Piotr Skiba

Piotr Skiba Własna działalność
gospodarcza / Web
Developer /
Programista

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Mam pytanie związane z pracą dla firmy.
Zakończyłem pracę w pewnej firmie i pracodawca zażądał odszkodowania za moją pracę ( po zakończeniu stosunku pracy ). Pismo od jego prawnika dostałem 3 miesiące po zakończeniu stosunku pracy. Teraz dostałem wezwanie do sądu w którym od pierwszego wezwania od jego prawnika ( minął miesiąc czasu pomiędzy pismami ) kwota odszkodowania wzrosła prawie czterokrotnie.

Współpraca zakończyła się ponieważ pracodawca nie był słowny, nie wypłacał należności, toczą się w tym momencie sprawy przeciwko niemu - podali go byli pracownicy ( pracowali w tym samym czasie co ja ). Wszyscy pracownicy mieli kłopoty finansowe z jego powodu.

Co można w takiej sprawie zrobić. Prawdopodobnie nie wpłacał składek ubezpieczeniowych do ZUS w terminie co wg. mnie narażało pracowników na konsekwencje jeżeli w tym czasie miało by miejsce zdarzenie wypadkowe lub zdrowotne pracownika.

W mailach mam potwierdzenia iż sam pytam pracodawcę czy zakończył wdrażanie projektów u klienta, a teraz pracodawca żąda odszkodowania za te firmy bo twierdzi że przeze mnie miał straty. Mimo tego iż w mailach potwierdził iż projekt został sfinalizowany.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Czegoś tu nie rozumiem.
1. Byłeś zatrudniony na umowę o pracę, tak? W jaki sposób została rozwiązana ta umowa?
2. Czy pełniłeś stanowisko, w zakres którego wchodziła materialna odpowiedzialność za kontrakty, sprzedaż produktów, usług, itp?
3. Jakie konkretnie argumenty przedstawia pracodawca, twierdząc że naraziłeś go straty finansowe w zakresie realizowanych projektów?

Paweł L.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Piotr Skiba

Piotr Skiba Własna działalność
gospodarcza / Web
Developer /
Programista

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Była to umowa o pracę.
Została rozwiązana za wypowiedzeniem.

Nie miałem zapisu w umowie iż ponoszę odpowiedzialność materialna odpowiedzialność za kontrakty, sprzedaż produktów, usług, itp. Z tego co się orientuję to taki zapis powinien istnieć w umowie.

Dostałe 1 wezwanie od jego prawnika że mam mu zapłacić za nierzetelne wykonanie projektów i niby przeze mnie stracił ileś tam tysięcy. Co jest nieprawdą, ponieważ w momencie zatrudnienia naprawiałem błędy poprzedniego pracownika, co powodowało iż pracowałem ponad 8 h dziennie a nawet i w weekendy.
Drugie wezwanie to już wezwanie na rozprawę "ugodową" w którym żąda nagle w przeciągu miesiąca ( ponieważ minął miesiąc pomiędzy jednym pismem a drugim ) trzykrotność sumy z pisma nr 1. Co dla mnie jest absurdem.

Mam potwierdzenia iż sam dopytuję się go ( maile ) czy zakończył projekt z danym klientem czy nie. Potwierdza mi w kilku mailach iż sprawa z danym klientem (ami ) jest zakończona.

Dodatkowo po wypowiedzeniu mieliśmy układ ( tu jeszcze były w miarę normalne stosunki ) iż pomogę mu po zakańczać projekty a on zobowiązał się zapłacić za moją pracę. Niestety co chwilę zwlekał z płatnościami, twierdził że klienci go nie chcą widzieć, nie dostał jeszcze kasy na konto, itp. Stwierdziłem iż to nie ma sensu i w mailu napisałem mu iż zakańczamy współpracę ponieważ nie mogę czekać w nieskończoność na pieniądze bo też muszę za coś żyć.

Po jakiś 3 miesiącach dostałem pismo od jego adwokata o żądaniu odszkodowania. Po okresie który sobie wyznaczył on i jego prawnik że mam zapłacić owe odszkodowanie, minął miesiąc i trafiła sprawa na drogę sądową. Za jakiś czas mam mieć tzw. rozprawę ugodową.
Joanna  Miśkiewicz-Wędro wska

Joanna
Miśkiewicz-Wędro
wska
radca prawny, TRUST
Kancelaria Radcy
Prawnego Joanna
Miśk...

