.
W przedmiotowej sprawie zastosowanie znajdą przepisy dotyczące rękojmi, nie zaś szczególna, wzmożona ochrona nabywcy towaru przewidziana dla sytuacji, w których (w pewnym uproszczeniu) konsument nabywa towar od przedsiębiorcy. Z tej przyczyny "piłka" jest po stronie nabywcy auta.
Nalezy także dodać, że strony umowy mogą odpowiedzialność z tytułu rękojmi ograniczyć bądź wyłączyć (za wyjątkiem umów z udziałem konsumentów), postanowienie takie musi jednakże wyraźnie wynikać z umowy i nie dotyczy sytuacji podstępnego zatajenia wady.Joanna Miłkowska - Rębowska edytował(a) ten post dnia 18.04.12 o godzinie 14:48

Paweł L.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Malina F.

Malina F. specjalista ds.
Public relations,
socjolog,
specjalista d...

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

Też mam do was pytanie...
Prawie pol roku temu znajomy sprzedawal auto a dokladniej doplacił bo wzial auto rowniez uszkodzone tylko, że wieksze. Swoje volvo zostawil ( po wypadku z cofnieta skrzynia biegow) a wzial grand voyagera z zepsutym silnikiem.
Po pol roku wyszly inne rzeczy w grandzie, czego nie zglaszal i robil we wlasnym zakresie.
Auta byly sprzedawane a raczej wymieniane w lipcu 2012 roku i dzis dzwonil do niego pan, ktory żadal ubezpieczenia volvo.
Jest to dla mnie kompletnie niezrozumiale, bo skoro sprzdaje sie samochod to ubezpiecza sie go w kwietniu 2013????
Dzwoniący żądał zwotu kosztów za brak ciągłości ubezpieczenia.
Ktos mi to wyjaśni?
aha - a grand voyager zostal sprzedany rowniez w tym miesiacu bo ciagle wychodzily kolejne usterki, z ktorymi juz nie mial sily walczyc.
Irena  Wilczyńska-Germe l

Irena
Wilczyńska-Germe
l
Menedżer Klienta
Indywidulanego i
Małych
Przedsiębiorstw

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

Problem z samochodem

Kupiłam samochód 21-05-2013 w komisie.Przed zakupem byłam na stacji diagnostycznej,sprawdzić stan techniczny samochody.Wszystko było w porządku.Niestety po 3 dniach,zaświeciła się kontrolka silnika.Udałam się do autoryzowanego dealera na podpięcie do komputera,po badaniu okazało się że jest do wymiany zawór EGR. Koszt tej naprawy z robocizną to około 3 000 pln. Umówiłam się do mechanika na ponowne sprawdzenie tej awarii,niestety potwierdził się ten fakt.Zawór do wymiany.Zapytałam mechanika czy jest możliwe że mogłam ja go popsuć w trakcie jazdy(niestety nie znam się samochodach)i czy jest możliwe że sprzedający wiedział o tym.Mechanik odpowiedział iż nie jest możliwe że ta awaria była spowodowana złym eksploatowaniem samochodu,a błąd można wykasować i mieć spokój na kilka dni.
Zadzwoniłam do sprzedającego z zapytaniem czy będzie partycypował w kosztach tej naprawy z tego względu iż była to wada ukryta(zaproponowałam żeby było uczciwie podzielić koszty 50/50).Niestety sprzedający nie chce ponosić odpowiedzialności.Czy mogę odstąpić od zakupu tego samochodu.
Dodam jeszcze że sprzedający po podpisaniu umowy kupna samochodu,gdy pojechałam samochód zarejestrować podmienił akumulator,więc już tego samego dnia wieczorem samochód nie zapalił.Ale zadzwoniłam do sprzedającego i kategorycznie zażądałam wyjaśnień.Następnego dnia z samego rana miałam już dobry akumulator w samochodzie.Więc ewidentnie wynika iż z uczciwością tego Pana na bakier.
Proszę o poradę.
dziękuję
Anna Mazur

Anna Mazur pielegniarka

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

Przed 2 tyg.kupilismy auto(2 letnie) w salonie samochodowym,rzekomo bylo ono po naprawie blacharki ,ale jak nam sprzedawca powiedzial -nie po wypadku.Potem zawiezlismy auto do przegladu i okazalo sie ze jest ono po wypadku ,bylo stukniete z przodu i z tylu ,a poza tym bylo zalane woda .Wszystkie kontakty kablowe sa splesniale i dlatego tez nie ma kontaktu .Sprzedawca zapewnial nas ze nie ma zadnych wad ukrytych.Co bylo nie prawda!!Chcielismy zawiesc to auto do warsztatu przed kupnem aby go sprawdzic,ale sprzedawca powiedzial ze tylko mozemy jechac z tym autem do warsztatu ,ktory znajdowal sie w tej samej miejscowosci(byli napewno kompicami)I tak wpadlismy.Prosze pomuszcie ,bo nie wiemy co zrobic,-Czy mozemy to auto zwrocic do sklepu? ,czy jest jakis okres .np.2 tyg.czy mozemy sie odwolac od umowy?????Po opinii rzeczoznawcy to auto jest tylko polowe wert.I musze jeszcze dodac ze na umowie jak pozniej stwierdzilismy figuruje inna cena niz zaplacilismy ,napewno i urzed podatkowy zostal odszukany .Prosze o szybka pomoc!!!I dziekuje z gory
Anna  Mazur-Milczanows ka

Anna
Mazur-Milczanows
ka
Radca prawny, MMJ
Legal Kancelaria
Prawna

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

Witam,

Jak najbardziej przysługują Państwu roszczenia reklamacyjne z tytułu rękojmi, pomimo iż samochód jest używany.

