Sławomir Broda

Sławomir Broda VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...

Temat: Laickie Państwo

Krzysztof C.:
Sławomir B.:

Zakazywanie takiej modlitwy jest brakiem szacunku dla danej osoby wierzącej.
To nie jest zakazywanie, tylko nakazywanie osobom, które tego nie chcą.
Nie załapałem tego przekazu. Czy chodzi o "nie-katolicką" wersją "obrazy uczuć niereligijnych" ?
Jeżeli ktoś ma takie potrzeby, powinien dziecko zapisać do szkoły katolickiej, natomiast szkoła państwowa w państwie świeckim winna być neutralna.
Powinien też chodzić po katolickich ulicach, korzystać z katolickich przystanków autobusowych i autobusów.
Bo w miejscach publicznych walnięcie sobie wierszyka "ojcze nasz" będzie "naruszeniem neutralność religijnej państwa".
Neutralna, tzn żadnych religijnych obrządków.
Żadnych obrządków organizowanych przez szkołę.
Żadnego promowania religii.
Sławomir Broda

Sławomir Broda VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...

Temat: Laickie Państwo

Piotr S.:
Sławomir B.:

Tęcza na placu uraża jakąś grupę. Dlaczego dalej stoi?


Słuszna uwaga, szczególnie wartościowa w wykonaniu ateisty.
To zależy.
Dla ateistów jestem katol, dla katolików ateista. :).
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Laickie Państwo

Sławomir B.:
Tęcza na placu uraża jakąś grupę. Dlaczego dalej stoi?
Z tego samego powodu, dla którego krzyż stoi na każdym skrzyżowaniu.
Modlitwa katolika, czy muzułmanina nie jest brakiem szacunku dla reszty społeczeństwa.
Zakazywanie takiej modlitwy jest brakiem szacunku dla danej osoby wierzącej.
Nikt Ci nie zakazuje modlitwy, możesz modlić się w domu, pracy, kościele, szkole, nawet na środku marketu możesz sobie uklęknąć i zmówić paciorek. Jednak w szkole to dzieci są "zmuszane" do modlitwy - a szkoła publiczna powinna być wolna od religii. Jeśli odbywa się to po dzwonku, na początku lekcji, gdzie obecność jest już obowiązkowa, to jest to zmuszanie - a to brak szacunku.

Można się modlić w szkole, nie ma problemu, ale powinno się to odbyć na lekcji religii jak już bądź w czasie wolnym i dla chętnych. Przecież nie jest problemem, aby na kwadrans przed rozpoczęciem zajęć wszystkie chętne dzieci i dorośli spotkali się w auli czy sali od w-fu i zmówili wspólnie modlitwę.
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Laickie Państwo

Sławomir B.:
Krzysztof C.:
Sławomir B.:

Zakazywanie takiej modlitwy jest brakiem szacunku dla danej osoby wierzącej.
To nie jest zakazywanie, tylko nakazywanie osobom, które tego nie chcą.
Nie załapałem tego przekazu. Czy chodzi o "nie-katolicką" wersją "obrazy uczuć niereligijnych" ?
No nie załapałeś. nie chodzi o obrazę uczuć religijnych (idąc tym tokiem myślenia, to zmuszanie dziecka-efekt grupy, do modlitwy, jest "obrazą") ale ja tego tak nie stawiam.
Wyobraź sobie, że żyjesz w teoretycznie świeckim państwie islamskim i w publicznej szkole lekcje zaczynają się od modłów do Mekki.
Podobało by się to Tobie ?Ten post został edytowany przez Autora dnia 02.03.15 o godzinie 21:05

Temat: Laickie Państwo

Nie mówię o ilości ani jakości przekazu, mówię o tym, że klasa lekcyjna to nie miejsce na modlitwy. Od tego zaczęliśmy. Publiczna szkoła to nie szkoła katolicka, muzułmańska czy hinduistyczna ale też nie ateistyczna czy pastafariańska, to szkoła świecka. Tak samo by mnie irytowało gadanie "Boga nie ma!" na początku lekcji w obecności wiernych innych religii.

