Mustapha
Sahel Phd
Pharma Executive,
Sales Manager
Temat: Religia psuje ludzi.
Sebastian W.:
Henryk M.:Mnie zawsze ciekawiło jakie procesy myślowe zachodzą w czlowieku, który ma jakąś teorię albo w coś wierzy i nagle ktoś mu daje mnóstwo argumentów przeciw tej teorii.
Beata K.:Ja sądzę, że bardziej...wywołuje współczucie... niż drażni...
Może się mylę, bo nie jestem ateistka, ale przypuszczam, że wiele osób drażni Twój natarczywy styl mówienia o wierze, bo można (uwierz mi że można) traktowac go jak natrętne narzucanie religii.
Czy to jakiś rodaj wyparcia czy co....
Wiara jest w sferze emocji. Argumenty są w sferze intelektu.
Kontakt i zrozumienie między tymi dwiema sferami jest mniej więcej takie, jak między pijanym alkoholikiem żądającym kolejnej flaszki, a żoną która mówi "kochanie, nie powinieneś, to Ci szkodzi"