Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Religia psuje ludzi.

Nasuwa mi się też pytanie dlaczego wierzący zawsze tłumaczą biblię, że wszystko co tam zawarte to przenośnia i nie można tam nic dosłownie odczytywać ???? To po co im biblia skoro tam same przenośnie ????
PS.
Macierzy może i nie widać ale są na nie dowody matematyczne a bóstwa nie...
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Religia psuje ludzi.

Beato, tu raczej chodzi o to, że w naszym kraju wierzący strasznie narzucają całemu społeczeństwu katolickie wytyczne (choć państwo nie jest wyznaniowe tylko świeckie). I tu jest chyba pies pogrzebany.
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Religia psuje ludzi.

Tomasz M.:
Beata,

Z całym szacunkiem, ale dlaczego w XXI wieku staramy się nadal opisywać świat poprzez religijne alegorie, stworzenia świata palcem bożym, symbolikę która dla "słabszych" umysłów staje się rzeczywistością i wyznacznikiem?
A dlaczego nie may tego robić? Ty tego nie potrzebujesz, ale dlaczego ZABRANIASZ INNYM takich zachowań?
I chyba doszliśmy do sedna. Zaczeliscie WY-ateiści (ja tu ponoć obca jestem i nie mam za bardzo głosu, bo jak piszę że "coś" to dostaję odpowiedź "to forum ateistów i ma byc tak jak oni/my chcemy" houk!) od zarzutów, że wierzący cos narzucaja.
A co tutaj teraz mamy? Dlaczego amy tak opisywać świat?
Otóż NIE MAMY! Każdy wybiera dla siebie najlepsze rozwiązanie. I już!
Dlaczego chcesz zabraniac/odmawiac innym, tego co potrzebuja? Bo ciemni, bo głupi? A jakie TY masz prawo oceniać co ciemne i głupie dla innych? Dajcie ludziom żyć tak jak oni chca! Chcą wierzyc, niech wierzą.
Agnieszka napisała:byle mi ktos pod kołdrę nie zaglądał. No to nie zaglądajcie wierzącym. Oni też mają prawo robić co chcą, byle nie wysadzali domów w imię religii.
Dlaczego nie możemy tego porzucić i po prostu wprowadzić jakąś zunifikowaną definicję dobra, człowieczeństwa i moralności.
Ależ mozemy i od tego powinno być panstwo od-religijnione, żeby każdy miał przyjazną podstawę (wierzący czy ateista), ale by też mógł rozwijać się zgodnie z własnymi potrzebami.
Po co udawadniać że jedna religia jest lepsza skoro często sami wierzący wierzą bo mieli to zakodowane od dzieciństwa?
Nie ma tak, że jedna jest lepsz od innej. I takie zachowania SĄ niebezpieczne. Tak samo jak nie może być że ateizm jest lepszy or religii, lub religia od ateizmu. To sa osobnicze wybory i powinny znaleźć się na poziomie uczuciowości wyższej w głowie, a nie na ulicach.
Zresztą moim skromnym zdaniem, Bóg jest jeden, a że ludzie powymyślali sobie tysiąc różnych wierzen to już tylko ich problem, że utrudniają sobie życie.
Ja nie widze powodów by pocieranie Tory miało by być gorsze niż stawianie krzyża na czole.

Ja tego nie rozumiem - po co, w obliczu tego co wiemy o świecie i historii nam znanej, dążyć do umagiczniania świata jeśli on sam w sobie jest już magiczny?
Po co? Bo są ludzie, którym jest to potrzebne. Ni NIE MASZ PRAWA im tego zabraniać, dokładnie tak samo jak nikt nie ma prawa mówic Tobie co dla Ciebie jest lepsze.
Jestes fizykiem - z pewnością zdajesz sobie sprawę, że takie rzeczy jak narodziny i śmierć gwiazdy to praktycznie cud stworzenia. Po co dorabiać do tego niedorzeczne wyjaśnienia?
Ja nie dorabiam. Ale jeśli ktos ma taka potrzebę, z całą pewnością nie bedę wchodziła mu do głowy z butami. Nawet jesli Tobie się to nie podoba.

No i dlaczego serwujemy dzieciom dwie wizje świata? Biologia mówi o ewolucji, religia mówi o palcu bożym. Takie dziecko w najgorszym momencie wpada w dysonans poznawczy, bo teoretycznie dwie "teorie" są z założenia prawdziwe.
To jest problem.
Moja córka po wyjściu z kina , z filmu HERKULES, miała kompletny galimatias w głowie i nie potrafiła polączyc wierzen greków starożytnych z religią KK. Oj długo trwały nasze rozmowy.

