Michał
Kotrysiak
Projektant Automatyk
- Elektryk
Temat: Automatyka czy warto??
A co to takiego kultura pracy? Bo jeśli mówimy o samej pensji czy wąskiej specjalizacji to dla mnie nie ma nic wspólnego z kulturą pracy. Trzeba czasem wykazać troszkę pokory i mierzyć się na miarę zadań jakie się wykonuje.Jeśli działamy na własnym " ciasnym podwórku" to nie oczekujmy zapłaty na skalę światową. Sami psujemy swój własny rynek robiąc projekty po kosztach, metodą chałupniczo-garażową. Później klient oczekuje już zawsze w tej cenie usługi, nie bacząc na jakość jej wykonania. Działa? Działa, czyli nie ma to znaczenia jak jest zrobione i ile później serwisów do tego będzie potrzeba.
Znam kilku specjalistów od ESD z Pakistanu. Pensje mają tak "gięte", że moja to na waciki im nie wystarczy ale pracują 10 miesięcy poza granicami kraju, do tego robią dla Arabów z Bahrajnu, więc i tam jest inny standard.
Nie można mieć ciastka i zjeść ciastko...W życiu trzeba umieć wybrać i iść na odpowiednie kompromisy. Niestety w większości przypadków jest tak że rodzina nie idzie w parze z pracą jako automatyk. Zawsze, prędzej czy później powstaje dylemat jechać na uruchomienie czy iść na przedstawienie do przedszkola syna/córki. Niestety w naszej branży niewiele rzeczy można zrobić zdalnie/wirtualnie.
Nasza branża jest na tyle specyficzna (z resztą jak każda związana z technologiami), że tak jak kolega Robert powiedział, że można w niej zarabiać ale tylko na miarę tego ile samemu się w to wkłada pracy. Czasem trafi się projekt z naszego punktu widzenia banalny ale dla klienta kluczowy, za który jest gotowy zapłacić grube pieniądze a czasem trzeba skubać strasznie upierdliwą drobnicę.
Ale skoro "naszych" szefów stać na to żeby żyć na bardzo wysokim poziomie to znaczy że można w automatyce nieźle zarabiać. Tylko trzeba pamiętać o tym, że pracując u kogoś nie można liczyć na pensję prezesa :)Michał Kotrysiak edytował(a) ten post dnia 04.10.12 o godzinie 07:41