konto usunięte
konto usunięte
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
a moze istnieje, tylko kosciol przedstawia go w 'zlym' swietle aby moc nad wiernymi pewna kontrole utrzymac... ;]
Mirka
Jot
HR Manager STRABAG
Sp. z.o.o.
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
Każdy w coś wierzy...Taka jest prawda:) Wierzysz nawet w to,że jutro wstanie słońce...Kwestią innego rodzaju jest to,w co i na ile się wierzy oraz jakie religie są dla nas przyciągające lub nie...
Nie ma na GL grupy agnostyków... Dlaczego...?
Może dlatego,że mało osób wie,czym jest agnostycyzm, albo też hołdują zasadzie,że skoro się uznaje swoją niewiedzę, niepewność i na coś się nie zdecyduje - wyrazi się brak charakteru, zdecydowania....?
Można snuć różnorodne dyskusje,ale tak naprawdę sami ludzie często nie wiedzą, w co wierzą, jakie mają stanowisko wobec konkretnego zagadnienia... Wynika to raczej z braku zastanowienia, zatrzymania się na chwilę i przemyśleń... Dlaczego ludzie nie lubią myśleć? Wielu jest takich...
Hmm...
Tak czy tak pewnym jest,że nikt nie wie na pewno co i jakie jest po drugiej stronie... tak jak mówił Hamlet :
"Umrzeć,
Usnąć, spać, śnić może? A, tu jest trudność.
We śnie śmierci niepewność o to, jakie
Mogą przyjść sny, gdy ucichnie zamęt życia, "
konto usunięte
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
Mirosława J.:
Każdy w coś wierzy...Taka jest prawda:) Wierzysz nawet w to,że jutro wstanie słońce...
Kwestią innego rodzaju jest to,w co i na ile się wierzy oraz jakie religie są dla nas przyciągające lub nie...
Nie ma na GL grupy agnostyków... Dlaczego...?
Może dlatego,że mało osób wie,czym jest agnostycyzm, albo też hołdują zasadzie,że skoro się uznaje swoją niewiedzę, niepewność i na coś się nie zdecyduje - wyrazi się brak charakteru, zdecydowania....?
[...]
moze agnostycy nie widza sensu po prostu w marnowaniu czasu na puste dyskusje o rzeczach oczywistych? ;]
Mirka
Jot
HR Manager STRABAG
Sp. z.o.o.
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
a co dla Ciebie jest oczywiste...?;)konto usunięte
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
Mirosława J.:
a co dla Ciebie jest oczywiste...?;)
to zbyt oczywiste zeby tu sie rozpisywac. lepiej zjem sobie kolejna kanapke. ;]
konto usunięte
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
Krzysztof 'mjkl' S.:
Mirosława J.:
a co dla Ciebie jest oczywiste...?;)
to zbyt oczywiste zeby tu sie rozpisywac. lepiej zjem sobie kolejna kanapke. ;]
"Religia to strawa dla ludu, głupota dla mądrych, a dla władców narzędzie" czy jakoś tak prawił Seneka
konto usunięte
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
Jarosław B.:
"Religia to strawa dla ludu, głupota dla mądrych, a dla władców narzędzie" czy jakoś tak prawił Seneka
madrze prawil w sumie. ;]
konto usunięte
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
teraz nie ma już takichprawych
co tak prawią ;-))
jakoś tak bardziej
bujają
niż myślą
czy myślenie męczy?
Mirka
Jot
HR Manager STRABAG
Sp. z.o.o.
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
myślenie jest nieekonomiczne z punktu widzenia naszego organizmu i przepływu energii...;)Niektórzy ludzie wolą oszczędzać.. na inne czynności..;)
konto usunięte
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
Mirosława J.:----------------------------------------
myślenie jest nieekonomiczne z punktu widzenia naszego organizmu i przepływu energii...;)
Niektórzy ludzie wolą oszczędzać.. na inne czynności..;)
zależy do czego służy ;-))
ale bym powiedział, że wiekszość woli oszczędzać
Mirka
Jot
HR Manager STRABAG
Sp. z.o.o.
