konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Wyjątkowo rozrzedzone cząstki moim zdaniem....

konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Slawy swiata fizyki, zajmujace sie kosmologia nie bardzo moga postawic hipoteze.
Wydaje mi sie ze strzelanie jakimis swoimi wyobrazeniami, nie popierajac ich uzasadnieniem jest rownie sensowne co mowienie ze osobliwosc o nieskonczonej gestosci ktora wystapila w momencie wybuchu byla uksztaltowana przez boga.
Nie mowiac juz o tym ze wedlug fizyki, w momencie wybuchu wszechswiat musial miec zerowy rozmiar co nieco podwaza istnienie tam "rozrzedzonych czastek".

konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Spoko ,dam Tobie linki nowych teorii..

konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Chetnie poczytam.Marcin Olichwirowicz edytował(a) ten post dnia 22.12.09 o godzinie 23:58

konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Daj mi troszkę time'u !

konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

http://astronomia.pl
Kliknij kosmologia.Ciekawe artykuły

konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

No ok, fajne artykuly, niestety _nowych_ teorii to one nie zawieraja ;)

konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Człowiekowi ciężko uwierzyć w to, czego nie może sobie wyobrazić rozumowo. Przez to sam się zawęża umysłowo...
Kasia P.

Kasia P.
Www.babyrepublic.pho
to

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Spotakalm sie z teoria, ktora glosi, ze takich wielkich wybuchow bylo, jest i bedzie nieskonczenie wiele, jeden wszechswiat sie zapada i wybucha od nowa i tak w kolko, samych wszechswiatow tez jest nieskonczenie wiele, przypominaja banki mydlane. Jak dokopie sie do autora pomyslu to dam znac kto to.

konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Kasia P.:
Spotakalm sie z teoria, ktora glosi, ze takich wielkich wybuchow bylo, jest i bedzie nieskonczenie wiele, jeden wszechswiat sie zapada i wybucha od nowa i tak w kolko, samych wszechswiatow tez jest nieskonczenie wiele, przypominaja banki mydlane. Jak dokopie sie do autora pomyslu to dam znac kto to.
Tak, a ludzie i tak prędzej uwierzą, że został stworzony w 6 dni ;P
PS.Mowa o szarym człowieku, spoza naszej grupy..Kasia K. edytował(a) ten post dnia 25.12.09 o godzinie 20:02

konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Co nam jako ludzkości da (ewentualna) odpowiedź na tytułowe pytanie ?
Nic, bo zawsze pojawi się kolejne pytanie i tak bez końca.
Analogicznie "potem", "gdzie", "kiedy", ....

Spróbujmy odpowiadać na pytania "dlaczego" i "jak", żeby po prostu żyć, cieszyć się życiem i rozwojem cywilizacji.

pozdrawiam
Joanna I.

Joanna I. graficzka

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Piotr Kowaluk:
Co nam jako ludzkości da (ewentualna) odpowiedź na tytułowe pytanie ?
Nic, bo zawsze pojawi się kolejne pytanie i tak bez końca.
Analogicznie "potem", "gdzie", "kiedy", ....

No jak to co??? Wiedzę! Oczywiście że potem pojawi się jeszcze więcej pytań, ale to właśnie jest najfajniejsze: poszukiwanie, sprawdzanie teorii. Tak jak mam u siebie w profilu napisane: nie o to chodzi żeby złowić króliczka ale żeby go gonić.
Spróbujmy odpowiadać na pytania "dlaczego" i "jak", żeby po prostu żyć, cieszyć się życiem i rozwojem cywilizacji.

Nauka nie odpowie na pytanie "dlaczego?", to zadanie filozofii. Nauka odpowie na pytanie "jak?". A pytanie "jak?" pojawia się zawsze w parze z pytaniem "co?". Czyli: co było przed Big Bangiem i jak "wybuchło".
Rafał Fabrycki:
Wyjątkowo rozrzedzone cząstki moim zdaniem....

