konto usunięte

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Maciek G.:
Stanisław C.:
Ja wiem że to ateizm. Jak mowa o Bogu tu się ciągle przewija, to nawet tu mogę o nim pisać jak myślę. Ale każdy ma prawo do własnych poglądów.
W końcu "po to Lechu skakał przez płot". Każdy na prawo do swobody wyznania i jego braku. Nic nowego.
Ja Wam nie chcę narzucać moich, bo macie prawo uważać odrębnie i czy jest, czy go nie ma to rzecz umowna. Nawet, jak wspominam to na tym szacownym forum, to nie mam do nikogo z Was pretensji i toleruję oraz szanuje Wasze poglądy i stanowisko.
A to paradne. Jak przychodzi do kogoś do domu, to MUSISZ dostosować do reguł w nim panujących ;-)
A Ty będziesz mi ripostował moje poglądy, a ja mam tylko słuchać i przytakiwać? Bo "fora ze dwora"? To paradne podejście. A na neutralnym gruncie brak zgody na takie polemiki.
Katarzyna Z.

Katarzyna Z. ....a wariatka
jeszcze tańczy ....

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Ireneusz B.:
Ktoś mnie tu całkiem nie dawno zapytał co by mnie przekonało bym uznał, że Bóg nie istnieje.

To może ja zapytam Was, co mogłoby was przekonać i byście uwierzyli w Boga?

Musiał byś mnie przekonać, że ta wiara (Bóg) jest mi do czegoś potrzebna :-)

konto usunięte

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Ireneusz B.:
Ktoś mnie tu całkiem nie dawno zapytał co by mnie przekonało bym uznał, że Bóg nie istnieje.

Możesz przypomnieć co mu odpowiedziałeś? ;-)
To może ja zapytam Was, co mogłoby was przekonać i byście uwierzyli w Boga?
Takie pytania, zapewne kiedyś już sobie stawialiście co nie znaczy, że nie można ich zadać sobie ponownie.
I nie jest to żadna archeologia :-)

Poważnie pytam,...
Pomyślcie o tym.
Takie pytania

Ja bym uwierzył w boga pod wpływem jakiegoś silnego przeżycia z którym mój mózg nie byłby w stanie sobie w inny sposób poradzić. Lub splotu mniej spektakularnych wydarzeń zaburzających subiektywną ocenę faktów i wnioskowanie na ich podstawie. Jak każdy nawrócony zresztą. Taki jest po prostu mechanizm psychologiczny tego typu zwrotów światopoglądowych.Ten post został edytowany przez Autora dnia 24.11.13 o godzinie 13:48
Ireneusz Broda

Ireneusz Broda Inżynier
konstruktor, TI
AUTOMOTIVE (POLAND)

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Robert L.:
Ireneusz B.:
Ktoś mnie tu całkiem nie dawno zapytał co by mnie przekonało bym uznał, że Bóg nie istnieje.

Możesz przypomnieć co mu odpowiedziałeś? ;-)
Jasne;
http://www.goldenline.pl/forum/2889150/twoj-stosunek-d...
12.10.2013, 21:07
To może ja zapytam Was, co mogłoby was przekonać i byście uwierzyli w Boga?
Takie pytania, zapewne kiedyś już sobie stawialiście co nie znaczy, że nie można ich zadać sobie ponownie.
I nie jest to żadna archeologia :-)

Poważnie pytam,...
Pomyślcie o tym.
Takie pytania

Ja bym uwierzył w boga pod wpływem jakiegoś silnego przeżycia z którym mój mózg nie byłby w stanie sobie w inny sposób poradzić. Jak każdy nawrócony zresztą. Taki jest po prostu mechanizm psychologiczny tego typu zwrotów światopoglądowych.
Każdy ma swoją drogę do poznania Boga. Ja też potrzebowałem, takiej interwencji Boga, że mój
męski umysł po prostu "odpadł". Według mnie bardzo ważna jest nasza postawa i otwartość na działanie Boga.
Nasze decyzje zmieniają nasze życie. Ja pozwoliłem Bogu by był w moim życiu i tak się stało.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Nowennę pompejańską już odmówiłeś? :P
Ireneusz Broda

Ireneusz Broda Inżynier
konstruktor, TI
AUTOMOTIVE (POLAND)

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Agnieszka G.:
Nowennę pompejańską już odmówiłeś? :P
Poważnie pytasz? Bo nie wiem jak mam ten grymas interpretować.
Poważnie odpowiadam. Nie odmawiałem tej modlitwy.

