Temat: Dowód na nieistnienie/istnienie Boga
Jarosław Koć:
To jest śmiała teza (że logika jest "naturalnie" zrośnięta z umysłem).
Ani to śmiałe, ani nie wiem czy studiowałeś kiedyś historię filozofii, ale to stare i wyświechtane, tyle tylko, że w świecie w którym nauka i religia zdominowały ideologicznie percepcję społeczeństw inne nurty światopoglądowe wydają się dzisiaj przeciętnemu człowiekowi nowatorskie pomimo, że liczą sobie setki, tysiące lat. Ponadto jeśli już, to stwierdziłem, że w mojej opinii logika jest funkcją umysłu. "Zrośnięcie" jest dość nietrafnym stwierdzeniem.
Udowodnić coś takiego formalnie będzie bardzo trudno.
Co w tym trudnego, wszak wszystkie operacje logiczne są wykonywane w umysłach matematyków, logików itd... :D Wskaż mi element logiki pozapercepcyjny, to dopiero sztuka :D
no i pytanie - która logika? Mówisz zapewne o klasycznej
logice dwuwartościowej, prawda?
Tak jak wcześniej już napisałem zresztą...
A dlaczego nie o wielowartościowej albo osystemach niemonotonicznych lub modalnych?
Bo jeśli ktoś już wykroczył w kontemplacji zagadnień epistemologicznych poza ramy logiki klasycznej to zauważa, że logika klasyczna jest oparta o ten sam mechanizm rozumowania, tyle tylko, że jest sztucznie zawężona do schematu polaryzacji twierdzeń. Np. nie widzę niczego sprzecznego z logiką klasyczną w logice paradoksowej. One się bynajmniej nie wykluczają, wręcz przeciwnie, jest to jedynie kwestia szerszego postrzegania obrazu poprzez stosowania nadal tego samego mechanizmu mentalnego przetwarzania danych. Właściwie to można napisać, że logika paradoksowa jest charakterystyczna dla percepcji uwolnione z ograniczeń ideologicznych, np. zakładających bezpodstawnie dodatkowy warunek (kulturowo, sztucznie), że coś jest albo + albo -, a + wyklucza -. Wtedy się okazuje, że nie ma powodu aby uznać, że jeden stan może być zarówno + jak i -, szczególnie, że potwierdzają to nawet doświadczenia empiryczne w pewnych warunkach (stany kwantowe).
W pewnych sytuacjach wydają się one właściwsze dla opisania
działania mózgu człowieka.
Dlaczego mózgu? O mózgu to na razie nic nie wiemy. Umysłu jeśli już.