A przepraszam, gdzie miałyby być owe rozrzedzone cząstki, skoro nie było przestrzeni? Wielki Wybuch to nie była gwałtowna ekspansja materii w przestrzeni, tylko sama przestrzeń z materią zaczęła ekspandować. Wcześniej było nic, ani materii, ani przestrzeni, ani czasu (według standardowego modelu Wielkiego Wybuchu i klasycznej teorii grawitacji).

EDIT: literówkiJoanna I. edytował(a) ten post dnia 26.12.09 o godzinie 00:43

konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Joanna I.:
No jak to co??? Wiedzę! Oczywiście że potem pojawi się jeszcze więcej pytań, ale to właśnie jest najfajniejsze: poszukiwanie, sprawdzanie teorii...

Wiedzę ? Od wielu lat pojawiają się kolejne teorie, praktycznie nie ma postępu. Za chwilę będzie następna zaprzeczająca poprzedniej.
Jest na prawdę wiele dziedzin, których poznanie/poznawanie da znacznie więcej pożytku niż tłuczenie "Wielkiego Wybuchu" :)
Joanna I.

Joanna I. graficzka

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Piotr Kowaluk:

Wiedzę ? Od wielu lat pojawiają się kolejne teorie, praktycznie nie ma postępu. Za chwilę będzie następna zaprzeczająca poprzedniej.

Jak na razie pojawiają się dowody potwierdzające teorię wielkiego wybuchu. Począwszy od lat 20tych ubiegłego wieku za ową teorią przmawiają odkrycia takich zjawisk jak przesunięcie ku czerwieni oraz mikrofalowe promieniowanie tła. A w 2003 roku dzięki pomiarom wykonanym przez teleskop Hubbla wiemy więcej o tym jak wyglądał młody wszechświat. Z kolei doświadczenia przeprowadzane w LHC być może przybliżą nas do unifikacji fizyki.
Zatem jak na razie postęp widać, a sprzeczności nie ma niepokojąco dużo.
Ale nawet jeśli pojawią się nowe dowody na to że teoria Wielkiego Wybuchu jest błędna, to też da nam to wiedzę.
Jest na prawdę wiele dziedzin, których poznanie/poznawanie da znacznie więcej pożytku niż tłuczenie "Wielkiego Wybuchu" :)

O, to bardzo ryzykowne stwierdzenie. Nie wiadomo jakie rzeczy odkryjemy i zrozumiemy przy okazji zdobywania wiedzy o początkach wszechświata. Być może receptę na podróże z prędkością większą niż prędkość światła, kto wie?
Gdyby ktoś kiedyś powiedział: "jest wiele dziedzin których poznanie przyniesie więcej pożytku niż badanie błyskawic" to teraz być może nie siedzielibyśmy przy komputerach i nie żarówki by nam świeciły tylko lampy naftowe. Albo gdyby ludziom nie chciało się poznawać sił utrzymujących protony i neutrony razem, to nie mielibyśmy elektrowni jądrowych (fakt, Hiroszima i Nagasaki lepiej by na tym wyszły, ale odkrycie to jedno, a wykorzystanie odkrycia to inna sprawa).
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

1. Pytanie, co było przed BB jest źle postawione, ponieważ w rozpatrywanym modelu pojęcie nastepstwa czasowego (czyli bycia "przed" badź "po") jest dobrze zdefiniowane od pewnego momentu po BB. Ściślej - matematycznie - od każdego niezerowego momentu czasu.

Pytanie, co było przed, można porównać np. z takim: "jakiego koloru jest miłość".

2. Uwaga formalna - teoria BB wciąż jest hipotezą. Najbardziej prawdopodobną w odniesieniu do naszego obecnego stanu wiedzy - ale wciąż hipotezą. To, co nazywamy potocznie "kolejnymi dowodami" to są tak naprawdę przesłanki, a nie "dowody" w ścisłym znaczeniu.
Joanna I.

Joanna I. graficzka

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Jarosław Koć:
1. Pytanie, co było przed BB jest źle postawione, ponieważ w rozpatrywanym modelu pojęcie nastepstwa czasowego (czyli bycia "przed" badź "po") jest dobrze zdefiniowane od pewnego momentu po BB. Ściślej - matematycznie - od każdego niezerowego momentu czasu.