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
Powiem w tajemnicy,że ta większość, to wg badań około 95-97% społeczeństwa...;)konto usunięte
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
więc oszczędzają, mózg jest dla nich zbyt cenny by używać ;-))ale - skąd masz te badania nad oszczędzaniem ???
konto usunięte
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
Mirosława J.:
Każdy w coś wierzy...Taka jest prawda:) Wierzysz nawet w to,że jutro wstanie słońce...
Kwestią innego rodzaju jest to,w co i na ile się wierzy oraz jakie religie są dla nas przyciągające lub nie...
Wydaje mi się, że spłycasz znaczenie słowa "wiara". "Wierzę, że jutro wstanie słońce", a może "Wiem, że jutro wstanie słońce" czy też "Z wysokim prawdopodobieństwem jestem w stanie stwierdzić, że jutro wstanie słońce".
Nie każdy w coś wierzy (w znaczeniu religijnym). Ja natomiast wierzę (w jakim tam chcesz znaczeniu), że jestem samopodtrzymującym się (nie mylić z perpetum mobile ;)) zespołem reakcji chemicznych i zjawisk fizycznych. I tyle. A świadomość? skutek uboczny, który do dziś nie ma jasnej definicji.
Taką "wiarę" też wrzucisz w worek religii?
Powiem jeszcze raz: nie każdy w "coś" wierzy. Ja żyję z dnia na dzień, a celowość swoich działań zapewne podświadomie opieram na tym, żeby mnie jako organizmowi było jak najlepiej. I tyle.
Czytał ktoś może ostatnio bardzo popularną ze względu na kontrowersyjność(?) książkę Richarda Dawkinsa "Bóg urojony"? Jest tam opisana ciekawa koncepcja sukcesu ewolucyjnego religii (lub lepiej: wiary). Młode osobniki (udzie, ale nie chcę pisać "dzieci") miały większe szanse na przeżycie gdy przyjęły za "pewnik", że dziedźwiedź jest niebezpieczny, aniżeli te które miałyby się przekonać na własnej skórze. I takie właśnie przyjmowanie pewników wykrystalizowało dzisiejsze religie. Religia to relikt przeszłości. Dziś nazwałbym to "wychowaniem".
Nie ma na GL grupy agnostyków... Dlaczego...?
No chyba nie chcesz na poważnie używać tego argumentu ;).
Nie ma też grupy "ludzie którzy potrafią kochać" i to nie oznacza, że całe GL nie potrafi kochać. GL nie jest żadnym wyznacznikiem, no przepraszam bardzo.
Może dlatego,że mało osób wie,czym jest agnostycyzm, albo też hołdują zasadzie,że skoro się uznaje swoją niewiedzę, niepewność i na coś się nie zdecyduje - wyrazi się brak charakteru, zdecydowania....?
Agnostycyzm osobiście mi się wydaje, że opiera się po prostu na zwykłem (można rzec: matematycznej) logice. Nie da się udowodnić ani jednego ani drugiego, to znaczy, że nie można stwierdzić jednego czy też drugiego. I tyle. To nie jest brak określenia się, ale jak najbardziej logiczne zachowanie, które rozumiem i popieram.
Można snuć różnorodne dyskusje,ale tak naprawdę sami ludzie często nie wiedzą, w co wierzą, jakie mają stanowisko wobec konkretnego zagadnienia... Wynika to raczej z braku zastanowienia, zatrzymania się na chwilę i przemyśleń... Dlaczego ludzie nie lubią myśleć?
Bardzo dobrze. Ale brak myślenia przypisałbym raczej osobom wierzącym w "coś" aniżeli agnostykom. To oni/my właśnie pomyśleliśmy, reszta przyjęła/przyjmuje rzeczy za pewnik, a podejście "pewnikowe" omija myślenie "z definicji".Radosław Adamiak edytował(a) ten post dnia 13.10.07 o godzinie 21:17
konto usunięte
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
Mirosława J.:
myślenie jest nieekonomiczne z punktu widzenia naszego organizmu i przepływu energii...;)
Uważam, że jest zupełnie inaczej. Sukces jaki osiągnął człowiek ogólnie czy też sukces w przetrwaniu pojedynczego osobnika jest w większości oparty na myśleniu. Dowód? Jest mnóstwo zwierząt które są dużo silniejsze od człowieka a to nie one są na szczycie dzisiejszego łańcucha pokarmowego.
