Temat: Czy bank może obciążać klienta kosztem ubezpieczenia...

Robert S.:
Ale ja rozumiem, ze banki co do zasady zarabiaja na kredytach. Co do tego nie ma watpliwosci. Chodzi mi jnedynie o to, ze ryzyko dzialanosci kredytowej powinni ponosic glownie kredytobiorcy a nie banki.Banki powinny wlasnie ograniczac ryzko, im wiecej ryzyka przerzuca na klienta bioracego kredyt tym lepiej dla banku i zgromadzonych w nim depozytow.

O tym jakie ryzyko ponoszą i mogą ponosić banki decyduje nadzór bankowy, mamy normy ostrożnościowe, rekomendacje, limity koncentracji itp...
Ww. dba właśnie o bezpieczeństwo depozytów.

Racja. I tu moim zdaniem lezy problem kiedy do regulacji rynku bankowego zaczynaja wkraczac instytucje powolane do ochrony konsumenta.

Moim zdaniem to nadzor bankowy, normy ostroznosciowe czy rekomendacje powinny miec priorytet i powinny koncetrowac sie na stabilnosci systemu bankowego, bezpieczenstwie depozytow.

Kwestie konsumenckie powinny byc drugorzedne. Dlatego moim zdaniem np. szukanie przez UOKiK mozliwosci przeniesienia kosztow ubezpieczenia bezposrednio z kredytobiorcy na bank nie prowadzi do niczego dobrego.

konto usunięte

Temat: Czy bank może obciążać klienta kosztem ubezpieczenia...

Bartosz, zważ, że jesteś w tej dyskusji chyba jedyny bez doświadczenia bankowego i tylko ty bronisz biednych banków przed nadmiernym ryzykiem związanym z korzystaniem przez niefajnych klientów z wspaniałych usług bankowych. Czy naprawdę nie widzisz że coś tu nie gra ?.
Dlaczego kolesie z banku bronią tylko klienta ?. A może to jest tak że normalny kowalski, nawet jak ma mgr. to w starciu z bankiem nie ma najmniejszych szans. Czy słyszałeś o pekaowskim przekręcie zwanym kredytem alicja? czy wierzysz w reklamy bankowe ?. czy myślisz, że banki (właściciele kapitału) ponoszą jakieś straty których nie są w stanie przewidzieć stada analityków zajmujących się tworzeniem modeli matematycznych/statystycznych ?. Czy słyszałeś aby w polsce padł jakiś bank z powodów czysto ekonomicznych ? (nie bierz pod uwagę tych kilku banków które politycy utworzyli w 9o" tylko dla przekretu). Czy wiesz że 30% polaków to niewolnicy ekonomiczni którzy całe pokolenia będą spłacać kredyt hipoteczny bo uwierzyli w uśmiech skretyniałego aktora który przemawia do nich z reklamy?. Nie porównuj tego z przywilejami emerytalnymi. Zapewniam cię, że problem banków nie polega na tym, że płacisz za czyjś kredyt ale na tym, że dziś wszyscy walczą o to aby dorwać się do twoich kilku groszy a banki mają najlepszy towar (niepsujący) i dlatego będą czesać takich jak ty do białej kości za pomocą kart, kredytów, prowizji itp.
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Czy bank może obciążać klienta kosztem ubezpieczenia...

Kwestie konsumenckie powinny byc drugorzedne. Dlatego moim zdaniem np. szukanie przez UOKiK mozliwosci przeniesienia kosztow ubezpieczenia bezposrednio z kredytobiorcy na bank nie prowadzi do niczego dobrego.
Ryzyko kosztuje, jeżeli bank będzie musiał ponieść dodatkowe ryzyko (nie będzie miał możliwości przeniesienia części na klienta) to albo:
1. podniesie cenę kredytu,
2. klientom o najgorszym standingu pieniędzy nie pożyczy!

Bank (wbrew pozorom) jest zainteresowany tym, aby kredytobiorca terminowo spłacał raty kapitałowe i odsetki. Dlatego też osobom, których pozycja finansowa jest najgorsza proponuje dodatkowe ubezpieczenia na wypadek nieprzewidzianych sytuacji.Robert S. edytował(a) ten post dnia 06.06.08 o godzinie 23:41

Temat: Czy bank może obciążać klienta kosztem ubezpieczenia...

Edmunt Cecloh:
Bartosz, zważ, że jesteś w tej dyskusji chyba jedyny bez doświadczenia bankowego i tylko ty bronisz biednych banków przed nadmiernym ryzykiem związanym z korzystaniem przez niefajnych klientów z wspaniałych usług bankowych. Czy naprawdę nie widzisz że coś tu nie gra ?.

Przepraszam, ze co? :) Ja wiem, ze NBP czy nadzor bankowy to nie banki operacyjne ale nie siegaj po takie argumenty bo to sie robi smieszne.

Temat: Czy bank może obciążać klienta kosztem ubezpieczenia...