To nie jest "zakazywanie jednej grupie czegoś" tylko wskazywanie obszaru wolnego od czegoś bo poświęconego sprawom zupełnie odrębnym i przeznaczonym dla wszystkich grup a nie tylko tej "jednej". W tym sensie wyrażanie światopoglądu przez tę grupę z twojego przykładu nie jest swobodą tej grupy lecz naruszeniem swobody innych i porządku prawnego Państwa.

Poza tym, nie wiem, bo może coś się zmieniło, ale mnie nauczano mitów biblijnych na lekcjach polskiego na równi z mitologią grecką wiec zakładam że i teraz się tego uczy. A jak ktoś chce może posyłać dzieci na inne nauki, nawet na religię pastafariańską do kuchni, przecież wolno ;)Ten post został edytowany przez Autora dnia 02.03.15 o godzinie 21:08

Temat: Laickie Państwo

Piotr T.:

Przecież nie jest problemem, aby na kwadrans przed rozpoczęciem zajęć wszystkie chętne dzieci i dorośli spotkali się w auli czy sali od w-fu i zmówili wspólnie modlitwę.

Kosztem przerwy?! To dyskryminacja! Lepiej kosztem lekcji! Kosztem lekcji biologii najlepiej! :DTen post został edytowany przez Autora dnia 02.03.15 o godzinie 21:11

konto usunięte

Temat: Laickie Państwo

Sławomir B.:
Piotr S.:
Sławomir B.:

Tęcza na placu uraża jakąś grupę. Dlaczego dalej stoi?


Słuszna uwaga, szczególnie wartościowa w wykonaniu ateisty.
To zależy.
Dla ateistów jestem katol, dla katolików ateista. :).

Cóż, ludzie są dziwni i przeciętnie niezbyt mądrzy, ale specjalnie bym się tym nie przejmował :)

PS: Ostatni weekend gościłem u rodziny - wszyscy katolicy. Zapytałem ich nawet żartobliwie dlaczego jako Polacy wierzą w jakieś żydowskie zabobony. Uśmiechnęli się i w żadnym razie nie chcieli mnie ukrzyżować, za to jak zawsze miło spędziliśmy czas :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 02.03.15 o godzinie 21:23
Sławomir Broda

Sławomir Broda VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...

Temat: Laickie Państwo

Piotr S.:
Nie mówię o ilości ani jakości przekazu, mówię o tym, że klasa lekcyjna to nie miejsce na modlitwy. Od tego zaczęliśmy. Publiczna szkoła to nie szkoła katolicka, muzułmańska czy hinduistyczna ale też nie ateistyczna czy pastafariańska, to szkoła świecka. Tak samo by mnie irytowało gadanie "Boga nie ma!" na początku lekcji w obecności wiernych innych religii.
Ale po raz kolejny nie zawężajmy tematu.
Skupiasz się na religii, a ja cały czas mówię o szerszym światopoglądzie, którego jedną z opcji jest dla mnie religia.

To nie jest "zakazywanie jednej grupie czegoś" tylko wskazywanie obszaru wolnego od czegoś bo poświęconego sprawom zupełnie odrębnym i przeznaczonym dla wszystkich grup a nie tylko tej "jednej". W tym sensie wyrażanie światopoglądu przez tę grupę z twojego przykładu nie jest swobodą tej grupy lecz naruszeniem swobody innych i porządku prawnego Państwa.
Mamrotanie pod nosem wierszyków narusza czyjąś swobodę?
Więc "satanistyczne" koszulki, kolczyki w dziwnych częściach ciała i kilka gatunków muzyki tez:).

Poza tym, nie wiem, bo może coś się zmieniło, ale mnie nauczano mitów biblijnych na lekcjach polskiego na równi z mitologią grecką wiec zakładam że i teraz się tego uczy. A jak ktoś chce może posyłać dzieci na inne nauki, nawet na religię pastafariańską do kuchni, przecież wolno ;)
Fakt. Coś tam jest. Chyba wtedy chorowałem, bo zupełnie nie kojarzę.
Sławomir Broda

Sławomir Broda VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...