Myślenie wykrystalizowało się jako coś w rodzaju centralnego zarządzania (nie chodzi mi o "centralne zarządzanie" jako podstawowa funkcja mózgu nawet u zwierząt ale o planowanie działań itp). I jak widać takie podejście odniosło sukces. A jak wiemy natura nie lubi marnowania zasobów.
Mirka
Jot
HR Manager STRABAG
Sp. z.o.o.
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
Radosław A.:
Może dlatego,że mało osób wie,czym jest agnostycyzm, albo też hołdują zasadzie,że skoro się uznaje swoją niewiedzę, niepewność i na coś się nie zdecyduje - wyrazi się brak charakteru, zdecydowania....?
Agnostycyzm osobiście mi się wydaje, że opiera się po prostu na zwykłem (można rzec: matematycznej) logice. Nie da się udowodnić ani jednego ani drugiego, to znaczy, że nie można stwierdzić jednego czy też drugiego. I tyle. To nie jest brak określenia się, ale jak najbardziej logiczne zachowanie, które rozumiem i popieram.
Sama jestem agnostykiem i wiem na czym polega taka logika;) pytanie retoryczne dotyczące GL i braku grupy dotyczącej agnostycyznmu nie wymaga więc odpowiedzi i komentarzy..;) ale tak szczerze...mozę ten brak wynika z braku poznania zagadnienia ewentualnie chęci skrystalizowania swoich pogladów i postaw...w końcu agnostycyzm to ta szarość pomiędzy białym a czarnym..w dodatku ludzie zwykle nie uznają tego,że ktoś mówi "nie wiem":D
to tak żadko spotykane....;)
Mirka
Jot
HR Manager STRABAG
Sp. z.o.o.
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
Radosław A.:
Uważam, że jest zupełnie inaczej. Sukces jaki osiągnął człowiek ogólnie czy też sukces w przetrwaniu pojedynczego osobnika jest w większości oparty na myśleniu. Dowód? Jest mnóstwo zwierząt które są dużo silniejsze od człowieka a to nie one są na szczycie dzisiejszego łańcucha pokarmowego.
Myślenie wykrystalizowało się jako coś w rodzaju centralnego zarządzania (nie chodzi mi o "centralne zarządzanie" jako podstawowa funkcja mózgu nawet u zwierząt ale o planowanie działań itp). I jak widać takie podejście odniosło sukces. A jak wiemy natura nie lubi marnowania zasobów.
Miałam tu na myśłi takie procesy jak choćby "skąpienie naszego" umysłu;) Nie mówię,że myślenie jest złe czy tez odrzucane przez ewolucję bądź człwoieka.( Ale jak mi powiesz,ze moj pies nei mysli,to sie wkurze;D) po prostu nieświadomie spłycamy pewne zagadnienia,problemy, "szufladkujemy" - na tym polega metoda "skąpca poznawczego" wykorzystujemy schematy,stereotypy żeby nie przemęczać umysłu...
Przeciez to jest dowiedzione naukowo:) W dodoatku ile % mozgu wykorzystujemy...? Malutką częśc..a np Neandertalczyk miał większą objętość mózgu..dlaczego..? A skoro u homo sapiens ta puszka mózgowa uległa zmniejszeniu,to znaczy,że czegoś nie wykorzystywał już neandertalis i dlatego sapiens,jako wyższy w drabince nie miał już takiej objętości mózgu...