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Żeby należało się odszkodowanie, pracodawca musiałby udowodnić, że nienależycie, niestarannie wykonywał Pan swoje obowiązki. Dotyczy to zarówno okresu pracy na umowie o pracę jak i późniejszego okresu 'układu' po wypowiedzeniu. Jeśli ma Pan dowody, że Pana działanie było zgodne z wolą i za wiedzą pracodawcy, nie widzę możliwości zasądzenia odszkodowania. Zaś sama próba ugodowa to wstęp, postępowanie przedprocesowe - ma na celu przerwanie biegu przedawnienia.
pozdrawiam
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Joanna Miśkiewicz:
Żeby należało się odszkodowanie, pracodawca musiałby udowodnić, że nienależycie, niestarannie wykonywał Pan swoje obowiązki.
To nie wystarczy. Pracodawca musiałby jeszcze udowodnić, że ta niestaranność działa się pomimo stosowanej przez niego kontroli i zarządzonym procedurom. Na tym właśnie polega różnica między posiadaniem przedsiębiorstwa a byciem pracownikiem na etacie, że ten pierwszy ma ograniczone możliwości scedowania na tego drugiego ryzyka biznesowego.Przemysław Lisek edytował(a) ten post dnia 06.10.12 o godzinie 14:07

konto usunięte

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Piotr Skiba:
Była to umowa o pracę.
Została rozwiązana za wypowiedzeniem.

Piotrze kilka pytań :

...czy wezwania od prawnika były wysyłane listem poleconym ?

...czy to była umowa o pracę na czas próby, określony, czy nieokreślony i kto wypowidział Ty, czy zakład pracy. Jeżeli pracowałeś na umowie o pracę na czas nieokreślony, to zakład pracy musi podać przyczynę wymówienia. Jeżeli na czas określony zakład nie musi podawać uzasadnienia zwolenienia.

Jeżeli Ty wymówiłeś, to czy wymówiłeś na piśmie i podałeś uzasadnienie wymówienia, jeżeli tak to napisz jak uzasadniłeś wymówienie ?

Nie miałem zapisu w umowie iż ponoszę odpowiedzialność materialna odpowiedzialność za kontrakty, sprzedaż produktów, usług, itp. Z tego co się orientuję to taki zapis powinien istnieć w umowie.

...to dobrze ...

Dostałe 1 wezwanie od jego prawnika że mam mu zapłacić za nierzetelne wykonanie projektów i niby przeze mnie stracił ileś tam tysięcy. Co jest nieprawdą, ponieważ w momencie zatrudnienia naprawiałem błędy poprzedniego pracownika, co powodowało iż pracowałem ponad 8 h dziennie a nawet i w weekendy.

...czy odpowiedziałeś listem poleconym pisemnie na wezwanie 1 ?
Jeżeli tak, to czy napisałeś w nim, że swoje obowiązki wykonywałeś należycie i rzetelnie wykonałeś projekt?
Drugie wezwanie to już wezwanie na rozprawę "ugodową" w którym żąda nagle w przeciągu miesiąca ( ponieważ minął miesiąc pomiędzy jednym pismem a drugim ) trzykrotność sumy z pisma nr 1. Co dla mnie jest absurdem.

...czy przyszło listem poleconym ?
I gdzie Cię wzywa prawinik, do firmy w której pracowałeś, czy do swojej kancelarii ?

Mam potwierdzenia iż sam dopytuję się go ( maile ) czy zakończył projekt z danym klientem czy nie. Potwierdza mi w kilku mailach iż sprawa z danym klientem (ami ) jest zakończona.

Dodatkowo po wypowiedzeniu mieliśmy układ ( tu jeszcze były w miarę normalne stosunki ) iż pomogę mu po zakańczać projekty a on zobowiązał się zapłacić za moją pracę.

...czy masz to na piśmie ?

....i czy masz dowody, że po wypowiedzeniu dla niego pracowałeś?
Jakieś e-maile, pisma i inne wysyłane dokumenty zaświadczające, że pomagałeś mu zakończyć projekty?