Idę na Mszę Świętą :-) To jest dziś dla mnie najważniejsze.

konto usunięte

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Widzisz, Ireneusz, uważam że nie można wykluczyć że ktoś kiedyś dostąpi tzw. łaski wiary, bo zwyczajnie ratuje ona nas przed zawaleniem się całej konstrukcji naszej osobowości pod naporem różnych przeciwności losu czy niemożliwych do wyjaśnienia na pewnym poziomie wiedzy zjawisk.

Fascynujący jest natomiast sposób w jaki wiara jako zjawisko się powiela, rozpowszechnia oraz ten destrukcyjny mechanizm wpisany w każdy kult który sprawia że jedno plemię uważa członków innego za zwierzęta a nie ludzi i vice versa. Tak z socjologicznego punktu widzenia.I jak różni szubrawcy do perfekcji opanowali sztukę wykorzystywania go do swoich nikczemnych celów. Przemoc, przemoc i jeszcze raz przemoc. Gott mit uns.

Mam parę pytań do ciebie jako osoby w mojej ocenie głęboko wierzącej:

Chcesz żebyśmy my też wierzyli, bo uważasz że tak dla nas lepiej, prawda?

Miałbyś coś przeciwko, gdybym zamiast w twojego boga na przykład uwierzył w bogów azteckich, każących wyrywać ludziom serca i wznosić je w promieniach zachodzącego czy też wschodzącego słońca? To gorsze niż Bóg Starego i Nowego Testamentu albo ci z Mahabharaty?

Wszystko ci jedno który bóg miałby mnie oświecić czy koniecznie ma to być ten twój?Ten post został edytowany przez Autora dnia 24.11.13 o godzinie 14:31
Maciek G.

Maciek G. Sto wiorst nie
droga, sto rubli nie
pieniądz , sto gram
n...

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Stanisław C.:
A Ty będziesz mi ripostował moje poglądy, a ja mam tylko słuchać i przytakiwać? Bo "fora ze dwora"? To paradne podejście. A na neutralnym gruncie brak zgody na takie polemiki.

Nie, Stasiu, nie rozumiesz. Jak będę szukał misjonarza, to go znajdę. Nie potrzebuję go tutaj, na forum, gdzie wchodzę z nadzieją, że nie będę spotykał prozelitów.
Przychodzisz do mnie do domu i radośnie komunikujesz: szanuję Twoje poglądy. Paradne, jakbyś nie szanował, to byś wyleciał za okno ;-)

konto usunięte

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Maciek G.:
Stanisław C.:
A Ty będziesz mi ripostował moje poglądy, a ja mam tylko słuchać i przytakiwać? Bo "fora ze dwora"? To paradne podejście. A na neutralnym gruncie brak zgody na takie polemiki.

Nie, Stasiu, nie rozumiesz. Jak będę szukał misjonarza, to go znajdę. Nie potrzebuję go tutaj, na forum, gdzie wchodzę z nadzieją, że nie będę spotykał prozelitów.
Przychodzisz do mnie do domu i radośnie komunikujesz: szanuję Twoje poglądy. Paradne, jakbyś nie szanował, to byś wyleciał za okno ;-)
Przyznaję słuszność w wypowiedzi i szanuję Twoje poglądy. Mam szacunek do ludzi. Tym bardziej do mądrych jak Ty. Ale ja nie chcę nawracać i nie jestem prozelitą. Kiedyś ten termin był w Kościele pozytywny. Dziś jest negatywnie odbierany przez ateistów i religie chrześcijańskie.

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Czeslaw K.:
Bog nas kocha, jako swoje dzieci,
Ja tam znam innych swoich rodziców niż jakiś bóg.
blogoslawi i wszystko nam wybacza.
Ale mi nie zależy na wybaczeniu kogoś kogo nie ma.
Obojetnie czy w niego wierzymy czy nie
Więc po co się interesować wybaczeniem kogoś, kogo nie ma?
Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Czeslaw K.:
Bog nas kocha, jako swoje dzieci, blogoslawi i wszystko nam wybacza. Obojetnie czy w niego wierzymy czy nie
Co znaczy "błogosławi"? Pytam, pytam i nikt mi nie chce odpowiedzieć :(
Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Agnieszka G.:
Nowennę pompejańską już odmówiłeś? :P
Aż poszukałem co to jest :)

Nowenna Pompejańska trwa 54 dni. Każdego dnia odmawiamy trzy części Różańca Świętego (radosną, bolesną i chwalebną). Jeśli ktoś chce, może odmawiać czwartą część z Tajemnicami Światła. Przed rozpoczęciem każdej z wszystkich trzech części różańca, wymieniamy najpierw intencję (tylko jedną), a następnie mówimy:
Ten Różaniec odmawiam na Twoją cześć, Królowo Różańca Świętego.

