Temat: Nawiedzeni inaczej :)
Sławomir B.:
Weselin M.:
Niech będzie pochwalony ojciec dyrektor!
Nie ma to jak budowanie obrazu jakiejś grupy społecznej wybierając i cytując wypowiedzi marginesu intelektualnego.
Dziennikarz wierszówkę zrobił, katole zostali zjechani, a gawędź ma zabawę.
Najbardziej martwi mnie to jak dużo uwagę obecni tutaj przywiązują do tego typa intelektualnej papki.
katole zostali zjechani, a "gawiędź" ma zabawę"
Katole to bardzo pejoratywne określenie. Nie rozumiem tylko,
kto zjechał katoli.
Poszukałem synonimów słowa "gawiędź", (a nie "gawędź", jak był łaskaw napisać Pan Sławomir).
Ale to na marginesie, nie będziemy się teraz obwiniać o błędy ortograficzne czy gramatyczne, każdy czasem je popełnia.
Oto co znalazłem w słowniku synonimów o wyrazie "gawiędź":
banda, barachło, bydło, chmara, chuliganeria, ciżba, czereda, czerń, ćma, draństwo, dziadostwo, dzicz, dzieci ulicy, gałganeria, gałgaństwo, gapie, gmin, granda, gromada, grupa, hałastra, hołota, horda, hultajstwo, hurma, kupa, lud, ludność, ludzie, ludziska, lumpenproletariat, lumpy, łajdactwo, ławica, łobuzeria, łobuzerka, margines społeczny, masy, menelstwo, męty, mieszkańcy, motłoch, mrowie, naród, obywatele, plebs, pospólstwo, prostactwo, publiczka, publiczność, publika, recydywa, rój, rój kupa, rzesza, stado baranów, stonka, swołocz, szarańcza, szumowiny, tabun, tałałajstwo, tałatajstwo, tłum, tłuszcza, ulica, wspólnota, wyrzutki społeczeństwa, zbiegowisko, zbiegowisko stado, zbieranina, zgraja, żulia,
To kto teraz zjechał "katoli", a kto należy do gawędzi (tatałajstwa, menelstwa, dziczy, zgrai, łajdactwa, łobuzerii ... niepotrzebne skreślić)?
Eksprezydent Komorowski nie jest moim idolem (Polacy są wręcz zakochani w powiedzonku "To nie jest bohater z mojej bajki). Można powiedzieć o nim sporo negatywnych rzeczy. O ile jednak porównanie go do Jaruzelskiego - moim zdaniem - trochę mu schlebia, to porównanie go do austriackiego kaprala z Braunau am Inn jest po prostu zwyczajnym chamstwem.
Może Pan Sławomir pokusi się o odpowiedź na kilka pytań: (może jestem zbyt mało inteligentny, aby zrozumieć zbyt skomplikowaną żonglerkę słowną mojego szanownego adwersarza)
1. Którą grupę społeczną ma na myśli ? Katolików?
2. Kto należy do tzw. marginesu intelektualnego? Słuchacze Radyja?
3. Czemu jest Pan tak zmartwiony z powodu tego, jak dużo uwagi przywiązują tutaj obecni do tego "typa" (nie "typu"?) intelektualnej papki.?
4. Jak ocenia Pan porównanie Komorowskiego do Hitlera, nazwanie go ruskim agentem pochodzenia ukraińskiego itp." intelektualnej papki"?
5. Czy nie uważa Pan, że obecni tutaj internauci są wystarczająco dojrzałymi i odpowiedzialnymi ludźmi i sami mogą decydować o tym, czy będą słuchać TOK FM czy Radio Józef, oglądać TVRepublika i TVTrwam, czy TVN i TVP i czytać GW czy Fakty i mity albo ND i GP.
Niech się Pan określi w końcu, czy Pan jest za, a może nawet przeciw. Nie pytam się po to, aby pokłócić się z Panem, po prostu jestem ciekaw, czy jest Pan katolikiem, ateistą, a może adwentystą dnia siódmego? Czy jest Pan sympatykiem PO, PiS-u, SLD, a może PSL-u? Czy jest Pan w ogóle osobą interesującą się religią, polityką, czy tylko informatyką, która jest Pana największą pasją.
Oczywiście może Pan nic nie odpowiedzieć, w końcu mamy wolność słowa, byle tylko nie obrażała czyichś uczuć religijnych. I lepiej nie wspominać o naprutych winem autorach Biblii.