Robert S.:
Kwestie konsumenckie powinny byc drugorzedne. Dlatego moim zdaniem np. szukanie przez UOKiK mozliwosci przeniesienia kosztow ubezpieczenia bezposrednio z kredytobiorcy na bank nie prowadzi do niczego dobrego.
Ryzyko kosztuje, jeżeli bank będzie musiał ponieść dodatkowe ryzyko (nie będzie miał możliwości przeniesienia części na klienta) to albo:
1. podniesie cenę kredytu,
2. klientom o najgorszym standingu pieniędzy nie pożyczy!

Bank (wbrew pozorom) jest zainteresowany tym, aby kredytobiorca terminowo spłacał raty kapitałowe i odsetki. Dlatego też osobom, których pozycja finansowa jest najgorsza proponuje dodatkowe ubezpieczenia na wypadek nieprzewidzianych sytuacji.Robert S. edytował(a) ten post dnia 06.06.08 o godzinie 23:41

Dokladnie. Wiec jesli UOKIK doprowadzi do zakazania przenoszenia kosztow ubezpieczenia na tych klientow to:

- zaplacimy wiecej za kredyty [zapewne wszyscy bo koszty rozloza globalnie na wszystkich klientow]
- najgorsi klienci beda musieli sie zwrocic po pozyczki do firm typu 'Provident' gdzie w efekcie zaplaca jeszcze wiecej i zostana 'przeczolgani' gorzej niz w bankach

Wiec pojawia sie pytanie czy w imie obrony praw konsumenta warto zabraniac bankom ubezpieczania kredytow kosztem klientow? Bo moim zdaniem takie dzialania moga pogorszyc sytuacje zamiast ja poprawic.

Temat: Czy bank może obciążać klienta kosztem ubezpieczenia...

Edmunt Cecloh:
>Czy naprawdę nie
widzisz że coś tu nie gra ?.
Dlaczego kolesie z banku bronią tylko klienta ?. A może to jest tak że normalny kowalski, nawet jak ma mgr. to w starciu z bankiem nie ma najmniejszych szans. Czy słyszałeś o pekaowskim przekręcie zwanym kredytem alicja? czy wierzysz w reklamy bankowe ?. czy myślisz, że banki (właściciele kapitału) ponoszą jakieś straty których nie są w stanie przewidzieć stada analityków zajmujących się tworzeniem modeli matematycznych/statystycznych ?. Czy słyszałeś aby w polsce padł jakiś bank z powodów czysto ekonomicznych ? (nie bierz pod uwagę tych kilku banków które politycy utworzyli w 9o" tylko dla przekretu). Czy wiesz że 30% polaków to niewolnicy ekonomiczni którzy całe pokolenia będą spłacać kredyt hipoteczny bo uwierzyli w uśmiech skretyniałego aktora który przemawia do nich z reklamy?. Nie porównuj tego z przywilejami emerytalnymi. Zapewniam cię, że problem banków nie polega na tym, że płacisz za czyjś kredyt ale na tym, że dziś wszyscy walczą o to aby dorwać się do twoich kilku groszy a banki mają najlepszy towar (niepsujący) i dlatego będą czesać takich jak ty do białej kości za pomocą kart, kredytów, prowizji itp.

1. Jak dla mnie wszystko gra. Kapitalizm jako ustroj gospodarczy ma swoje plusy i minusy. Idealnego systemu nikt nigdy nie stworzy.

2. Normalny klient ma szanse w starciu z bankiem, widze to kazdego dnia w pracy jak ludzie dzialajac logicznie i rozsadnie wygrywaja z bankami i odzyskuja swoje pieniadze.

3. Znam doskonale kredyt Alicja - to byl blad - ale co z tego? Nie da sie stworzyc systemu bankowego pozbawionego takich wpadek.

4. W zadne reklamy nie wierze ale co to ma do rzeczy?

5. Zdarza sie, ze banki ponosza straty, ktore nie zostaly przewidziane.

6. Czy slyszalem zeby w Polsce padl jakis bank z powodow ekonomicznych [nie liczac bankow powstalych w latach 90tych]. Wiesz troche glupie pytanie z Twojej strony biorac pod uwage, ze mamy 2008 r. a wiekszosc bankow komercyjnych w Polsce powstalo w latach 90tych. Zadajac pytanie odrazu wykluczyles mozliwosc udzielenia odpowiedzi. Chyba, ze siegniemy do bankowosci spoldzielczej - tam padaly banki z powodow ekonomicznych. Bylo ich tysiace - zostalo ok 580 ;)

7. Pozniej zaplacze nad losem tych 30%. Ale co to ma do rzeczy?

Nie wiem dlaczego odbierasz mi prawo do posiadania wlasnego pogladu na sprawe zakladajac, ze moj poglad jest wynikiem jedynie braku doswiadczenia i niewiedzy. A ja posiadam wiedze tylko ta wiedza wplywa na mnie w zupelnie inny sposob. Poprostu jestem przeciwnikiem nadmiernie rozbudowanych praw konsumenckich i juz. I mam do tego prawo.

Uwazam, ze powinno sie raczej ograniczac ingerencje panstwa w stosunki gospodracze nawet jelsi ma na tym poczatkowo ucierpiec jakas grupa konsumentow.



Wyślij zaproszenie do