Ja się nie dziwię, że protestujesz/protestujecie przeciw imbecylom, którzy próbują włożyc dzieciom do głowy koncepcje stworzenia (od razu) człowieka.
Ale (tak jak juz pisałam) to nie jest wina religii, to wina ludzi którzy ją wypaczaja.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Religia psuje ludzi.

Beato, wierzący niech robią pod swoją kołdrą co chcą, ale dlaczego w świeckim kraju narzucają swoją wizje odnośnie aborcji, antykoncepcji czy eutanazji? Biblia zabrania? a co mnie to w świeckim kraju?

Tylko niech prawo nie jest stanowione w takim kraju wg Biblii i terroru wierzących.

Spróbuj w Polsce dziecka nie ochrzcić, wiesz co będzie?

Wierzysz? ok, Twoja sprawa, jeśli Ci to pomaga, ale nie uzurpujesz sobie prawa do stanowienia prawa :)

Nic się nie martw, nikt Cię stąd nie wyrzuca :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 13.12.13 o godzinie 18:07
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Religia psuje ludzi.

Sebastian W.:
Nasuwa mi się też pytanie dlaczego wierzący zawsze tłumaczą biblię, że wszystko co tam zawarte to przenośnia i nie można tam nic dosłownie odczytywać ???? To po co im biblia skoro tam same przenośnie ????
Może właśnie po to by każdy kto chce wierzyć, a jednocześnie ma szacunek do nauki, mógl to pogodzić.
A po prawdzie, to forma przypisów tak ma, że każdy interpretuje jak chce.

Odpowiem Ci po świnsku i pytaniem: to po jaką cholerę nam Kodeks Cywilny i Karny, i Rodzinny, skoro przepisy tam zawarte interpretowane sa przez prawników na 1000 róznych sposobów?

Moze ludzie juz tak maja, że tworzą sobie drogowskazy na tyle mało czytelne, by pomieściła się tam jeszcze ich indywidualna wola?
PS.
Macierzy może i nie widać ale są na nie dowody matematyczne a bóstwa nie...
A jaki masz dowód na istnienie macierzy? Chyba jedynie taki, ze sobie ją narysujesz, zdefiniujesz, określisz działania jakie na niej robisz!!!!
To chyba cos potentegowałeś. Bo macierz to akurat twór, który wymyślono by ułatwic sobie udowadnianie różnych koncepcji.
Ktoś to sobie wymyślił, stworzył, napisał/zdefiniował co według niego to jest i jak się zachowuje w różnych obszarach liczenia.
To jest kompletnie abstrakcyjny twór.
A to, że "żyje" zawdziecza jedynie definicji (wymyslonej przez kogoś) i zdefiniowanych działaniach. Bez tego nic z macierzą bys nie zrobił.
Nie kombinuj!!!!
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Religia psuje ludzi.

Agnieszka G.:
Beato, tu raczej chodzi o to, że w naszym kraju wierzący strasznie narzucają całemu społeczeństwu katolickie wytyczne (choć państwo nie jest wyznaniowe tylko świeckie). I tu jest chyba pies pogrzebany.
Agnieszko, a przeczytałaś kilka postów wcześniej?
Jakim prawem oni mogą wierzyć?
Po co tworza sobie Boga?
Czy nie mogą bez Boga? Czy nie moga naukowo?

Ja niestety widzę że jest akurat odwrotnie.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Religia psuje ludzi.

Beata K.:
Agnieszka G.:
Beato, tu raczej chodzi o to, że w naszym kraju wierzący strasznie narzucają całemu społeczeństwu katolickie wytyczne (choć państwo nie jest wyznaniowe tylko świeckie). I tu jest chyba pies pogrzebany.
Agnieszko, a przeczytałaś kilka postów wcześniej?
Jakim prawem oni mogą wierzyć?
Po co tworza sobie Boga?
Czy nie mogą bez Boga? Czy nie moga naukowo?

Ja niestety widzę że jest akurat odwrotnie.

Wierz w co chcesz, inni też niech wierzą, w kogo chcą, ale skoro państwo jest świeckie, to jakim prawem ma obowiązywać prawo wg katolików? Aborcja, eutanazja, in vitro, antykoncepcja itd ...Ten post został edytowany przez Autora dnia 13.12.13 o godzinie 18:15
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Religia psuje ludzi.