>Niestety co
chwilę zwlekał z płatnościami, twierdził że klienci go nie chcą widzieć, nie dostał jeszcze kasy na konto, itp.

...czy posiadasz na piśmie, że prosisz o wypłacenie zaległego wynagrodzenia za te projekty?
Stwierdziłem iż to nie ma sensu i w mailu napisałem mu iż zakańczamy współpracę ponieważ nie mogę czekać w nieskończoność na pieniądze bo też muszę za coś żyć.

...to mały błąd, ale sobie poradzimy :)
Czy w tym e-mailu podałeś termin zapłaty za wykonanie dokończenia projektów?

Po jakiś 3 miesiącach dostałem pismo od jego adwokata o żądaniu odszkodowania. Po okresie który sobie wyznaczył on i jego prawnik że mam zapłacić owe odszkodowanie, minął miesiąc i trafiła sprawa na drogę sądową. Za jakiś czas mam mieć tzw. rozprawę ugodową.

...czy sprawa jest już w Sądzie tzn, czy ma już sygnaturę i termin ?

...jeżeli nie ma sprawy w Sądzie, to cwaniak tylko straszy...moim zdaniem nie ma żadnych podstaw do składania pozwu w Sądzie.
PAMIĘTAJ RADA !
Nie kontaktuj się osobiście z tym prawnikiem i NIC NIE PODPISUJ !!!!
Żadnych umów ugodowych, rozmów telefonicznych i żadnych spotkań z prawnikiem firmy !

Pzdr DarioDariusz S. edytował(a) ten post dnia 07.10.12 o godzinie 18:43
Piotr Skiba

Piotr Skiba Własna działalność
gospodarcza / Web
Developer /
Programista

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Dariusz S.:
Piotr Skiba:
Była to umowa o pracę.
Została rozwiązana za wypowiedzeniem.

Piotrze kilka pytań :

...czy wezwania od prawnika były wysyłane listem poleconym ?
Tak poleconym

...czy to była umowa o pracę na czas próby, określony, czy nieokreślony i kto wypowidział Ty, czy zakład pracy. Jeżeli pracowałeś na umowie o pracę na czas nieokreślony, to zakład pracy musi podać przyczynę wymówienia. Jeżeli na czas określony zakład nie musi podawać uzasadnienia zwolenienia.

Jeżeli Ty wymówiłeś, to czy wymówiłeś na piśmie i podałeś uzasadnienie wymówienia, jeżeli tak to napisz jak uzasadniłeś wymówienie ?
Mogę podesłać Ci na maila jak wygląda wypowiedzenie. Podeślij mi na prv swojego maila.

Nie miałem zapisu w umowie iż ponoszę odpowiedzialność materialna odpowiedzialność za kontrakty, sprzedaż produktów, usług, itp. Z tego co się orientuję to taki zapis powinien istnieć w umowie.

...to dobrze ...

Dostałe 1 wezwanie od jego prawnika że mam mu zapłacić za nierzetelne wykonanie projektów i niby przeze mnie stracił ileś tam tysięcy. Co jest nieprawdą, ponieważ w momencie zatrudnienia naprawiałem błędy poprzedniego pracownika, co powodowało iż pracowałem ponad 8 h dziennie a nawet i w weekendy.

...czy odpowiedziałeś listem poleconym pisemnie na wezwanie 1 ?
Jeżeli tak, to czy napisałeś w nim, że swoje obowiązki wykonywałeś należycie i rzetelnie wykonałeś projekt?

Nie odpowiedziałem na żadne pismo.
Drugie wezwanie to już wezwanie na rozprawę "ugodową" w którym żąda nagle w przeciągu miesiąca ( ponieważ minął miesiąc pomiędzy jednym pismem a drugim ) trzykrotność sumy z pisma nr 1. Co dla mnie jest absurdem.

...czy przyszło listem poleconym ?
I gdzie Cię wzywa prawinik, do firmy w której pracowałeś, czy do swojej kancelarii ?

Listem poleconym na rozprawę ugodową w sądzie.

Mam potwierdzenia iż sam dopytuję się go ( maile ) czy zakończył projekt z danym klientem czy nie. Potwierdza mi w kilku mailach iż sprawa z danym klientem (ami ) jest zakończona.