Temat: Laickie Państwo

Piotr T.:
Sławomir B.:
Tęcza na placu uraża jakąś grupę. Dlaczego dalej stoi?
Z tego samego powodu, dla którego krzyż stoi na każdym skrzyżowaniu.
No ale czy Państwo nie powinno usunąć jednego i drugiego?
Modlitwa katolika, czy muzułmanina nie jest brakiem szacunku dla reszty społeczeństwa.
Zakazywanie takiej modlitwy jest brakiem szacunku dla danej osoby wierzącej.
Nikt Ci nie zakazuje modlitwy, możesz modlić się w domu, pracy, kościele, szkole, nawet na środku marketu możesz sobie uklęknąć i zmówić paciorek. Jednak w szkole to dzieci są "zmuszane" do modlitwy - a szkoła publiczna powinna być wolna od religii. Jeśli odbywa się to po dzwonku, na początku lekcji, gdzie obecność jest już obowiązkowa, to jest to zmuszanie - a to brak szacunku.
Ciekawe, czy ktoś by wydał taki zakaz, jakby muzułmanin o 12 rozkładał dywanik na lekcji matematyki.
Pewnie nie, bo to była dyskryminacja.

Można się modlić w szkole, nie ma problemu, ale powinno się to odbyć na lekcji religii jak już bądź w czasie wolnym i dla chętnych. Przecież nie jest problemem, aby na kwadrans przed rozpoczęciem zajęć wszystkie chętne dzieci i dorośli spotkali się w auli czy sali od w-fu i zmówili wspólnie modlitwę.
I takie zalecenie powinno wyjść z kuratorium.
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Laickie Państwo

Sławomir B.:
No ale czy Państwo nie powinno usunąć jednego i drugiego?
Nie, bo państwo gwarantuje wolność wyznania i poglądów.
To jedni mieszkańcy państwa atakują innych - myślących inaczej.
Ciekawe, czy ktoś by wydał taki zakaz, jakby muzułmanin o 12 rozkładał dywanik na lekcji matematyki.
Pewnie nie, bo to była dyskryminacja.
A dlaczego miałby wydać taki zakaz? Jeśli religia tego człowieka nakazywałaby mu modlitwę o 12:00, to ja bym mu nawet pomieszczenie załatwił, by mógł to robić w ciszy i skupieniu. Tak samo jak nie przywiązywałbym wagi do strojów - ostatnio było głośno o muzułmance, mieszkającej od 12 lat w Kanadzie, która przyszła w hidżabie na rozprawę i sędzia kazał jej to zdjąć - inaczej przerwie proces. To jest według mnie dyskryminacja.
Można się modlić w szkole, nie ma problemu, ale powinno się to odbyć na lekcji religii jak już bądź w czasie wolnym i dla chętnych. Przecież nie jest problemem, aby na kwadrans przed rozpoczęciem zajęć wszystkie chętne dzieci i dorośli spotkali się w auli czy sali od w-fu i zmówili wspólnie modlitwę.
I takie zalecenie powinno wyjść z kuratorium.
Krzysztof Chałupczak

Krzysztof Chałupczak Od zawsze na swoim

Temat: Laickie Państwo

Sławomir B.:
Można się modlić w szkole, nie ma problemu, ale powinno się to odbyć na lekcji religii jak już bądź w czasie wolnym i dla chętnych. Przecież nie jest problemem, aby na kwadrans przed rozpoczęciem zajęć wszystkie chętne dzieci i dorośli spotkali się w auli czy sali od w-fu i zmówili wspólnie modlitwę.
I takie zalecenie powinno wyjść z kuratorium.
Mam nadzieję, że nigdy nie wyjdzie, bo byłoby to naruszeniem (kolejnym) świeckości państwa polskiego
Sławomir Broda

Sławomir Broda VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...

Temat: Laickie Państwo

Piotr T.:
Sławomir B.:
No ale czy Państwo nie powinno usunąć jednego i drugiego?
Nie, bo państwo gwarantuje wolność wyznania i poglądów.
To jedni mieszkańcy państwa atakują innych - myślących inaczej.
Ciekawe, czy ktoś by wydał taki zakaz, jakby muzułmanin o 12 rozkładał dywanik na lekcji matematyki.
Pewnie nie, bo to była dyskryminacja.
A dlaczego miałby wydać taki zakaz? Jeśli religia tego człowieka nakazywałaby mu modlitwę o 12:00, to ja bym mu nawet pomieszczenie załatwił, by mógł to robić w ciszy i skupieniu.
Czyli pół klasy wychodzące na taką modlitwę w środku matematyki było by ok?
Tak samo jak nie przywiązywałbym wagi do strojów - ostatnio było głośno o muzułmance, mieszkającej od 12 lat w Kanadzie, która przyszła w hidżabie na rozprawę i sędzia kazał jej to zdjąć - inaczej przerwie proces. To jest według mnie dyskryminacja.
A czy to nie chodził czasem o zasłanianie twarzy samo w sobie, a nie fakt, że strój wynikał z religii?