A co do psucia, jak dziecka do Komunii nie poślesz, to Cię niemal zlinczują, szczególnie w małych miejscowościach ...
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Religia psuje ludzi.

Agnieszka G.:
Beato, wierzący niech robią pod swoją kołdrą co chcą, ale dlaczego w świeckim kraju narzucają swoją wizje odnośnie aborcji, antykoncepcji czy eutanazji? Biblia zabrania? a co mnie to w świeckim kraju?
Ale ja też jestem przeciwna narzucaniu.
To JASNO zdefiniujmy przeciw czemu się opowiadamy i co nas uwiera.
Bo jeśli ktoś pisze z grożącym palce"bo niechby oni zaczeli uzywać świeckich dowodów", to ja się pytam: A kto im zabroni definiować świat poprzez dogmaty? I jakie prawo mają inni by narzucać wierzącym świecki światopogląd?

Tylko niech prawo nie jest stanowione w takim kraju wg Biblii i terroru wierzących.
Niech prawo da ludziom wybór, by żyli jak im się podoba. Zarówno ateistom jak i wierzącym

Spróbuj w Polsce dziecka nie ochrzcić, wiesz co będzie?
NIC!!!!!! Ja nie byłam ochrzczona! Moja szwagierka chrzściła się w wieku 35 lat BO CHCIAŁA mieć slub kościelny. Wierzyła, a ojciec jej zabraniał jak była dzieckiem (komuch). No to zrobiła co chciała jak była juz dorosła.
Demonizujesz/demonizujecie!!!! Zrobicie wszystko by udowodnic swoją tezę: zły katolik, mądry światły ateista.
A może tak zacząć szanować po prostu poglądy innych? BEZ RZUCANIA OCENAMI?

Wierzysz? ok, Twoja sprawa, jeśli Ci to pomaga, ale nie uzurpujesz sobie prawa do stanowienia prawa :)
Nie uzurpuję.

Nic się nie martw, nikt Cię stąd nie wyrzuca :)
Ja wiem.
Ja tylko bym chciała byście łaskawszym okiem popatrzyli na INNYCH/odmienców/ inaczej myślących.....
To nie chołota, to nie ciemna masa, to nie czarnogród- po prostu ludzie majacy inną koncepcję na życie.

Dlaczego tu siedzę? Dlaczego po przyjściu z pracy od razu tu zaglądam?
Bo te dyskusje są bardzo pouczające, bo te dyskusje bardzo mnie wzbogacają, bo te dyskusje porządkują mi świat w głowie, jeśli muszę składnie opisać co myślę.

I to jest właśnie wartość dodana: możliwość rozmowy, z kimś kto myśli kompletnie inaczej.
Można patrzec czyimiś oczami na ten sam punkt i dopiero wtedy zobaczyc inną stronę zagadnienia. Zakleszczanie się w swoich i tylko w swoich poglądach jest głupie i nierozwijające.

Dlatego ludzie o różnych światopoglądach powinni rozmawiać ze sobą, choby po to by widzieć innych, ale tez by wspołtworzyć świat przystowoany i przyjacielski dla wszystkich.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Religia psuje ludzi.

Polska nie jest państwem wyznaniowym. I tyle.

Spokojnie. Nic się nie dzieje, sama zauważ, ze nikt Cię tu nie obraża ani nie krytykuje. Masz swoje poglądy i uargumentowałaś, dlaczego.

smile :)
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Religia psuje ludzi.

Agnieszka G.:
Wierz w co chcesz, inni też niech wierzą, w kogo chcą, ale skoro państwo jest świeckie, to jakim prawem ma obowiązywać prawo wg katolików? Aborcja, eutanazja, in vitro, antykoncepcja itd ...
Agnieszka, Ty widzisz to tak, a obroncy życia widzą tak że pozwala się na aborcję.
Obie strony są niezadowolone.

To co Ty nazywasz prawem wg katolików, oni nazywają prawem nieuwzgledniającym przekonan religijnych. Kto ma racje? Nikt? Albo obie strony.

Popatrz jeszcze inaczej: w krajach muzułmanskich wprowadzone jest prawo szariatu, w gminach żydowskich w USA, nie ma dostepu do ogólnej telewizji, nie ma ogólnych gazet, ludzie nie mają dostępu do świata z zewnątrz.
I teraz zestaw to z tym co jest u nas.

Nigdy nie będzie tak, żeby wszyscy byli zadowoleni.