Prawda, przed BB, jak już wspomniałam, nie było czasu ani przestrzeni, zatem na razie wiemy że nie było żadnego "przedtem". Chyba że dowiemy się czegoś nowego, co pozwoli nam na dyskusję o tym "przedtem".
2. Uwaga formalna - teoria BB wciąż jest hipotezą. Najbardziej prawdopodobną w odniesieniu do naszego obecnego stanu wiedzy - ale wciąż hipotezą. To, co nazywamy potocznie "kolejnymi dowodami" to są tak naprawdę przesłanki, a nie "dowody" w ścisłym znaczeniu.

Prawda, źle się wyraziłam. Nie dowody a zjawiska przemawiające na korzyść teorii.

konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Kasia P.:
Spotakalm sie z teoria, ktora glosi, ze takich wielkich wybuchow bylo, jest i bedzie nieskonczenie wiele, jeden wszechswiat sie zapada i wybucha od nowa i tak w kolko, samych wszechswiatow tez jest nieskonczenie wiele, przypominaja banki mydlane. Jak dokopie sie do autora pomyslu to dam znac kto to.


Model Wszechświata wiecznego, nieograniczonego w czasie, można rozumieć raczej w sensie modelu cyklicznego, jako nieskończony szereg oscylacji kurczenia się i rozszerzania, co wyklucza potrzebę zaistnienia Wielkiego Wybuchu, jako absolutnego pra-początku, pra-przyczyny wszechrzeczy. To właśnie faza rozszerzania sprawia wrażenie, jak gdyby koniecznie musiała być rezultatem Wielkiego Wybuchu. Być może to, co zachodzi w czasie przejścia z fazy kurczenia w fazę rozszerzania, z braku lepszego określenia, można by właśnie określić terminem „wielkiego wybuchu”. Ale taki „wybuch” nie jest wtedy ani pierwszym wybuchem, ani ostatnim, ani przyczyną istnienia naszego Wszechświata.

„Nieskończony Wszechświat - Poza teorię Wielkiego Wybuchu” to książka, której autorami są Paul J. Steinhardt, profesor na wydziale fizyki i astrofizyki Uniwersytetu w Princeton, jeden z twórców cyklicznej i inflacyjnej teorii Wszechświata, wybitny kosmolog oraz Neil Turok, kierownik Katedry Fizyki Matematycznej w oddziale Matematyki Stosowanej i Fizyki Teoretycznej w Cambridge University, uznany specjalista w zakresie podstawowych fizycznych teorii kosmosu. Prace naukowe obu autorów dotyczące wczesnych etapów ewolucji Wszechświata są wysoko oceniane przez środowisko kosmologów i fizyków. Steinhardt i Turok opisują nowy cykliczny model wiecznego Wszechświata, zbudowany w oparciu o najnowsze konstrukcje teoretyczne teorii strun. Autorzy krytycznie odnoszą się do poprzednich modeli kosmologicznych, a szczególnie do powszechnie zaakceptowanego modelu Wielkiego Wybuchu. "Najbardziej niezwykły jest fakt, że ta nowa teoria wiecznego Wszechświata jest zdolna wytłumaczyć wszystkie dane obserwacyjne z taką samą dokładnością jak zmodyfikowana teoria Wielkiego Wybuchu, a ponadto może wyjaśnić te aspekty Wszechświata, których Wielki Wybuch wyjaśnić nie potrafi" - podkreślają Steinhardt i Turok. Zdaniem autorów, Wszechświat wciąż pozostaje dla ludzkości zagadką. "W ciągu wieków ludzkiej historii pojawiło się wiele teorii o Wszechświecie. Jednak to ostatnie czterdzieści lat było pod tym względem wyjątkowe. Teoria gorącego Wielkiego Wybuchu jako jedyna zdominowała dyskurs naukowy i publiczny, a nawet stała się stałym punktem szkolnego programu nauczania" - zauważają. Przypominają, że jej podstawowe założenie, że Wszechświat powstał 14 miliardów lat temu z bardzo gęstego i gorącego stanu oraz od tego czasu stale się rozszerza i ochładza, zostało zdecydowanie potwierdzone w wielu niezależnych pomiarach. Jednak, według nich, niemal wszystkie inne założenia tej teorii muszą zostać zmodyfikowane. "Każda ze składowych teorii - ciemna materia, inflacja, ciemna energia - zostały dodane i niezależnie dopasowane do pomiarów, a wszystkie te dopasowania zdecydowanie zmieniły naszą koncepcję historii Wszechświata. Pomimo to obraz tej historii pozostaje dalej niekompletny" - podkreślają naukowcy. Przyjęto, że Wielki Wybuch jest początkiem czasu i przestrzeni, ale ich zdaniem, nauka nie ma żadnego pomysłu na wyjaśnienie dlaczego on nastąpił. "Nie ma także solidnej hipotezy dotyczącej przyszłości Wszechświata. Większość kosmologów nie uważa tych wad za niepokojące" - piszą autorzy we wstępie do książki. "Każdy taki cykl rozpoczyna się wybuchem, nie będącym jednak początkiem czasu i przestrzeni. Ma za to swoją przeszłość i przyszłość, które mogą być opisane prawami fizyki. Każdy z cykli wpływa na następujący po nim" - mówią autorzy. Dodają także, że możliwe jest, że czas i przestrzeń powstały wiele cykli temu, ale jest także możliwe, że są one dosłownie wieczne. Naukowcy zaznaczają, że ich koncepcja wiecznego Wszechświata jest w początkowym stadium rozwoju. Ale, jak podkreślają, zagadnienia, które niesie nowa teoria mogą tak silnie wpłynąć na sposób, w jaki postrzegamy wszechświat i nasze w nim miejsce, że zasługują na upowszechnienie.Zbyszek M. edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 17:00

konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Jarosław Koć:
1. Pytanie, co było przed BB jest źle postawione, ponieważ w rozpatrywanym modelu pojęcie nastepstwa czasowego (czyli bycia "przed" badź "po") jest dobrze zdefiniowane od pewnego momentu po BB. Ściślej - matematycznie - od każdego niezerowego momentu czasu.

Pytanie, co było przed, można porównać np. z takim: "jakiego koloru jest miłość".


Michio Kaku jest profesorem fizyki teoretycznej na City University w Nowym Jorku. Jest współtwórcą teorii strun i autorem bestsellera „Hiperprzestrzeń”. Jak twierdzi, często spotyka się z pytaniem: Co wydarzyło się przed Wielkim Wybuchem? Oto co ma on na ten ciekawy temat do powiedzenia:

„Jednak prawie zawsze ktoś z publiczności zadawał mi następne niewinnie brzmiące pytanie: Ale co się wydarzyło przed Wielkim Wybuchem, panie profesorze? W tym momencie zauważałem zwykle nieznaczny uśmieszek satysfakcji pojawiający się na twarzach niektórych osób na sali, przekonanych, że zapędzili wykładowcę w kozi róg. Wiedziałem, że oczekiwali, iż rozłożę ręce i ze wzrokiem utkwionym w sufit westchnę filozoficznie: My, naukowcy, po prostu nie wiemy. Nie mamy o tym pojęcia. Jest to jedna z wielkich nie wyjaśnionych tajemnic natury. Możliwe, że nigdy się nie dowiemy. Zobaczyłem wiele zaskoczonych twarzy, gdy odpowiedziałem: Cieszę się, że pan o to zapytał, ponieważ jest to temat dzisiejszego wykładu. Zajmiemy się dzisiaj właśnie tym, co prawdopodobnie wydarzyło się przed narodzinami Wszechświata. Analizowaniem tego problemu zarabiam na życie. Moich słuchaczy zbija z tropu stwierdzenie, że fizyka Wszechświata przed Wielkim Wybuchem stała się jedną z najmodniejszych dziedzin badań w przodujących laboratoriach na całym świecie. Narodzinom nowej nauki, zwanej kosmologią kwantową, których świadkami właśnie jesteśmy, towarzyszy wyczuwalna atmosfera podniecenia. Chociaż nie ma jeszcze doświadczalnych dowodów przemawiających za poprawnością kosmologii kwantowej, teoria ta ma tak nieodparty urok, że znalazła się w centrum intensywnych badań naukowych. Już teraz zmusiła nas, niemal wbrew naszej woli, abyśmy stawili czoło niezwykłym możliwościom istnienia wszechświatów równoległych, tuneli czasoprzestrzennych i dziesiątego wymiaru. Tematyka ta pociąga wielu fizyków, idących w ślad za takimi pionierami, jak Stephen Hawking czy laureat Nagrody Nobla Murray Gell-Mann. [...]Fizycy potrzebują kwantowej teorii grawitacji, która