Dodatkowo po wypowiedzeniu mieliśmy układ ( tu jeszcze były w miarę normalne stosunki ) iż pomogę mu po zakańczać projekty a on zobowiązał się zapłacić za moją pracę.

...czy masz to na piśmie ?
W mailach mam większość korespondencji.

....i czy masz dowody, że po wypowiedzeniu dla niego pracowałeś?
Jakieś e-maile, pisma i inne wysyłane dokumenty zaświadczające, że pomagałeś mu zakończyć projekty?
Mam w mailach iż staram mu się pomóc dokończyć projekty.

>Niestety co
chwilę zwlekał z płatnościami, twierdził że klienci go nie chcą widzieć, nie dostał jeszcze kasy na konto, itp.

...czy posiadasz na piśmie, że prosisz o wypłacenie zaległego wynagrodzenia za te projekty?
Tak, mam w mailach iż pytam się co z płatnościami .
Stwierdziłem iż to nie ma sensu i w mailu napisałem mu iż zakańczamy współpracę ponieważ nie mogę czekać w nieskończoność na pieniądze bo też muszę za coś żyć.

...to mały błąd, ale sobie poradzimy :)
Czy w tym e-mailu podałeś termin zapłaty za wykonanie dokończenia projektów?
Tak sa podawane terminy w mailach.

Po jakiś 3 miesiącach dostałem pismo od jego adwokata o żądaniu odszkodowania. Po okresie który sobie wyznaczył on i jego prawnik że mam zapłacić owe odszkodowanie, minął miesiąc i trafiła sprawa na drogę sądową. Za jakiś czas mam mieć tzw. rozprawę ugodową.

...czy sprawa jest już w Sądzie tzn, czy ma już sygnaturę i termin ?
Sprawa ugodowa w tym miesiącu. Dopiero 1 w tej sprawie.

...jeżeli nie ma sprawy w Sądzie, to cwaniak tylko straszy...moim zdaniem nie ma żadnych podstaw do składania pozwu w Sądzie.
PAMIĘTAJ RADA !
Nie kontaktuj się osobiście z tym prawnikiem i NIC NIE PODPISUJ !!!!
Żadnych umów ugodowych, rozmów telefonicznych i żadnych spotkań z prawnikiem firmy !
Nie mam zamiaru prowadzić żadych rozmów z tym cżłowiekiem.

Pzdr Dario

konto usunięte

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

...no to jesteśmy w domu :)

Piotrze na rozprawę musisz iść, gdyż jak nie pójdziesz możesz zostać obciążony kosztami sprawy ugodowej....ale spoko zaraz powiem Ci co powiedzieć na takiej rozprawie.
Wiem, że to nie jest dobra informacja dla Ciebie, ale niestety...trzeba iść.

Na korytarzu i przed wejściem na salę rozpraw nie rozmawiaj z prawnikiem firmy...unikaj go !
Nie pękaj i trzymaj fason:)
Nie zapomnij dowodu osobistego !!!

Pamiętaj, że zawarcie ugody zależy od woli kompromisu i wzajemnych ustępstw obu stron !
Przed Sądem prowadzone są negocjacje, ale nie przeprowadza się postępowania dowodowego.

Sąd na sprawie Cię zapyta, czy zgadzasz się na ugodę?
Odpowiadasz spokojnie i grzecznie:

nie zgadzam się na ugodę, gdyż jest ona niezgodna z prawem, jest niegodna z zasadami współżycia społecznego, a strona chce obejść prawo i wykorzystując ten Sąd chce wyłudzić ode mnie nienależne jej pieniądze, dlatego moja odmowa ugody jest w pełni zasadna i ostateczna.
naucz się tej frazy na pamięć i nie improwizuj ! :)

I koniec NIC WIECEJ NIE MÓWISZ!

I uważaj bądź spokojny i nie daj się sprowokować prawnikowi firmy na sali rozpraw !
Nie wdawaj się z nim w żadne dyskusje na sali rozpraw !
Bądź grzeczny i miły dla Sądu!
Jak wchodzisz na salę rozpraw zatrzymaj się pochyl lekko głowę i powiedz dzień dobry Sądowi, a przy wyjściu ze sprawy też zatrzymaj się lekko pochyl glowę i powiedz do widzenia Sądowi...zachowuj się elegancko i kulturalnie z szacunkiem dla Sądu. Ubierz marynarkę!