Mała dygresja: jeszcze w latach 60-70 (!!!!) w Holandii istniało zjawisko "filarów", a polegało to na tym, że katolicy nie chodzili do sklepów protestantów i odwrotnie, nie było małżenstw mieszanych, były inne szkoły itd. Ja byłam tam na stypendium w 90r. I wtedy nas o tym uczono.
Koszmar prawda?

Może Polska jest w trakcie transformacji, może należy wiele zmienić, może za 10 lat będziemy krajem kompletnie laickim (wszystko na to wskazuje, obserwując np moje dzieci).
Zwróć uwagę, że przez 50 lat zabraniano religii, po 90 roku wszystko wybuchło. Może źle interpretuje się wolność, właśnie przez pryzmat tamtych lat- wtedy nie wolno było, to teraz mamy wolność, więc wszytko jest na czarno? Może ktos przegiął .

Ale przynajmniej my, zwykli ludzie starajmy się normalnie. Bo każde wychylanie się w prawo lub lewo powoduje zachowania ekstremalne, chore z założenia.
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Religia psuje ludzi.

Agnieszka G.:
A co do psucia, jak dziecka do Komunii nie poślesz, to Cię niemal zlinczują, szczególnie w małych miejscowościach ...
Agnieszka, noźle wybrałaś adwersarza.
Moje dzieci u komunii były, ale już odmówiły bierzmowania i nikt głow im nie pourywał pomimo, ze Laura chodziła do katolickiej szkoły.
Może po prostu warto MIEĆ swoje poglądy i asertywnie trwac na swoim?
Przeciez nikt nas nie może do niczego zmusić!
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Religia psuje ludzi.

A kto katolikom każe korzystać z prawa do aborcji, eutanazji i antykoncepcji? w świeckim kraju?Ten post został edytowany przez Autora dnia 13.12.13 o godzinie 18:36
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Religia psuje ludzi.

Agnieszka G.:
Polska nie jest państwem wyznaniowym. I tyle.

Spokojnie. Nic się nie dzieje, sama zauważ, ze nikt Cię tu nie obraża ani nie krytykuje. Masz swoje poglądy i uargumentowałaś, dlaczego.

smile :)
Ale ja tu sie dobrze czuję.
Nie czuje się ani atakowana i nie czuję bym musiała się bronic.
Natomiast faktycznie próbuje pokazac Wam, ze istnieje też zupełnie normalny świat ludzi wierzących, którzy nie gryzą, znają teorie wzgledności, chodzą do kina, bywają (UWAGA!!!!) w dyskotekach satanistycznych i starają się trzymać bezpieczny środek.
I wcale nie mam przekonania, że właśnie tak mnie odbieracie i ze rozumiecie po co ja to wszystko piszę :)
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Religia psuje ludzi.

Agnieszka G.:
A kto katolikom każe korzystać z prawa do aborcji, eutanazji i antykoncepcji? w świeckim kraju?
No nikt. Chociaz paradoksalnie (pisaliście) z tego korzystaja.
Ja wcale nie jestem zwolennikiem nakładania zakazów i nakazów. I też uważam, że pewne rzeczy powinny być wynikiem naszych wewnętrznych wyborów, a nie polityki.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Religia psuje ludzi.

Beata K.:
Agnieszka G.:
A kto katolikom każe korzystać z prawa do aborcji, eutanazji i antykoncepcji? w świeckim kraju?
No nikt. Chociaz paradoksalnie (pisaliście) z tego korzystaja.
Ja wcale nie jestem zwolennikiem nakładania zakazów i nakazów. I też uważam, że pewne rzeczy powinny być wynikiem naszych wewnętrznych wyborów, a nie polityki.


Nikt, ale zakazują innym w świeckim kraju i stąd cały ambaras ...
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Religia psuje ludzi.

Agnieszka G.:

Nikt, ale zakazują innym w świeckim kraju i stąd cały ambaras ...
Rozumiem oburzenie, że nie jest tak jak światopoglad ludzi niewierzących zakłada.
Rozumiem też, że wierzacy moga sobie swoje poglądy realizować jakby na poziomie dodatkowym.
Rozumiem też że nie podoba się by dostosowywać wieksze (wynikające z religii) obostrzenia dla wszystkich.
Ja to rozumiem Agnieszka.
Ja tylko protestuje by nie winic za to przeciętnego wierzacego, bo on nie ma wpływu na politykę.
I hasła pt: "po co wierzą? czy nie można naukowo?" są o tyle niesprawiedliwe, ze wpierniczają się pod kołdre wierzącym.
Ja tylko apeluje byśmy WIEDZIELI przeciw czemu protestujemy:
przeciw głupocie, ciemnogrodowi, politykom wykorzystującym religie do swoich interesów......
nie protestujmy przeciw wolności jednostki do wyboru stylu zycia, światopogladu.
Bo dajac sprzeciw na jedną niesprawiedliwość- uczynimy drugą. Bądźmy ostrożni by stawianiu granic przeciw urażaniu nas, samemu kogos nie krzywdzić.

konto usunięte

Temat: Religia psuje ludzi.

