Agnieszka
Wierzbicka
Podinspektor, Urząd
Marszałkowski
Temat: dwukrotne pzostawienie bez rozpoznania tej samej sprawy
W lipcu b.r. został złozony wniosek o wydanie decyzji ZRiD na budowę drogi gminnej. Organ na podst art. 64 k.p.a. wezwał inwestora do uzupełnienia wniosku o wiele elelmentów, m.in. pozwlenie wodnoprawne, po czym z powodu nieuzupełnienia wszystkich braków - w tym pozwlenia wodnoprawnego, zostawił sprawe bez rozpoznania. Inwestor złozył do wojewody zazalenie na bezczynność organu, w wyniku czego zostało wydane postanowienie, stwierdzające tę bezczynność z wyjasnieniem, ze żądanie wskazanych dokumentów, w tym pozowolenia wodnoprawnego, nie było zasadne, gdyz nie były one wymagane.Kilka dni po otrzymaniu postanowienia wojewody, organ ponownie wezwał inwestora do uzupełnienia wniosku o pozwloenie wodnoprawne (powołując sie na opinie naczelnika tamtejszego wydziału ochrony środowiska), z tym tylko, ze uczynił to na podstawie art. 50 k.p.a. (jako wezwanie do udziału w czynnościach procesowych). Jednocześnie w wezwaniu zawarte zostało pouczenie, że nieuzepłnienie wniosku w terminie 7 dni spowoduje jego pozostawienie bez rozpoznania. Inwestor w odpowiedzi na wezwanie złozył wyjasnienie, ze zgodnie z postanowieniem wojewody pozowlenie wodnoprawne nie jest wymagane i to stanowisko podtrzymuje. Mimo to organ po raz drugi pozostawił wniosek bez rozpoznania.
Nadmieniam, ze postępowanie jeszcze nie zostało wszczęte z powodu niekompletności wniosku.
Moje pytanie:
.Czy wobec rozstrzygnięcia wojewody, ze pozwolenie wodnoprawne nie jest wymagane, ponowne żądanie organu jego doręczenia było uzasadnioen i zgodne z prawem? Czy organ w ogole powinien po raz drugi oceniać wniosek pod względem formalnym, skoro sprawa ta już została wyjaśniona w postanowieniu wojewody?
Sytuacja jest jak dla mnie dziwna, gdyż wygląda to tak, jakby rozstrzygnięcie wojewody nie miało zadnej mocy prawnej, a organ i tak robi to, co on uważa za słuszne.