...mówiąc po ludzku: spokojnie i bez emocji poinformujesz Sąd, że nie zgadzasz się na ugodę i tyle...sprawa się zakończy.

Sąd zaprotokołuje Twoje oświadczenie i sprawa się zakończy.
Pamiętaj na sprawie w obecności Sądu nie rozmawiaj z prawnikiem firmy, nie wdawaj się w żadne dyskusje i nigdy nie zgadzaj się na ugodę, gdyż jeżeli się zgodzisz na ugodę, to umarł w butach, bo ugoda przed Sądem jest aktem wykonawczym, czyli zostaniesz dłużnikiem...na amen !

-------------------co się stanie jak nie zgodzisz sią na ugodę:

Sprawa ugodowa się zakończy, a

prawnik firmy zapewne zorientuje się, że nie ma do czynienia z pikusiem i zastanowi się przed podjęciem decyzji o następnym kroku, czyli pozwie do Sądu.

...Zapewne, jednak prawnik tej firmy wystąpi z pozwem sądowym, ale wtedy, to on będzie musiał Ci udowodnić w Sądzie, że jesteś im winny pieniądze, a to nie jest takie łatwe.
Zbieraj wszystkie dowody jakie masz, zrób kopie wysyłanych e-maili
do tej firmy, będą one niezbędne w walce z tym upierdliwym prawinikiem firmy. I kompletuj te dokumenty w 3 egzemplarzach.

Ale zważ...i zastanów, się i przemyśl na spokojnie, dlaczego ten prawnik idzie tak w zaparte...przeanalizuj wszystko dokładnie i precyzyjnie bez emocji, czy firma nie ma na Ciebie jakiś mocnych haków?

...ale spoko, jak Cię pozwą, to wtedy będziemy się martwić co robić dalej :)

Pzdr DarioDariusz S. edytował(a) ten post dnia 09.10.12 o godzinie 20:39
Izabela Wtorek

Izabela Wtorek radca prawny,
Jamrozy, Pietrzko,
Wtorek-Kancelaria
Radców...

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Chciałam zwrócić uwagę na jeden aspekt dotychczas w sprawie pomijany- jak znalazł się Pan w posiadaniu służbowych maili.
W niektórych firmach są procedury określające kiedy można cokolwiek skopiować na własny komputer.
Miałam podobną bardzo sytuację gdy pracownik udowadniał pracę w nadgodzinach - pozyskaną jak się okazało nielegalnie kopią twardego dysku służbowego - i tu już Pracodawca nastraszył pracownika , który całkowicie niezgodnie z prawem wszedł w posiadanie służbowej korespondencji.

konto usunięte

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Izabela Wtorek:
Chciałam zwrócić uwagę na jeden aspekt dotychczas w sprawie pomijany- jak znalazł się Pan w posiadaniu służbowych maili.

...nie ma żadnych służbowych maili, dlatego że każdy pracownik ma prawo kopiować swoją korespondencję i posiadać archiwum własnej korespondencji zawierajacej korespondencję z firmą i realizowane projekty, gdyż to pracownik jest ich autorem, a nie firma.
Jeżeli pracownik przeczuwa, że jest coś nie tak, a pracodawca zaczyna go oszukiwać lub nie płacić za pracę, to jego właściwym obowiązkiem jest zadbać o swoje interesy skutecznie, czyli skopiować dowody swojej pracy, aby zabezpieczyć się przed nieuczciwym pracodawcą i wykorzystać te materiały jako dowody w sprawie.
W Sądzie każdy dokument jaki posiada strona może być dowodem, Sądu nie interesuje w jaki sposób pracownik pozyskał dokumenty, tylko czy dokumenty są dowodem i uzasadniają tezy strony.
Nawet wtedy, gdy pracownik podpisuje klauzulę lojalności, może w Sądzie przedstawiać dokumenty jakie chce, dlatego że Sąd nie jest podmiotem konkurencyjnym dla firmy, tylko niezawisłym organem państwowym powołanym do stosowania prawa...
W niektórych firmach są procedury określające kiedy można cokolwiek skopiować na własny komputer.

