Temat: Szkolenie SOX w E&Y - czy warto
Jako praktyk i można powiedzieć ze stażu senior w zakresie SOX zastanawiam się jak można cokolwiek wynieść pożytecznego ze szkolenia czy też przeczytania całej ustawy z USA, jak zapewne wszystkim wiadomo ogólnie 302 i 404 interesuje najbardziej firmy notowane na giełdzie, na razie w Nowym York'u.... a jest to opis w ustawie tylko czego oczekuje się od firm.
Każda firma jest inna, też każdy SOX będzie inny. Japoński, niemiecki, francuski i amerykański sposób realizacji SOX jest kompletnie inny. Widziałem SOXy na kilka tysięcy kontroli i na kilkanaście. Firmy, które mają ogromne problemy z implementacją i wydają mnóstwo pieniędzy, a też takie które zrobiły to w 3 miesiące i pozytywnie przeszły testy.
Zastanawiam się, czy warto iść na takie szkolenie i sobie wpisać SOX w CV, no OK, ktoś powie że ma pojęcie o SOX, ale tak naprawde prace w zespole wdrażającym i rozwiązywanie specyficznych dla danej firmy problemów pozwala zdobyć wiedzę o SOX. Jeśli ktoś będzie miał tylko styk jako osoba dokumentująca czy koordynująca SOX i będzie to stanowić tylko kilka procent jego czasu pracy to moim zdaniem nie warto, na wczoraj w internecie polskim jest 3 280 stron z pojęciem Sarbanes-Oxley, niepowtarzających 470. Głównie informacje ogólne, zaproszenia na szkolenia, oferty pracy i wyjaśnienie co to jest SOX na pół strony.
Jeśli już polecam artykuły w liczbie 36 w j. angielskim, gtnews.com (gdzie anonimowo można się zarejstrować) oraz strony SEC.org i pcaob.org aby wiedzieć jak przełożono kilka słów z ustawy o SOX na procedury dokładniejsze.
Polecam także wszelkiego rodzaju spotkania z praktykami na konferencjach.
Tyle z mojej strony. Mam nadzieję, że pomogłem.