konto usunięte

Temat: Jeszcze jeden pomysł na knajpę

Mam namyśli knajpę tematyczną stworząną wokół sloganu "Najostrzejsze żarcie w mieście/województwie/planecie!", knajpę tylko dla wybranych, dla prawdziwych orłów gotowych na kulinarną przygodę życia z najostrzejszymi sosami, palącą gardło salsą i diablenie ostrymi przyprawami. Tylko dla gotowych na wszystko! Ważny byłby odpowiedni wystrój i atmosfera (równie ostra muzyka i jakże ostre kobiety). Jeśli chodzi o menu, to byłoby podzielone na działy tematyczne: np. zakazane frykasy z Mexico, ogniste potrawy z Tajlandii lub Syczuańskie piekło. Każda potrawa ma oznaczoną ostrość: 4 papryczki = 1 trupia czaszka, 4 trupie czaszki = atomowy grzybek. Do tego wszystkiego system punktów i bonusów dla tych którzy przeżyją i jeszcze im nie dość. Na dokładkę można by sprzedawać wybrane sosy w gustownych flakonach - w myśl zasady, że co cię nie zabije to wzmocni.Jarema Śmigel edytował(a) ten post dnia 19.01.10 o godzinie 21:25
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Jeszcze jeden pomysł na knajpę

Jarema Śmigel:
palącą gardło salsą
[...]
co cię nie zabije to wzmocni

Jestem za, aczkolwiek według mnie salsa może rozpalać inne zmysły, a nie gardło, a w przypadku tego drugiego cytatu należałoby rozważyć, co robić z tymi, których nie udało się wzmocnić :-)

konto usunięte

Temat: Jeszcze jeden pomysł na knajpę

Krzysztof W.:
Jestem za, aczkolwiek według mnie salsa może rozpalać inne zmysły, a nie gardło, a w przypadku tego drugiego cytatu należałoby rozważyć, co robić z tymi, których nie udało się wzmocnić :-)

Np. sprzedawć im kojące jogurty i inne napoje przynoszące ulgę spalonym czeluściom układu pokarmowego.Jarema Śmigel edytował(a) ten post dnia 19.01.10 o godzinie 21:19
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Jeszcze jeden pomysł na knajpę

Jarema Śmigel:
Krzysztof W.:
Jestem za, aczkolwiek według mnie salsa może rozpalać inne zmysły, a nie gardło, a w przypadku tego drugiego cytatu należałoby rozważyć, co robić z tymi, których nie udało się wzmocnić :-)

Np. sprzedawć im kojące jogurty i inne napoje przynoszące ulgę
spalonym czeluściom układu pokarmowego.
Skoro wzmocni tylko tych, co nie zabije, to nie za późno...? ;-)

konto usunięte

Temat: Jeszcze jeden pomysł na knajpę

Krzysztof W.:
Skoro wzmocni tylko tych, co nie zabije, to nie za późno...? ;-)

Heh. To jest właśnie minus mojego pomysłu. Drugi jest taki, że trzeba by mieć dobrą lokalizację dla takiej knajpy i dość klientów, czyli w grę wchodzą tylko duże miasta.Jarema Śmigel edytował(a) ten post dnia 19.01.10 o godzinie 21:28
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Jeszcze jeden pomysł na knajpę

Jarema Śmigel:
w grę wchodzą tylko duże miasta.
Wcale nie taki znowu wielki minus, widziałeś kiedyś np. Sphinxa na tzw. prowincji ? Pomysł jest fajny, oryginalny, do tego dobre receptury i rzecz kwalifikuje się nawet na sieć franczyzową. Miałem kiedyś 400 metrów knajpy we Wrocku i gdyby to trwało, poważnie bym się zastanawiał. Obecnie zadowoliłbym się monopolem na dostarczanie piwa do takiej sieci :-)

konto usunięte

Temat: Jeszcze jeden pomysł na knajpę

Jarema Śmigel:
Mam namyśli knajpę tematyczną stworząną wokół sloganu "Najostrzejsze żarcie w mieście/województwie/planecie!", knajpę tylko dla wybranych, dla prawdziwych orłów gotowych na kulinarną przygodę życia z najostrzejszymi sosami, palącą gardło salsą i diablenie ostrymi przyprawami. Tylko dla gotowych na wszystko! Ważny byłby odpowiedni wystrój i atmosfera (równie ostra muzyka i jakże ostre kobiety). Jeśli chodzi o menu, to byłoby podzielone na działy tematyczne: np. zakazane frykasy z Mexico, ogniste potrawy z Tajlandii lub Syczuańskie piekło. Każda potrawa ma oznaczoną ostrość: 4 papryczki = 1 trupia czaszka, 4 trupie czaszki = atomowy grzybek. Do tego wszystkiego system punktów i bonusów dla tych którzy przeżyją i jeszcze im nie dość. Na dokładkę można by sprzedawać wybrane sosy w gustownych flakonach - w myśl zasady, że co cię nie zabije to wzmocni.Jarema Śmigel edytował(a) ten post dnia 19.01.10 o godzinie 21:25

jak ostre żarcie i ostra muzyka to wchodzę w to.
co do sosów to tu mają spory wybór:
http://www.ostrakuchnia.pl/

też z kumplem mieliśmy podobny pomysł na taką knajpę w Warszawie, ale środków nie ma ani lokalu, ale gotowych pomysłów cała głowa.
jakby co to się polecam

Następna dyskusja:

Pomysł kulinarny




Wyślij zaproszenie do