Patryk K.

Patryk K. extraordinary blend
of suavity and
savagery

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Kacper H.:
KOMUNIZM = ATEIZM = MATERIALIZM = BRAK IDEALOW = ZEZWIERZĘCENIE.
Kolejna perełka intelektualna.
A tu masz ZEZWIERZĘCENIE w imię IDEAŁÓW


Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Andrzej O.

Andrzej O. Haters gonna hate,
ainters gonna aint

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Patryk K.:
Kacper H.:
KOMUNIZM = ATEIZM = MATERIALIZM = BRAK IDEALOW = ZEZWIERZĘCENIE.
Kolejna perełka intelektualna.
A tu masz ZEZWIERZĘCENIE w imię IDEAŁÓW
Zaczynasz już spamować wątek tymi rycinami.
Podczas gdy WSZYSTKIE ofiary Inkwizycji nie zapełniłyby JEDNEGO ulubionego w ateistycznych systemach środka reedukacji - łagru, obozu koncentracyjnego, reedukacyjnego, pracy itd.

Po prostu się ośmieszasz - eksterminacja całych grup ludności jest inheretną cechą systemów ateistycznych. Nie mogą inaczej funkcjonować.Andrzej O. edytował(a) ten post dnia 09.03.13 o godzinie 21:48

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Patryk K.

Patryk K. extraordinary blend
of suavity and
savagery

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Schylę się do waszego poziomu, misiowie (na chwilę, wersja demo):
Kacper H.:
Andrzej O.:
eksterminacja całych grup ludności jest inheretną cechą systemów ateistycznych. Nie mogą inaczej funkcjonować.
Gwałcenie małych chłopców jest inherentną cechą systemów religijnych, narzucajacych wbrew naturze celibat dorosłym mężczyznom.
Międzynarodówka ateistów:
Międzynarodówka pedofili:


Obrazek


A ten pan z pistoletem, to chyba coś takiego miał na pasku, prawda?


Obrazek

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Andrzej O.

Andrzej O. Haters gonna hate,
ainters gonna aint

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Patryk K.:
Schylę się do waszego poziomu, misiowie (na chwilę, wersja demo):
Kacper H.:
Andrzej O.:
eksterminacja całych grup ludności jest inheretną cechą systemów ateistycznych. Nie mogą inaczej funkcjonować.
Gwałcenie małych chłopców jest inherentną cechą systemów religijnych, narzucajacych wbrew naturze celibat dorosłym mężczyznom.
Ja akurat z dużym przymrużeniem oka traktuję bajki po 20-30 latach o przypadkach pedofilii. To zbytnio przypomina czarownice z Salem. Są jak "wyparte ze świadomości" opowieści dorosłych dzieci - w większości przypadków błąd metody psychologicznej generującej fałszywe wspomnienia.
Ponadto odsetek pedofili wśród księży jest mniejszy niż w społeczeństwie - a więc ten hoax ("pedofilia z powodu celibatu") nie ma podstaw w rzeczywistości.

Natomiast inherentną cechą systemów ateistycznych jest: racjonalny model idealnego społseczeństwa - określenie wrogów tego modelu - grupowa eksterminacja/eliminacja wrogów na drodze do ideału.
A ten pan z pistoletem, to chyba coś takiego miał na pasku, prawda?
Już cytowałem tu Hitlera o jego podejściu do chrześcijaństwa - ale kolega ma już luki w pamięci.Andrzej O. edytował(a) ten post dnia 09.03.13 o godzinie 22:35
Stefan Trygiel

Stefan Trygiel Analityk Finansowy,
KLIMEX

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Kacper H.:
Patryk K.:

Międzynarodówka pedofili:

Faktycznie, statystycznie wiekszosc pedofilii, to ateisci.

Dlatego nie jestem ani katolikiem, ani ateistą! :)
Ty jestes po prostu glupiutkim misiem :)
Stefan Trygiel

Stefan Trygiel Analityk Finansowy,
KLIMEX

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Andrzej O.:
Patryk K.:
Schylę się do waszego poziomu, misiowie (na chwilę, wersja demo):
Kacper H.:
Andrzej O.:
eksterminacja całych grup ludności jest inheretną cechą systemów ateistycznych. Nie mogą inaczej funkcjonować.
Gwałcenie małych chłopców jest inherentną cechą systemów religijnych, narzucajacych wbrew naturze celibat dorosłym mężczyznom.
Ja akurat z dużym przymrużeniem oka traktuję bajki po 20-30 latach o przypadkach pedofilii. To zbytnio przypomina czarownice z Salem. Są jak "wyparte ze świadomości" opowieści dorosłych dzieci - w większości przypadków błąd metody psychologicznej generującej fałszywe wspomnienia.
Ponadto odsetek pedofili wśród księży jest mniejszy niż w społeczeństwie - a więc ten hoax ("pedofilia z powodu celibatu") nie ma podstaw w rzeczywistości.