...to oczywiste, że każda firma może tworzyć swoje procedury i regulaminy...ale muszą być one zgodne z prawem, jeżeli nie są zgodne z prawem i podważają zasady współżycia społecznego są deliktem nieważnym z mocy prawa ipowinny być kopiowane i przedstawione jako dowód w sprawie.
Miałam podobną bardzo sytuację gdy pracownik udowadniał pracę w nadgodzinach - pozyskaną jak się okazało nielegalnie kopią twardego dysku służbowego - i tu już Pracodawca nastraszył pracownika , który całkowicie niezgodnie z prawem wszedł w posiadanie służbowej korespondencji.

...co to znaczy pozyskaną nielegalnie ?
Nie rozumiem o czym Pani pisze ???
Nie rozumiem też, co to znaczy straszyć pracownika?
Firma nie może straszyć pracownika, bo jest to karalne...

Pracownik ma prawo przedstawić Sądowi każdy dowód uzasadniający przedstawienie swoich tez....a Sądu nie interesuje, jak te dowody pozyskał...

Pzdr DarioDariusz S. edytował(a) ten post dnia 10.10.12 o godzinie 00:14
Piotr Skiba

Piotr Skiba Własna działalność
gospodarcza / Web
Developer /
Programista

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Co do opcji w posiadaniu firmowych maili to już wyjaśniam, te maile były prowadzone pomiędzy pracodawcą ( z jego maila służbowego ) a moim mailem prywatnym także wszystko jest legalne. Zdecydowałem się na taką formę korespondencji po ustaniu stosunku pracy ponieważ nie ufałem już pracodawcy ( byłemu ) w kwestiach tego co pisał i mówił, także wolałem być w posiadaniu takiej korespondencji ... Piotr Skiba edytował(a) ten post dnia 10.10.12 o godzinie 00:22
Izabela Wtorek

Izabela Wtorek radca prawny,
Jamrozy, Pietrzko,
Wtorek-Kancelaria
Radców...

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Dowody w sprawie sąd oczywiście uwzględni,
Nie uważa Pan jednak chyba, że Pracownik może całkowicie bez ograniczeń kopiować dane ze służbowych komputerów.
Pan Piotr wyjaśnił, że chodzi tylko o maila -( a nie na szczęście twardy dysk) i tu sprawa jest jasna.
natomiast w sytuacji na którą zwracałam uwagę pracownik skopiował cały twardy dysk pracodawcy - razem z danymi osobowymi i utworami również innych pracowników w rozumieniu praw autorskich. Nie dziwi się Pan więc chyba, że kiedy Pracodawca w sposób stanowczy zażądał wyjaśnień w celu ustalenia czy nie doszło do popełnienia przestępstwa z ustawy o ochronie danych czy też naruszenia praw autorskich pracodawcy do utworów stworzonych przez jego pracowników, pracownik się przestraszył.

A stworzenie regulaminów zabezpieczających komputery służbowe przed kopiowaniem z nich danych - dlaczego miały być niezgodne z prawem ?
pozd

konto usunięte

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Izabela Wtorek:
Dowody w sprawie sąd oczywiście uwzględni,
Nie uważa Pan jednak chyba, że Pracownik może całkowicie bez ograniczeń kopiować dane ze służbowych komputerów.

...oczywiście, że może...
Pan Piotr wyjaśnił, że chodzi tylko o maila -( a nie na szczęście twardy dysk) i tu sprawa jest jasna.
natomiast w sytuacji na którą zwracałam uwagę pracownik skopiował cały twardy dysk pracodawcy - razem z danymi osobowymi i utworami również innych pracowników w rozumieniu praw autorskich.

...to że tylko skopiował, to nic nie znaczy...mógł skopiować przypadkowo, bo pracodawca nie zabezpieczył dysku przed kopiowaniem...

Nie dziwi się Pan więc chyba, że kiedy Pracodawca w
sposób stanowczy zażądał wyjaśnień w celu ustalenia czy nie doszło do popełnienia przestępstwa z ustawy o ochronie danych czy też naruszenia praw autorskich pracodawcy do utworów stworzonych przez jego pracowników, pracownik się przestraszył.

...nie wolno straszyć pracownika...i "żądać wyjasnień"...można tylko pracownika grzecznie poprosić...bo pracownik nic nie musi...proszę o tym pamiętać na przyszłość...