W opisanym przez Panią przypadku powinni Państwo zawiadomić (najlepiej pisemnie - listem poleconym) sprzedawcę, czyli salon o wadach samochodu. W przypadku wad mogą Państwo żądać doprowadzenia samochodu do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. W Państwa przypadku zapewne wymiana na inny samochód nie będzie możliwa, a naprawa tylko częściowo zmieni wartość samochodu. Zatem w takim wypadku mogą Państwo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy. Od umowy nie można odstąpić jedynie w przypadku, gdy niezgodność towaru z umową jest nieistotna, a z Pani opisu wynika, że wady są dosyć istotne.

Proszę tylko pamiętać, że termin na zawiadomienie sprzedawcy o wadach wynosi 2 miesiące liczone od momentu dostrzeżenia wady.

Z opisu trudno jest mi ocenić, czy sprzedawca zataił przed Państwem wady czy też sam o wadach nie wiedział. Dlatego proszę zastosować się do procedury opisanej powyżej.

Pozdrawiam
Waldemar Nadol

Waldemar Nadol stolarz, stoland

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

Dzien dobry sprzedałem auto marki mazda 6 2.0 diesel po 3 dniach pan mi pisze ze chce wypowiedziec umowe z powodu takiego w aucie jest popsuta panewka z czego to moze sie stac w kazdej chwili z tego co sie doinformowałem, wachacze,lozyska, sworznie co mam robic? auto 3 miesiace temu przeszło normalny przegląd techniczny a te wszystkie rzeczy mogą wyniknąć z eksploracji bo auto ma 11 lat dodam że kupujący zrobił jazde próbna autem i na umowie była wzmianka że zapoznał sie ze stanem technicznym tego auta

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

siemka sprzedałem bmw e 36 rok 96 w idealnym stanie kupujący po 18 dniach chce mi je oddac bo cieknie olej aa mi nie cieknol i chce spowrotem kase czy musze odebrać auto w takim stanie jakim nie jest przed sprzedaniem
Dorota Wątła

Dorota Wątła liceum profilowane
ekon.-administracyjn
e

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

Witam. 3 tygodnie temu zakupilismy skode fabię 1.4 sprowadzoną z niemiec od osoby prywatnej ale na dzialanosci gospodarczej, na zakup auta została wystawiona faktura. Z tym ze sprzedajacy wpisal na fakturze kwote niższa o 3 tys niz w rzeczywistosci dostał. Na szczescie zrobiony zostal mu przelew wiec jest potweirdzenie wlasciwej kwoty za auto. Auto przez pierwszy tydzien po zakupie stało pod blokiem, gdyż sprzedający "zapomniał" nam dać przegląd, niezbedny do rejestracji. Jak sie pozniej okazało przeglad został zrobiony przez sprzedajacego 6 dni po sprzedazy auta gdy tego auta nie bylo juz u niegow miescie... cały tydzien ściemnial że ma przegląd i że juz go wysyła poczta po czym jak przeglad doszedl to na nim jest data tydzien po sprzedazy. Pytałam go telefonicznie jak to mozliwe ze zrobil przeglad bez auta ale nie udzielil odpowiedzi. Ale nie w tym rzecz... Przed zakupem bylismy na stacji diagnostycznej gdzie nic nie wyszło... w ogloszeniu bylo napisane ze auto jest bezwypadkowe i w idealnym stanie. Auto zostalo podobno sprowadzone na lawecie bo sprzedajacy rzekomo jeżdzi po kilka aut na raz. Gdy auto zostalo juz zarejestrowane i mąż się nim przejechal okazalo sie że coś jest nie tak z ABS... Auto od 2 tygodni stoi na warsztacie i wszyscy rozkladaja rece, nikt nie wie co jest nie tak. Wszyscy mówia ze tak byc nie moze, bo to stwarza zagrozenie na drodze, jest niebezpieczne ale nie wiedza o co chodzi... Przy awaryjnym hamowaniu pedla wpada w podlogę i mimo ze juz się odpuszcza i nie trzyma nogi na hamulcu to auto dalej hamuje... hamulec odpuszcza dopiero gdy auto sie calkowicie zatrzyma... Czy ktos wie co to moze byc? Była juz wymieniana pompa ABS... Czy to mozna uznac za wade ukrytą? Nikt z bedacych przy zakupie auta nie pomyslal zeby sprawdzic ABS i zahamowac awaryjnie... Juz nie wiemy gdzie szukać, zeby auto było sprawne .... Ktos ma pojecie.... ????? pilne .aaaa dodam jeszcze że sprzedajacy pokazywał nam zdjecia na telefonie że skoda miła tylko lekko pukniety zderzak, i ze niby uczciwie nam chciał pokazac i udowodnic ze auto tylko tam było naprawiane. Do tego nie działały oba pasy pasazera i kierowcy,. Sprzedajacy tlumaczyl to tym ze przy puknieciu pasazerowie nie mieli zapietych pasow dlatego pasy sie zacięły. O tym nam powiedzial, i wiedzielismy co kupujemy, ale o ABS itp nic nie mowil ze cos bylo grzebane, ze cos ni działa... Przy zakupie auta byly nas 4 osoby w sumie, wiec swiadkowie calej sytuacji są. Jakie jest wyjscie z sytuacji???
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży samochodu - pomocy!!

a Pani gdzie oddała auto na warsztat? Do ASO. Nie bardzo wierzę, iż w ASO nie są w stanie stwierdzić przyczyny usterki.

Tego rodzaju uszkodzenie może być uznane za wadę ukrytą i być przedmiotem reklamacji lub odstąpienia od umowy. Tym bardziej może taką przyczyną być oszustwo dokonane przez sprzedawcę, w tym dostarczenie dokumentu przeglądu, jednoznacznie sfałszowanego.

Pozdrawiam



Wyślij zaproszenie do