Juz samo okreslenie "psucie sie czlowieka" jest lekko wypaczeniem idei, ze czlowiek w zyciu zbiera doswiadczenie, a nie porazki.

... nie splycajmy problemu.

Religia ma do odegrania swoja role w zyciu czlowieka - szczegolnie w chwilach nieszczec, tragedii ludzkich. Daje opieke i wsparcie. Akurat ja nie potzrebuje, ale to nie znaczy, ze nie widze u znajomych i przygodnych osob dodatniego wplywu osobistej modlitwy do "Odpowiedzialnego za tragedie Stworcy" w przypadku potrzeby "zrozumienia" tragedii.
Nikogo nie oceniam i nie daje porad. Rozumiem.Ten post został edytowany przez Autora dnia 13.12.13 o godzinie 19:17

konto usunięte

Temat: Religia psuje ludzi.

Beata K.:

>
Natomiast faktycznie próbuje pokazac Wam, ze istnieje też zupełnie normalny świat ludzi wierzących, którzy nie gryzą, znają teorie wzgledności, chodzą do kina, bywają (UWAGA!!!!) w dyskotekach satanistycznych i starają się trzymać bezpieczny środek.
I wcale nie mam przekonania, że właśnie tak mnie odbieracie i ze rozumiecie po co ja to wszystko piszę :)

Niestety, musze cie zmartwic Beata. mam gleboko w nosie gdzie chodzisz i co robisz jako wierzaca. To jest pokoj ateistow i chcialabym tutaj porozmawiac z ateistami. Nie przyszlo mi do glowy uswiadalmiac nikogo w pokojach religijnych - ktorych jest dosc duzo. I nie chcialabym byc uswiadamiana. Wyobraz sobie, ze ateisci - to nie paskudy polinteligentne, ktorym trzeba tlumaczyc, ze wierzacy jest normalny.
My ateisci mieszkamy wsrod wierzacych, mamy rodzicow wierzacych, sasiadow wierzacych, znajomych wierzacych - jezeli uwazasz, ze potrzebne sa twoje wyjasnienia, ze wierzacy sa normalni - to... wybacz, ale chyba cos ci sie pomylilo -)Ten post został edytowany przez Autora dnia 13.12.13 o godzinie 19:25
Beata Konczarek

Beata Konczarek interesuje mnie
praca wylacznie w
branzy opakowan

Temat: Religia psuje ludzi.

Może powiem cos bardzo obrazoburczego, ale religia jest tak intymna sferą życia jak sex.
Powinna należyec tylko do nas.

Ja widzę inny problem, który gdzies tam dotkneła Agnieszka.
Religia w Polsce jest POWSZECHNA. Co niestety oznacza:
1. dla niewierzacych problem, bo czują się jakby wmanewrowano ich w cos czego sobie nie życzą;
2. a dla wierzących też problem, bo cały czas się od nich oczekuje, a oni MUSZA podążać, nadganiać, czuć się zobowiązanymi. muszą udowadniać, spowiedź, komunia, msza.......
3. ludzie lezący do kościoła wcale nie są wierzący: odbębnią pacierze i ok. Nie jest ok, dopóki nie są dobrymi ludźmi i nie kierują się miłościa bliźniego. No a większość polaków nie kieruje się miłością bliźniego :(

Dla mnie Bóg to sprawa moja, intymna. Nie życzę sobie by mi jakiś klecha mówił co i jak mam robic bo inaczej to nie jestem wierząca (skoro kurna jestem), albo że mam klękać na lewe kolano a nie na prawe. I tak samo nie zyczę sobie by ktoś o innym światopglądzie wyrażał się pogardliwie na mój temat w kontekście wiary.

A to się zrobiło bo nie zostawiono religii tam gdzie jej miejsce, czyli w głowach osób wierzących.
Wyciągnieto ją na ulice, do polityki, do instytucji, ba (!) zrobiono z niej instytucje :(

To nie jest dobre, tak nie powinno być.

Następna dyskusja:

ATEIZM TO TEZ RELIGIA




Wyślij zaproszenie do