A stworzenie regulaminów zabezpieczających komputery służbowe przed kopiowaniem z nich danych - dlaczego miały być niezgodne z prawem ?

...regulaminy, a zabiezpieczenia elektroniczne....to zupełnie inna para kaloszy :)
Regulaminy muszą być zgodne z prawem....każdy regulamin można podważyć...

Pzdr DarioDariusz S. edytował(a) ten post dnia 11.10.12 o godzinie 22:06
Izabela Wtorek

Izabela Wtorek radca prawny,
Jamrozy, Pietrzko,
Wtorek-Kancelaria
Radców...

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Wracając do wątku, który jest może już nie związany z pytaniem ale stał się ciekawy.
NA czym Pana zdaniem polega niezgodność z prawem wewnętrznych przepisów obowiązujących u Pracodawcy z których wynika np. zakaz ściągania poczty na prywatny komputer czy też kopiowania plików na prywatne nośniki ?
Zakładam że zasady te wprowadzone zostały zgodnie z kodeksem pracy jako załącznik do Regulaminu Pracy jako element zapisów o porządku i dyscyplinie pracy. Zaryzykowałabym nawet zapis, że naruszenie zakazu kopiowania danych może zostać uznane za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych.
Tworzenie takich regulaminów jest elementem wprowadzania zabezpieczenia danych u Pracodawcy - jak rozumiem Pana zdaniem Pracodawca może tylko stosować zabezpieczenia elektroniczne ?
Ps. myślę że sarkastyczny ton możemy pominąć "na przyszłość", temat jest myślę ważny i ciekawy.
Myślę też że udzielając informacji pracownikowi należy mu zasygnalizować z jaką reakcją ze strony pracodawcy może się liczyć - i takiemu celowi służyła moja wypowiedź - nie ulega bowiem wątpliwości, że pracownik który kopiował komputer pracodawcy może budzić obawę po stronie pracodawcy czy nie zrobił tego aby te informacje stanowiące np tajemnicę przedsiębiorstwa dalej wykorzystać a tego już mu robić nie wolno. Oczywiście zgodnie z prawem trzeba mu udowodnić że to zrobił. Odwracając jednak kota ogonem - czy będąc pracodawcą, który dowiedział się, że pracownik skopiował dane ze służbowego komputera ( przy założeniu jak na początku wypowiedzi) nawet nie zwróciłby się Pan z wyjaśnieniem o cel takiego działania ?
Marcin Laskowski

Marcin Laskowski Inżynier/Specjalista
VoIP (Grandstream)

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

A przypadkiem nie po to się podpisuje klauzule poufności ? Korespondencja pomiędzy pracownikiem i dyrektorem nie jest jedynie własnością pracodawcy AFAIK.
Izabela Wtorek

Izabela Wtorek radca prawny,
Jamrozy, Pietrzko,
Wtorek-Kancelaria
Radców...

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Przepraszam ale nie rozumiem kwestii klauzuli poufności. Właśnie o dane objęte poufnością chodzi ( czy to w związku z podpisaniem klauzuli poufności czy też w związku z ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, czy też z uwagi na ochronę danych osobowych) Korespondencja między pracodawca a pracownikiem to tak jak już pisałam nie stanowi raczej problemu. Bardziej już teraz jak wspomniałam w poprzedniej wypowiedzi interesuje mnie kwestia kopiowania danych z komputerów służbowych.
Marcin Laskowski

Marcin Laskowski Inżynier/Specjalista
VoIP (Grandstream)

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Nie doczytałem całości.
Kopiowanie danych z tego można co najwyżej zrobić jak sądzę 2 sprawę sądową, ale tylko w przypadku wygrania sprawy o nadgodziny. W innym wypadku pracodawca specjalnie okłamywał sąd podając nieprawdę, a poszkodowany miał prawo się bronić danymi pobranymi z dysku.
Głowy nie dam, ale czytałem że sądu nie interesuje jak zostały zdobyte dowody.

Temat: Odpowiedzialność pracownika za decyzje szefa. PILNE

Interesują.Jeżeli były zdobyte niezgodne z prawem (Nagrania z podsluchu ,wykradziona poczta itp)

Następna dyskusja:

prawo pracy, dyscyplinarne ...




Wyślij zaproszenie do