Przez 27 dni odmawiamy część błagalną nowenny Pompejańskiej i codziennie, po ukończeniu każdej części różańca, odmawiamy następującą modlitwę:

Pomnij o miłosierna Panno Różańcowa z Pompejów, jako nigdy jeszcze nie słyszano, aby ktokolwiek z czcicieli Twoich, z Różańcem Twoim, pomocy Twojej wzywający, miał być przez Ciebie opuszczony. Ach, nie gardź prośbą moją, o Matko Słowa Przedwiecznego, ale przez święty Twój różaniec i przez upodobanie, jakie okazujesz dla Twojej świątyni w Pompejach wysłuchaj mnie dobrotliwie. Amen.

Przez pozostałe 27 dni odmawiamy część dziękczynną nowenny Pompejańskiej i codziennie, po ukończeniu każdej z trzech części różańca, odmawiamy następującą modlitwę:

Cóż Ci dać mogę, o Królowo pełna miłości? Moje całe życie poświęcam Tobie. Ile mi sił starczy, będę rozszerzać cześć Twoją, o Dziewico Różańca Świętego z Pompejów, bo gdy Twojej pomocy wezwałem, nawiedziła mnie łaska Boża. Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś. O ile zdołam będę rozszerzać nabożeństwo do Różańca Świętego, wszystkim głosić będę, jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną, aby i niegodni, tak jak i ja, grzesznicy, z zaufaniem do Ciebie się udawali. O, gdyby cały świat wiedział jak jesteś dobra, jaką masz litość nad cierpiącymi, wszystkie stworzenia uciekałyby się do Ciebie. Amen.

Niezależnie od modlitw końcowych, każdą z trzech części różańca kończymy po jej odmówieniu trzykrotnym westchnieniem do Matki Bożej:

Królowo Różańca Świętego, módl się za nami
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Sebastianie, przy takim spamie, jak ja widziałam, też byś sprawdził od razu :) ale jakie efekty :P miłość, kasa, spełnienie, radość z życia :P

konto usunięte

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Sebastian W.:
Agnieszka G.:
Nowennę pompejańską już odmówiłeś? :P
Aż poszukałem co to jest :)

Nowenna Pompejańska trwa 54 dni. Każdego dnia odmawiamy trzy części Różańca Świętego (radosną, bolesną i chwalebną). Jeśli ktoś chce, może odmawiać czwartą część z Tajemnicami Światła. Przed rozpoczęciem każdej z wszystkich trzech części różańca, wymieniamy najpierw intencję (tylko jedną), a następnie mówimy:
Ten Różaniec odmawiam na Twoją cześć, Królowo Różańca Świętego.

Przez 27 dni odmawiamy część błagalną nowenny Pompejańskiej i codziennie, po ukończeniu każdej części różańca, odmawiamy następującą modlitwę:

Pomnij o miłosierna Panno Różańcowa z Pompejów, jako nigdy jeszcze nie słyszano, aby ktokolwiek z czcicieli Twoich, z Różańcem Twoim, pomocy Twojej wzywający, miał być przez Ciebie opuszczony. Ach, nie gardź prośbą moją, o Matko Słowa Przedwiecznego, ale przez święty Twój różaniec i przez upodobanie, jakie okazujesz dla Twojej świątyni w Pompejach wysłuchaj mnie dobrotliwie. Amen.

Przez pozostałe 27 dni odmawiamy część dziękczynną nowenny Pompejańskiej i codziennie, po ukończeniu każdej z trzech części różańca, odmawiamy następującą modlitwę:

Cóż Ci dać mogę, o Królowo pełna miłości? Moje całe życie poświęcam Tobie. Ile mi sił starczy, będę rozszerzać cześć Twoją, o Dziewico Różańca Świętego z Pompejów, bo gdy Twojej pomocy wezwałem, nawiedziła mnie łaska Boża. Wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu, które mi wyświadczyłaś. O ile zdołam będę rozszerzać nabożeństwo do Różańca Świętego, wszystkim głosić będę, jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną, aby i niegodni, tak jak i ja, grzesznicy, z zaufaniem do Ciebie się udawali. O, gdyby cały świat wiedział jak jesteś dobra, jaką masz litość nad cierpiącymi, wszystkie stworzenia uciekałyby się do Ciebie. Amen.

Niezależnie od modlitw końcowych, każdą z trzech części różańca kończymy po jej odmówieniu trzykrotnym westchnieniem do Matki Bożej:

Królowo Różańca Świętego, módl się za nami

fajne, w prawosławiu mniej jest takich rzeczy :)

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Ireneusz Broda

Ireneusz Broda Inżynier
konstruktor, TI
AUTOMOTIVE (POLAND)

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Sebastian W.:
Czeslaw K.:
Bog nas kocha, jako swoje dzieci, blogoslawi i wszystko nam wybacza. Obojetnie czy w niego wierzymy czy nie
Co znaczy "błogosławi"? Pytam, pytam i nikt mi nie chce odpowiedzieć :(

Błogosławić to życzyć i obdarzać innych dobrem.
W przeciwieństwie do przeklinać kogoś.