Temat: Laickie Państwo

Sławomir B.:
Piotr S.:
Nie mówię o ilości ani jakości przekazu, mówię o tym, że klasa lekcyjna to nie miejsce na modlitwy. Od tego zaczęliśmy. Publiczna szkoła to nie szkoła katolicka, muzułmańska czy hinduistyczna ale też nie ateistyczna czy pastafariańska, to szkoła świecka. Tak samo by mnie irytowało gadanie "Boga nie ma!" na początku lekcji w obecności wiernych innych religii.
Ale po raz kolejny nie zawężajmy tematu.
Skupiasz się na religii, a ja cały czas mówię o szerszym światopoglądzie, którego jedną z opcji jest dla mnie religia.

No, zaczęliśmy od artykułu w którym kuratorium zabrania odmawiać modlitwę przed lekcjami więc to na ten temat wyraziłem swoje zdanie. Szersze dyskusje światopoglądowe to może kiedy indziej :)

To nie jest "zakazywanie jednej grupie czegoś" tylko wskazywanie obszaru wolnego od czegoś bo poświęconego sprawom zupełnie odrębnym i przeznaczonym dla wszystkich grup a nie tylko tej "jednej". W tym sensie wyrażanie światopoglądu przez tę grupę z twojego przykładu nie jest swobodą tej grupy lecz naruszeniem swobody innych i porządku prawnego Państwa.
Mamrotanie pod nosem wierszyków narusza czyjąś swobodę?
Więc "satanistyczne" koszulki, kolczyki w dziwnych częściach ciała i kilka gatunków muzyki tez:).

No właśnie narusza, bo to nie jest mamrotanie tylko Poważna Sprawa, Rozmowa z Bogiem ect. Z tym nie ma żartów!
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Laickie Państwo

Sławomir B.:
Czyli pół klasy wychodzące na taką modlitwę w środku matematyki było by ok?
Jeśli miałoby to być pół klasy, to bym nawet rozkład zajęć dostosował dla tych uczniów.
Tak samo jak nie przywiązywałbym wagi do strojów - ostatnio było głośno o muzułmance, mieszkającej od 12 lat w Kanadzie, która przyszła w hidżabie na rozprawę i sędzia kazał jej to zdjąć - inaczej przerwie proces. To jest według mnie dyskryminacja.
A czy to nie chodził czasem o zasłanianie twarzy samo w sobie, a nie fakt, że strój wynikał z religii?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hid%C5%BCab
Hidżab nie zasłania twarzy. Muzułmanka wygląda w nim jak katolicka zakonnica, a jakoś strój zakonnicy nikomu nie przeszkadza.
Sławomir Broda

Sławomir Broda VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...

Temat: Laickie Państwo

Krzysztof C.:
Sławomir B.:
Można się modlić w szkole, nie ma problemu, ale powinno się to odbyć na lekcji religii jak już bądź w czasie wolnym i dla chętnych. Przecież nie jest problemem, aby na kwadrans przed rozpoczęciem zajęć wszystkie chętne dzieci i dorośli spotkali się w auli czy sali od w-fu i zmówili wspólnie modlitwę.
I takie zalecenie powinno wyjść z kuratorium.
Mam nadzieję, że nigdy nie wyjdzie, bo byłoby to naruszeniem (kolejnym) świeckości państwa polskiego
W którym punkcie?
Konkretnie. Bo nie ma nigdzie zakazu publicznej modlitwy jeżeli dobrze pamiętam.
Sławomir Broda

Sławomir Broda VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...

