Temat: nabycie spadku a podatek POMOCY!!!

Mój ojciec zmarł w 1990r.będąc właścicielem gospodarstwa rolnego w którym od zawsze do chwili obecnej pracowała moja mama, traktując je jak swoją własność{było to zresztą gospodarstwo wcześniej jej rodziców przepisane na ojca ze względu na jego rolnicze wtedy wykształcenie} Formalnie jednak po śmierci ojca mama nie mogła pełnoprawnie rozporządzać tym majątkiem więc wystąpiła do sądu o stwierdzenie nabycia spadku w styczniu bieżącego roku. Ogłoszenie postanowienia sądu nastąpiło jednak nie na pierwszej ale na drugiej rozprawie bez udziału spadkobierców; czyli mamy, mnie i trójki mojego rodzeństwa. Postanowienie uprawomocniło ie z końcem stycznia, my jednak na czas nie złożyliśmy odpowiednich zeznań w Urzędzie Skarbowym-z powodu zwykłej niewiedzy i nieświadomości. I tu moje pytanie, czy jeżeli teraz czyli 4 miesiące po uprawomocnieniu się tego postanowienia złożymy zeznania do US z wyjaśnieniem że wiedzę o nabyciu spadku powzięliśmy z dniem 15 maja-wtedy nastąpiło odebranie postanowienia z sądu to uda nam się uniknąć zapłaty podatku od spadków????? czy US powinien uwzględnić takie wytłumaczenie jeśli nie byliśmy obecni w sądzie w momencie ogłoszenia tego postanowienia, wiec formalnie nie wiedzieliśmy co sąd postanowił????

Temat: nabycie spadku a podatek POMOCY!!!

Witam,
Niestety, przykro mi ale w mojej ocenie nie ma szans na niezapłacenie podatku. Ja zajmowałem się przykładowo sprawą, gdzie było spóźnienie o dwa dni i też nie udało mi się przywrócić terminu i trzeba było zapłacić podatek. To że nie byłyście na rozprawie nie ma również znaczenia, bo raczej mogłyście się dowiedzieć o terminie rozprawy o ile nie otrzymałyście informacji na pierwszej rozprawie kiedy będzie następna to powinnyście wiedzieć że będzie ogłoszenie wyroku. Co więcej, po samym ogłoszeniu wyroku jest jeszcze czas na dowiedzenie się o stanie sprawy zanim wyrok się uprawomocni, czyli ewidentnie zaniedbanie z Waszej strony.

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie żeby napisać wniosek o przywrócenie terminu, opisując bardzo dokładnie i dramatyzując maksymalnie i może akurat naczelnik u Was w USie zmięknie.
Ja bym za to skupił się teraz na maksymalnym obniżeniu podatku, czyli takim sprytnym opisaniu wszystkiego żeby zapłacić jak najmniej. Poza tym zawsze warto starać się o udzielenie ulgi.

Temat: nabycie spadku a podatek POMOCY!!!

No niezupełnie - śmierć nastąpiła w 1990 r. więc zastosowanie będą miały przepisy ustawy w brzmieniu sprzed 2006 r. Jeżeli gospodarstwo rolne miało więcej niż 1 ha nie będzie podlegało opodatkowaniu podatkiem od spadków. Podobnie będzie w odniesieniu do budynków gospodarczych. Czyli ziemia i budynki gospodarcze nie podlegają opodatkowaniu w tym przypadku. Natomiast opodatkowaniu będzie podlegała wartość budynku mieszkalnego (o ile był własnością spadkodawcy) oraz ruchomości wchodzące w skład masy spadkowej (np. sprzęt rolniczy) o ile wartość udziału w spadku danej osoby przekroczy kwotę zwolnioną z opodatkowania czyli (o ile dobrze pamiętam) 9367,00 zł.
Niestety wartość budynku przyjmuje się z daty uprawomocnienia się orzeczenia o nabyciu spadku. Oczywiście można próbować dochodzić swoich racji co do wartości budynku z chwili otwarcia spadku ale trzeba by mieć dokumentację przeprowadzonych remontów czy rozbudowy łącznie z fakturami na zakup zużytych w tym celu materiałów.