Lb 6,24-26
Sebastian Woźniak

Sebastian Woźniak Finansowanie firm

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Dzięki, już się bałem, że chodzi o sławienie Boga.
Widzę na forum pod Nowenną sporo wątpliwości co do technicznej strony przedsięwzięcia: rozmodleni nie są pewni, czy można czytać z kartki, co w jakiej kolejności odmawiać

"Czy Wy rowniez po kazdej dziesiatce rozanca odmawiacie, po Chwala-O moj Jezu, przebacz nam wszystkie grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadz wszystkie dusze do nieba i dopomoz szczegolnie tym, ktorzy najbardziej potrzebuja Twojego milosierdzia? Czy to jest obowiazkowe? Bo we wszystkich opisach jak odmawiac rozaniec jest tylko chwala i koniec a ja mam wrazenie, ze jak bylam mala i odmawialam rozaniec to slyszalam ta formulke"

"A ja mam małe pytanie techniczne: czy to w czymś przeszkadza, że w ciągu 3 kolejnych dni najpierw powiedziałam: „ten różaniec odmawiam na Twoją cześć, Królowo Różańca Świętego” a potem wymówiłam intencję zamiast na odwrót? Wydaje mi się, że Matka Boska nie patrzy na takie drobne szczegóły i chyba nie muszę zaczynać od początku?"

to jest chyba dobre na bezsenność:

"kiedys zaczelam odmawiac Nowenne przed zasnieciem ale niestety zawsze zasypialam po pierwszej dziesiatce"

"Odmawiam nowenne już tydzień. Staram się ją rozłożyć w czasie ( odmawiam jedną tajemnice,za jakiś czas drugą i kolejną) tak by nie być ‚zmęczona’ i podchodzić do modlitwy z zapałem. Mimo to podczas odmawiania często bierze mnie senność..raz odmawiałam tajemnice opierąjąc głowę na ręce ale walczyłam i udało mi się skończyć."

I – jak zwykle – ciekawostki przyrodnicze:

"Mam 33 lata.. w 8 dniu trzeciej nowenny zostawil mnie,porzucil.Taki praktykujący katolik,zwodził mnie… i znowu sama.Dlaczego …nie rozumiem… Matenko jaki Ty masz plan…"

klientka na kredyt hipoteczny:

"jestem kobieta po 30-tce, zostalam sama z budowa domu. Tzn postanowilam, ze wybuduje dom rodzinny dla Mamy, ktora go nigdy nie stworzyla bo wyjechala za granice za pieniedzmi. Ale jest juz zmeczona i chce wrocic do kraju, pragne zeby babcia dozyla chwili gdy Swieta spedzimy wszyscy razem. Budowa mnie przerasta ale nie moge jej poprostu zaprzestac, przerasta mnie tez finansowo ale nie moge i nie chce sie poddac. Place za wszystko z mojej pensji. Czy godnym jest prosic Matkę Boską aby mi pomogla go ukończyć ? Czy nie jest to zbyt materialna prośba.? Bede wdzieczna za waszą opinie."

i rada dla bezrobotnych:

"Witaj, przez całe 54 dni odmawia się Nowennę w jednej intencji. Przykładowo, jeśli ktoś modli się o znalezienie dobrej pracy to przed KAŻDĄ CZĘŚCIĄ różańca mówi właśnie tę intencję: Proszę o pomoc w znalezieniu dobrej pracy. Przez wszystkie 54 dni pozostaje ta sama intencja, nic się nie zmienia. "
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Autosugestia i tyle :)

Patrząc po temacie wierzącym nie wystarcza wytłumaczenie, że nie wierzę, bo nie uznaję bajek religijnych, mitycznego stworzyciela, chorych nakazów, absurdalnych zakazów itd.

a tu jak mantra: daj się przekonać, daj się przekonać :D

konto usunięte

Temat: Dlaczego nie wierzysz w Boga? Daj szanse sie przekonac.

Agnieszka G.:
Autosugestia i tyle :)

Patrząc po temacie wierzącym nie wystarcza wytłumaczenie, że nie wierzę, bo nie uznaję bajek religijnych, mitycznego stworzyciela, chorych nakazów, absurdalnych zakazów itd.

a tu jak mantra: daj się przekonać, daj się przekonać :D
Nie daj się i tak trzymaj.



Wyślij zaproszenie do