Temat: Laickie Państwo

Piotr T.:
Sławomir B.:
Czyli pół klasy wychodzące na taką modlitwę w środku matematyki było by ok?
Jeśli miałoby to być pół klasy, to bym nawet rozkład zajęć dostosował dla tych uczniów.
A jaka jest różnica w obu tych przypadkach?
Tak samo jak nie przywiązywałbym wagi do strojów - ostatnio było głośno o muzułmance, mieszkającej od 12 lat w Kanadzie, która przyszła w hidżabie na rozprawę i sędzia kazał jej to zdjąć - inaczej przerwie proces. To jest według mnie dyskryminacja.
A czy to nie chodził czasem o zasłanianie twarzy samo w sobie, a nie fakt, że strój wynikał z religii?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hid%C5%BCab
Hidżab nie zasłania twarzy. Muzułmanka wygląda w nim jak katolicka zakonnica, a jakoś strój zakonnicy nikomu nie przeszkadza.
Byłem pewnie, że szmatka ma być na twarzy.
Sławomir Broda

Sławomir Broda VBA, Excel, Access,
SAP i wszystko
związane z
automatyzac...

Temat: Laickie Państwo

Piotr S.:
Sławomir B.:
Piotr S.:

To nie jest "zakazywanie jednej grupie czegoś" tylko wskazywanie obszaru wolnego od czegoś bo poświęconego sprawom zupełnie odrębnym i przeznaczonym dla wszystkich grup a nie tylko tej "jednej". W tym sensie wyrażanie światopoglądu przez tę grupę z twojego przykładu nie jest swobodą tej grupy lecz naruszeniem swobody innych i porządku prawnego Państwa.
Mamrotanie pod nosem wierszyków narusza czyjąś swobodę?
Więc "satanistyczne" koszulki, kolczyki w dziwnych częściach ciała i kilka gatunków muzyki tez:).

No właśnie narusza, bo to nie jest mamrotanie tylko Poważna Sprawa, Rozmowa z Bogiem ect. Z tym nie ma żartów!
Mamrotanie katolika, przy ateiście o rzeczach, który ten drugi wkłada między bajki może coś naruszać?

Temat: Laickie Państwo

Sławomir B.:
Mamrotanie katolika, przy ateiście o rzeczach, który ten drugi wkłada między bajki może coś naruszać?

rozmawiamy teraz o tych dzieciach tam w szkole czy ogólnie? ;)

konto usunięte

Temat: Laickie Państwo

Sławomir B.:
Piotr S.:
Sławomir B.:
Piotr S.:

To nie jest "zakazywanie jednej grupie czegoś" tylko wskazywanie obszaru wolnego od czegoś bo poświęconego sprawom zupełnie odrębnym i przeznaczonym dla wszystkich grup a nie tylko tej "jednej". W tym sensie wyrażanie światopoglądu przez tę grupę z twojego przykładu nie jest swobodą tej grupy lecz naruszeniem swobody innych i porządku prawnego Państwa.
Mamrotanie pod nosem wierszyków narusza czyjąś swobodę?
Więc "satanistyczne" koszulki, kolczyki w dziwnych częściach ciała i kilka gatunków muzyki tez:).

No właśnie narusza, bo to nie jest mamrotanie tylko Poważna Sprawa, Rozmowa z Bogiem ect. Z tym nie ma żartów!
Mamrotanie katolika, przy ateiście o rzeczach, który ten drugi wkłada między bajki może coś naruszać?
Sławek - wyślij swoje dzieci do modlitwy - ale nam nie wmawiaj proszę ,że to Państwo neutralne religijnie
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: Laickie Państwo

Sławomir B.:
Piotr T.:
Jeśli miałoby to być pół klasy, to bym nawet rozkład zajęć dostosował dla tych uczniów.
A jaka jest różnica w obu tych przypadkach?
Różnica jest taka, że jeśli mam pół klasy chętnych do modlitwy, to organizuję im plan zajęć tak, aby mogli się swobodnie pomodlić - zakładamy oczywiście, iż wynika to z ich wiary i mają taki przymus nałożony przez tę wiarę. A wtedy druga połowa klasy ma np. zajęcia z czegoś innego, z czego i tak dzieci mają zajęcia dzielone - moja córka w gimnazjum ma zajęcia dzielone przy nauce języków obcych czy informatyki.
Hidżab nie zasłania twarzy. Muzułmanka wygląda w nim jak katolicka zakonnica, a jakoś strój zakonnicy nikomu nie przeszkadza.
Byłem pewnie, że szmatka ma być na twarzy.
Widzisz, masz dowód, iż to niewiedza powoduje uprzedzenia.



Wyślij zaproszenie do