Czytałąm kiedys artykuł dotyczący badań nad ewolucją, w którym stwierdzono,że ponoć niektórzy naukowcy sa zdania że obecnie podążamy w kierunku "mózgu na nóżkach";)
cóż za perspektywa..;)
konto usunięte
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
Mirosława J.:Ano właśnie, może zbyt dużo pytań retorycznych upewniły mnie w (jak już wiem: mylnym) zaszufladkowaniu Ciebie jako "wierzącą" ;) Luz, przeczytałem resztę postów - że tak powiem - wybroniłaś się wzorowo ;D już nie będę atakował ;)
Sama jestem agnostykiem i wiem na czym polega taka logika;) pytanie retoryczne dotyczące GL i braku grupy dotyczącej agnostycyznmu nie wymaga więc odpowiedzi i komentarzy..;)(...)
A apropos większego mózgu Neandertalczyka i procentu użycia naszego mózgu to w zasadzie się nie dziwię takiej kolei rzeczy. Siedzę od jakiegoś czasu w dziedzinie sztucznych sieci neuronowych (polecam się zainteresować tobie jak i innym) i taka sytuacja gdzie sieć neuronowa o większej strukturze uczy się wolniej od sieci o mniejszej ilości neuronów jest na porządku dziennym. Ilość neuronów o niczym nie świadczy. Ważna jest też wewnętrzna struktura czy też odpowiedni dobór "wag" (a co za tym idzie: odpowiedniego algorytmu uczenia).
Mirka
Jot
HR Manager STRABAG
Sp. z.o.o.
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
A to ciekawe:) opowiesz więcej na ten temat..?:)Cóż-wierząca nigdy nei byłam i nie jestem..( w sensie religii) po prostu za duzo tu niejasnosci i w tym przypadku jestem jak ten mądry doktor,ktory patrzy na świat za pomocą "szkiełka i oka" w pewnym wierszu.
Ale to nei znaczy,ze te zagadnienia mnei nei interesują..:) w końcu nawet z psychologicznego punktu widzenia religia i wiara są ciekaweym tematem.A moja dziecięca pasja zw z Egiptem dała początek czytaniu o religiach..:)
Nawet gdybyś "atakował" nadal,dyskutowałabym dzielnie..;-)
Anna
Dolecka -
Waleczek
Ekspert w dziedzinie
logistyki, łańcucha
dostaw i proces...
Temat: NIE WIERZCIE W COŚ TYLKO DLATEGO ŻE KAZANO WAM WIERZYĆ!
Mam szacunek do katechumenów, którzy religię sobie wybrali, świadomie przyjęli chrzest i inne sakramenty i szczerze praktykują. Ja wyboru nie miałam, kolejne sakramenty (komunia, bierzmowanie) to był owczy pęd, mniej czy bardziej uświadomiony. W naszym społeczeństwie też alternatywy nie ma specjalnie. Jak dzieciak nie idzie do komunii to bachory zaś mają używanie, że odszczepieniec, dziwadło, prezentów nie ma, no jak to??? W miastach, może nie ma to wielkiego znaczenia, ale na wsiach jesteś napiętnowany jak dzieciaka nie ochrzcisz, ślubu w kościółku nie weźmiesz. Nawet w 21 w., to nie jest zabawne. U niektórych odrzucenie kościoła spowodowało ostre konflikty w rodzinach. Wybór innej drogi wcale nie jest taki prosty jak się wydaje i w naszym społeczeństwie bezwzględnie ma swoją cenę.Podobne tematy
-
Ateizm » I stało się - udowodniono korelację religii z moralnością... -
-
Ateizm » Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac. -
-
Ateizm » Nie lubię ateistów, bo... -
-
Ateizm » Ateizm a nie-teizm -
-
Ateizm » Czy WATYKAN wysłałby nie-Świętą Inkwizycję na planetę... -
-
Ateizm » Opowiem Wam śmieszną historię :) -
-
Ateizm » Ważne pytanie:-]. Szacunek dla religii, tak czy nie? -
-
Ateizm » Żeby nie wałkować tematu Biblii ;) -
-
Ateizm » „Bóg nie stworzył wszechświata” – Stephen Hawking -
-
Ateizm » Dlaczego nie wierzymy w bogów? -
Następna dyskusja: