konto usunięte
Temat: Gniew na boga
Człowiek, do którego rozsądku nie dociera opcja istnienia wszechmocnego stwórcy i nadzorcy, chyba nie powinien czuć gniewu do nieistniejącego zjawiska.Skąd więc w wielu ateistach postawa żalu i złości wobec owego Stwórcy?
Byłaby uzasadniona, gdyby bóg, imion nie podaję ( zbyt wiele miał) istniał, stworzył świat i nas w nim utkwił, odbierając mozność korzystania z wolności, która obdarzył pierwej.
Czym zatem uzasadniacie bunt przeciw nieistniejącej istocie?