Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Oceny

Mam taki pomysł, a może został już zrealizowany. Jeżeli tak to dajcie link :-)

Niezależny portal na którym zarejestrowani i anonimowi użytkownicy (np. po podaniu kodu, który otrzymali przy zakupie) mogliby oceniać usługi, produkty zarejestrowanych firm np. za punkty Payback. Oceny mogły by być dostępne dla wszystkich lub tylko dla przedstawicieli firm zależnie od ustawień konta przez daną firmę.

Firma otrzymywałaby niezależną i prawdziwą informację zwrotną nt. jakości obsługi od swoich klientów tak jak ma to miejsce na allegro.pl . Myślę, że dla większych firm mogłoby to mieć duże znaczenie.

konto usunięte

Temat: Oceny

a co w przypadku kiedy będę chciał zrobić czarną promocję danemu produktowi?
Zapisze sobie taki kod będąc w sklepie i mogę komentować do woli.

Na allegro jest to bardziej wiarygodne bo komentarz może dac osoba która naprawdę coś kupiła. Na podstawie kodu z towaru raczej nie masz pewności że dana osoba go rzeczywiście kupiła.
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Oceny

Mariusz Mikołajek:
a co w przypadku kiedy będę chciał zrobić czarną promocję danemu produktowi?
Zapisze sobie taki kod będąc w sklepie i mogę komentować do woli.

Na allegro jest to bardziej wiarygodne bo komentarz może dac osoba która naprawdę coś kupiła. Na podstawie kodu z towaru raczej nie masz pewności że dana osoba go rzeczywiście kupiła.
Tak jak pisałem oceny nie muszą być widoczne dla wszystkich. To zależałoby od ustawień. Chodzi tylko o to aby np. zarząd danej firmy (lub dział odpowiedzialny za jakość) mógł dowiedzieć się co klienci naprawdę myślą o firmie, o produktach, usługach, obsłudze itp. itd. Firmy płacą za takie badania duże pieniądze, bo taka wiedza to być nie być dla każdej firmy...

Co do strony technicznej to kod mógłby być drukowany na paragonie. Za każdym razem inny. To zapobiegłoby wielokrotnym opiniom, bo jeden paragon = jedna opinia.
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: Oceny

Tak dumam, że niemal wszystkie specjalnie tworzone systemy oceniania (czegokolwiek) docelowo służą dołowaniu wybranych firm, produktów, osób, usług - najczęściej przez frustratów. Jakkolwiek ocenianie "przy okazji" działa i ludzie pozostawiają swoje oceny, to system służący tylko do oceny, zdecydowanie (z naciskiem na zdecydowanie) częściej służyć będzie wylewaniu jadu. Niestety.

Pozdrowienia.
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Oceny

Bartłomiej Juszczyk:
Tak dumam, że niemal wszystkie specjalnie tworzone systemy oceniania (czegokolwiek) docelowo służą dołowaniu wybranych firm, produktów, osób, usług - najczęściej przez frustratów. Jakkolwiek ocenianie "przy okazji" działa i ludzie pozostawiają swoje oceny, to system służący tylko do oceny, zdecydowanie (z naciskiem na zdecydowanie) częściej służyć będzie wylewaniu jadu. Niestety.

Pozdrowienia.
Tak ale oceny w tym systemie nie były by widoczne dla ogółu więc myślę, że zniknęłaby tego typu motywacja.
Po prostu oceń produkt, usługę, wypełnij ankietę, a w zamian otrzymasz ileś tam pt. np. PayBack.
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Oceny

Arkadiusz B.:
oceny w tym systemie nie były by widoczne dla ogółu więc myślę, że zniknęłaby tego typu motywacja.
Po prostu oceń produkt, usługę, wypełnij ankietę, a w zamian otrzymasz ileś tam pt. np. PayBack.
Pomysł mi się podoba, aczkolwiek adresat (odbiorca) usługi wydaje mi się nie tak oczywisty. Sądzę, że większym utrudnieniem jest weryfikacja oceniającego, ponieważ zaraz znaleźliby się chętni do oceniania produktów i usług, o których nie mają zielonego pojęcia, na dodatek wypełniając metodą chybił - trafił. Ale sądzę, że zarówno to, jak i opanowywanie tego typu portali przez frustratów dałoby się ograniczyć - wystarczyłoby, żeby system pozwalał na ocenę jedynie pewnej ilości produktów dziennie (identyfikacja po IP?).

W związku z tym usługę taką widzę nieco inaczej : jako moduł sprzedawany (wydzierżawiany ?) na potrzeby konkretnych akcji, do zbierania nie tylko opinii o produkcie czy jakości obsługi, ale badań np. rozpoznawalności marki.
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Oceny

Krzysztof Wie-rszelis:
Pomysł mi się podoba, aczkolwiek adresat (odbiorca) usługi wydaje mi się nie tak oczywisty. Sądzę, że większym utrudnieniem jest weryfikacja oceniającego, ponieważ zaraz znaleźliby się chętni do oceniania produktów i usług, o których nie mają zielonego pojęcia, na dodatek wypełniając metodą chybił - trafił. Ale sądzę, że zarówno to, jak i opanowywanie tego typu portali przez frustratów dałoby się ograniczyć - wystarczyłoby, żeby system pozwalał na ocenę jedynie pewnej ilości produktów dziennie (identyfikacja po IP?).
Tak jak pisałem, oceniać mogliby tylko konsumenci, którzy dokonali danego zakupu, bo podczas oceny trzeba by podać niepowtarzalny kod wydrukowany na paragonie lub fakturze.

Więc aby przystąpić do wypełnienia ankiety lub oceny i odebrania punktów PayBack, najpierw musieli by podać ten niepowtarzalny, jednorazowy kod z paragonu. System weryfikowałby kod i jeżeli nie był wcześniej użyty, klient mógłby dokonać oceny, po czym otrzymywał by punkty albo w formie specjalnego kodu (wersja anonimowa) albo po zalogowaniu się do systemu.
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Oceny

Arkadiusz B.:

Tak jak pisałem, oceniać mogliby tylko konsumenci, którzy dokonali danego zakupu, bo podczas oceny trzeba by podać niepowtarzalny kod wydrukowany na paragonie lub fakturze.
Nie odnosiłem się do tego, bo już Mariusz zakwestionował wykonalność, ale skoro się tego trzymasz, rozwinę.

Sądzę, że takie rozwiązanie jest niewykonalne z jednego powodu. Jeżeli kodu nie ma na towarze, musi być w systemie informatycznym tego sklepu. Powiedz, jak sobie wyobrażasz wprowadzenie tego kodu (i dbanie o jego niepowtarzalność) w przypadku kilku sklepów? Nawet system nadawania kodów kreskowych wymaga kooperacji i tworzenia instytucji do zajmowania się ich generowaniem, a przecież są one "na wierzchu". Jak wymusisz, żeby we wszystkich wersjach oprogramowania do kas fiskalnych pojawiło się jakieś dodatkowe "coś"? Kto nada te niepowtarzalne numery? Kto poniesie koszty ich wprowadzenia do systemu?

Jeśli poprzestać na pojedynczym sklepie (lub nawet sieci sklepów), taka analiza, jaką proponujesz jest dla nich nie aż tak niezbędna, bo ludzie "głosują przy kasie", po prostu kupując dany towar lub nie.

Rozwiązanie z kodami produktu (np. kreskowymi) jest prostsze, bo po pierwsze : te kody już są nadane, nie trzeba ich nadawać, wpisywać do systemu lub spisywać w sklepie, po prostu przynosi się je do domu na towarze. Jeżeli oceniający wprowadzałby po prostu datę zakupu, firma ma możliwość sprawdzenia, czy taki artykuł faktycznie wtedy oferowała i został w tym dniu sprzedany. Oczywiście wykonalne byłoby kupienie np. cukru w jednym sklepie, żeby "obsmarować" drugi, zaopatrujący się u tego samego hurtownika, ale nie popadajmy w paranoję...
Arkadiusz B.

Arkadiusz B. Biznes komputerowy

Temat: Oceny

Krzysztof Wie-rszelis:
Sądzę, że takie rozwiązanie jest niewykonalne z jednego powodu. Jeżeli kodu nie ma na towarze, musi być w systemie informatycznym tego sklepu. Powiedz, jak sobie wyobrażasz wprowadzenie tego kodu (i dbanie o jego niepowtarzalność) w przypadku kilku sklepów? Nawet system nadawania kodów kreskowych wymaga kooperacji i tworzenia instytucji do zajmowania się ich generowaniem, a przecież są one "na wierzchu". Jak wymusisz, żeby we wszystkich wersjach oprogramowania do kas fiskalnych pojawiło się jakieś dodatkowe "coś"? Kto nada te niepowtarzalne numery? Kto poniesie koszty ich wprowadzenia do systemu?
OK, choć uważam, ze jest to do zrobienia, faktycznie mogłoby być kosztowne. Więc można kody wkładać do pudełka z produktem.
Jeśli poprzestać na pojedynczym sklepie (lub nawet sieci sklepów), taka analiza, jaką proponujesz jest dla nich nie aż tak niezbędna, bo ludzie "głosują przy kasie", po prostu kupując dany towar lub nie.
Wielokrotnie spotykałem się z prośbą o wypełnieniem ankiet mimo, że „zagłosowałem przy kasie”.
Rozwiązanie z kodami produktu (np. kreskowymi) jest prostsze, bo po pierwsze : te kody już są nadane, nie trzeba ich nadawać, wpisywać do systemu lub spisywać w sklepie, po prostu przynosi się je do domu na towarze. Jeżeli oceniający wprowadzałby po prostu datę zakupu, firma ma możliwość sprawdzenia, czy taki artykuł faktycznie wtedy oferowała i został w tym dniu sprzedany. Oczywiście wykonalne byłoby kupienie np. cukru w jednym sklepie, żeby "obsmarować" drugi, zaopatrujący się u tego samego hurtownika, ale nie popadajmy w paranoję.
Tak to mogłoby rozwiązać ten problem. Kod kreskowy + data zakupu.
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Oceny

Arkadiusz B.:
Kod kreskowy + data zakupu
+ weryfikacja IP, żeby ktoś z jednym zakupem nie próbował wielokrotnie otrzymać płatności (da się zrobić nawet przy dynamicznie przydzielanym IP, jeśli ktoś będzie chciał biegać z jednym kwitkiem między różnymi komputerami, trudno)

Następna dyskusja:

[do oceny] Wybór kategorii




Wyślij zaproszenie do