Tomasz
Zientek
Kierownik oddziału,
Ambasador92
Temat: kto powinien ponieść koszty naprawy lub wymiany
Witam,w mieszkaniu w bloku na poddaszu mam 3 okna dachowe, wszystko jest zarządzane przez wspólnotę mieszkaniową, a fundusz remontowy opłacany systematycznie. W okresie w którym tam mieszkam 2 razy przeprowadzane były remonty dachów (bo były źle ocieplone, a drugi raz z jakiegoś innego powodu) przez ten czas okna się powypaczały, powstały szczeliny między ramą okienną a otwieraną częścią okna, ramy się przesunęły do takiego stopnia że nie można ich otworzyć. Według mojej opinii dach pracuje i się rusza w raz z nim ramy okien, które są przykręcone do konstrukcji dachu.
Moje pytanie jest takie kto powinien ponieść koszty wymiany tych okien (taka decyzja fachowca bo do regulacji się nie nadają) Żeby wymienić te okna to trzeba rozebrać blacho-dachówkę wokół okien, wyjąć ocieplenie odkręcić okna i od więźby dachowej i wyciąć z płyt gipsowych którymi jest ono obrobione od środka. Jeśli tknę się dachu a jest to część wspólna to mogą mi zarzucić jak coś potem będzie nie tak (przecieki). W razie jakichkolwiek przecieków, nawet nie spowodowanych przeze mnie zawsze będą mieli do mnie pretensję, że to przez moją wymianę okien.
W odpowiedzi na pismo do wspólnoty napisali że okna to nie jest część wspólna i wymiana jest po mojej stronie.
Ale w przypadku okien dachowych, ściśle związanych z konstrukcja dachu, a także które uzależnione są od dachu który pracując uszkadza okna bo okno może zgnić, może wypaczyć się od słońca ale nie powinno przesunąć sie w stosunku do ramy do tego stopnia, że nie możliwe jest jego otwarcie
proszę o poradę
zientas