opisywałaby zarówno subatomowy świat kwantów, jak i strukturę Wszechświata. Z tego niezwykłego mariażu ogólnej teorii względności i teorii kwantowej wynikają jeszcze bardziej niezwykłe konsekwencje, takie jak wszechświaty równoległe i hiperprzestrzeń. Nasz Wszechświat może więc być po prostu kwantowym pęcherzykiem, powstałym w wyniku fluktuacji kwantowej w nieskończonym oceanie pieniącym się wszechświatami. W tym nieskończonym oceanie, zwanym wieloświatem, ciągle powstają z próżni nowe wszechświaty. [...]Andriej Linde z Uniwersytetu Stanforda, jeden z twórców teorii inflacji, jest przekonany, że takie pęcherzyki ciągle powstają i przecinają się nawzajem. W artykule, który ukazał się w styczniowym numerze "Świata Nauki" z 1995 roku Andriej Linde napisał: Jeśli moi koledzy i ja mamy rację, to może już wkrótce pożegnamy się z wyobrażeniami, według których Wszechświat pojawił się jako ognista kula w wyniku Wielkiego Wybuchu. Ten nowy obraz Wszechświata powoduje, że inaczej patrzymy na religijną mitologię. Większość mitów dotyczących pochodzenia Wszechświata można podzielić na dwie kategorie: judeochrześcijański mit Genesis, według którego świat został stworzony w pewnym określonym momencie, oraz hinduistyczno-buddyjski mit Nirwany, mówiący o bezkresnym Wszechświecie, który nie ma początku ani w czasie, ani w przestrzeni. [...]Brałem kiedyś udział w dyskusji z laureatem Nagrody Nobla Stevenem Weinbergiem. Kiedy wspomniałem o milionach Wielkich Wybuchów zachodzących ciągle, Weinberg powiedział: Ta wizja wydaje mi się bardzo pociągająca i z pewnością należy ją traktować poważnie. Wynika z niej ważny wniosek: nie było początku, tylko coraz większe Wielkie Wybuchy, a Wieloświat trwa wiecznie. Nie trzeba zmagać się z pytaniem, co było przed Wielkim Wybuchem.”Zbyszek M. edytował(a) ten post dnia 04.01.10 o godzinie 17:02

konto usunięte

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Joanna I.:

Prawda, przed BB, jak już wspomniałam, nie było czasu ani przestrzeni, zatem na razie wiemy że nie było żadnego "przedtem". Chyba że dowiemy się czegoś nowego, co pozwoli nam na dyskusję o tym "przedtem".


W swojej książce „Krótka historia czasu”, prof. Stephen Hawking pisze, iż w klasycznej teorii grawitacji możliwe są tylko dwa warianty zachowania się Wszechświata: albo istniał wiecznie, albo rozpoczął się w pewnej chwili przeszłości, podczas gdy w teorii kwantowej pojawia się trzecia możliwość:

„Problemem pochodzenia i losu Wszechświata zainteresowałem się w 1981 roku, gdy uczestniczyłem w konferencji na temat kosmologii, zorganizowanej przez jezuitów w Watykanie. Kościół katolicki popełnił ogromny błąd w sprawie Galileusza, gdy ogłosił kanoniczną odpowiedź na pytanie naukowe, deklarując, iż Słońce obraca się wokół Ziemi. Tym razem, kilka wieków później, Kościół zdecydował się zaprosić grupę ekspertów i zasięgnąć ich rady w sprawach kosmologicznych. Pod koniec konferencji Papież przyjął jej uczestników na specjalnej audiencji. Papież powiedział nam, że swobodne badanie ewolucji Wszechświata po Wielkim Wybuchu nie budzi żadnych zastrzeżeń, lecz od zgłębiania samego Wielkiego Wybuchu należy się powstrzymać, gdyż chodzi tu o akt Stworzenia, a tym samym akt Boży. Byłem wtedy bardzo zadowolony, iż nie znał on tematu mego wystąpienia na konferencji - mówiłem bowiem o możliwości istnienia czasoprzestrzeni skończonej, lecz pozbawionej brzegów, czyli nie mającej żadnego początku i miejsca na akt Stworzenia. Nie miałem najmniejszej ochoty na to, by podzielić los Galileusza, z którego postacią łączy mnie silna więź - uczucie swoistej identyfikacji, częściowo z racji przypadku, który sprawił, iż urodziłem się dokładnie 300 lat po jego śmierci! [...] W klasycznej teorii grawitacji, opartej na rzeczywistej czasoprzestrzeni, możliwe są tylko dwa warianty zachowania się Wszechświata: albo istniał wiecznie, albo rozpoczął się od osobliwości w pewnej określonej chwili w przeszłości. W teorii kwantowej pojawia się trzecia możliwość. Ponieważ używamy czasoprzestrzeni euklidesowych, w których czas jest traktowany tak samo, jak przestrzeń, czasoprzestrzeń może mieć skończoną rozciągłość i równocześnie nie mieć żadnych osobliwości stanowiących granice lub brzeg. Czasoprzestrzeń może przypominać powierzchnię kuli w czterech wymiarach. Powierzchnia kuli ma skończoną rozciągłość, a jednak nie ma granic ani brzegów! W kwantowej teorii otwiera się nowa możliwość: czasoprzestrzeń może nie mieć żadnych brzegów, a więc nie ma potrzeby, by określać zachowanie Wszechświata na brzegu. Nie ma żadnych osobliwości, w których załamują się prawa nauki, ani żadnych brzegów czasoprzestrzeni wymagających odwołania się do pomocy Boga lub do jakiegoś zbioru nowych praw wyznaczających warunki brzegowe dla czasoprzestrzeni. Taki Wszechświat byłby całkowicie samowystarczalny i nic z zewnątrz nie mogłoby nań wpływać. Nie mógłby być ani stworzony, ani zniszczony. Mógłby tylko być. [...] Zatem istnienie wszystkich skomplikowanych struktur, jakie widzimy we Wszechświecie, może być wyjaśnione przez brak granic i warunków brzegowych czasoprzestrzeni oraz zasadę nieoznaczoności mechaniki kwantowej. Tak długo, jak Wszechświat ma początek, można przypuszczać, że istnieje jego Stwórca. Ale jeżeli Wszechświat jest naprawdę samowystarczalny, nie ma żadnych granic ani brzegów, to nie ma też początku ani końca, i po prostu istnieje! Gdzież jest wtedy miejsce dla Boga-stworzyciela? ”
Jarosław K.

Jarosław K. senior copywriter

Temat: Teoria Wielkiego Wybuchu ? A co było przedtem ?

Cha, cha...

Piękne to wszytstko - ale po pierwsze są to na razie konstrukty teoretyczne bez żadnych nawet śladowych prób uprawdopodobnienia, gdy tymczasem wielki wybuch pozostaje najbardziej prawdopodobnym z wyjaśnień. Po drugie - o ile mi na to pozwala liźnięcie mechaniki kwantowej - to w przytaczanych teoriach także trudno mówić o tym, że coś jest "przed", a coś "po".

Na razie więc pytanie "co było przed BB" jest xle postawione. Oczywiście - nauka ma to do siebie, że często obala stare teorie. Być może więc uprawdopodobni się któraś z powyższych - np. o wszechświecie jako gładkiej rozmaitości. Zwracam jednak uwage, że w każdej z tych teorii - o ile je dobrze rozumiem z tego krótkiego opisu - pojęcie linearności czasu zanika. Nawet więc, gdyby któraś z nich była prawdziwa, mówienie, że coś było przed BB dalej nie ma sensu.

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Ateizm a teoria ewolucji




Wyślij zaproszenie do