Natomiast inherentną cechą systemów ateistycznych jest: racjonalny model idealnego społseczeństwa - określenie wrogów tego modelu - grupowa eksterminacja/eliminacja wrogów na drodze do ideału.
A ten pan z pistoletem, to chyba coś takiego miał na pasku, prawda?
Już cytowałem tu Hitlera o jego podejściu do chrześcijaństwa - ale kolega ma już luki w pamięci.

Ten tekst o pedofilii wchodzi na podium najglupszych wypowiedzi na tym forum :). W dalszym ciagu prowadza jednak twoje wypowiedzi odnosnie "metod nawracania wg katolikow" oraz "rozciagania pojecia czlowieczenstwa wg katolikow".

Jesli chodzi o eksterminacje to juz tu dyskutowalismy kwestie eksterminacji indian oraz wojen i wojenek wszczynanych pod haslem "bog z nami". Przyczyny religijne byly historycznie rzecz biorac najczestszymi powodami wojen, ludobojstw oraz innych zbrodni. Wykazalem Ci tez, ze dogmaty religijne niczego historycznie nie gwarantowaly (w tym twoich "podstawowych praw czlowieka").

Powtorze:ja nie wierze w dziadka w chmurze, gadajace weze, wniebowziecie, niepokalane poczecie, reinkarnacje, diably oraz krasnoludki i elfy. Ty wierzysz (przynajmniej w czesc tych bajkowych stworow i/lub przypowiesci)Stefan Trygiel edytował(a) ten post dnia 09.03.13 o godzinie 23:59
Stefan Trygiel

Stefan Trygiel Analityk Finansowy,
KLIMEX

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Swoja droga to piekny sojusz pomiedzy katolikiem i buddysta stymulujemy.

Moze dostaniemy jakas nagrode za szerzenie ekumenizmu?
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Kacper H.:
Stalin byl ateistą.

Bez przesady.

"Od 1888 roku Stalin uczęszczał do szkoły parafialnej w Gori, a od 1894 roku kształcił się, za namową swojej matki oraz dzięki protekcji jej przyjaciół, w seminarium duchownym w Tyflisie (obecnie Tbilisi). Szkoły tej nie ukończył. Jednak wbrew legendzie, stworzonej później przez oficjalną propagandę, Stalin nie został usunięty z seminarium za marksistowskie poglądy czy też niezdane egzaminy. Zrezygnował z nauki z powodu podwyższenia czesnego, którego nie był w stanie, bądź po prostu nie chciał płacić[9]. Zachowały się po dziś dzień jego wszystkie seminaryjne świadectwa. Wyniki w nauce, w zależności od roku studiów, miał dobre lub bardzo dobre (niektórzy wskazują na jego niezwykłą pamięć)."

Widać jakie nauki i wychowanie dostał. Więc skądś mu się to wszystko wzięło.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Na miejscu Chrystusa bym tu nie wracała :D
Patryk K.

Patryk K. extraordinary blend
of suavity and
savagery

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Andrzej O.:
Ja akurat z dużym przymrużeniem oka traktuję bajki po 20-30 latach o przypadkach pedofilii. To zbytnio przypomina czarownice z Salem. Są jak "wyparte ze świadomości" opowieści dorosłych dzieci - w większości przypadków błąd metody psychologicznej generującej fałszywe wspomnienia.
Ok, zgoda - część być może tak.
Ale na dziesiątki tysięcy przypadków, jakie wypływają - wystarczy że część jest prawdziwa, że w głowie się nie mieści, że robili to osobnicy, którzy w międzyczasie wygłaszali frazesy o miłości, bogu, etc. (świątobliwie modulowanym głosem).
Ponadto odsetek pedofili wśród księży jest mniejszy niż w społeczeństwie
Chcesz przymierzać tą są miarę do kapłanów, co do reszty społeczeństwa, dla którego są duchowymi przewodnikami?
Wiesz co to jest powołanie kapłańskie?

Powołanie to Boży plan na życie człowieka. Pan Bóg nie może go jednak zrealizować bez udziału samego człowieka. Powołanie to coś na wzór scenariusza naszego życia, którego autorem jest Bóg.

A chyba Pan nie może tak często mylić adresów, przysyłając chłopakom bilet z kartą powołania?

"Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców." (Mt 7,18)

To jak to jest, że to katolickie drzewo tak wiele złych owoców wydaje?
Nie powinno wydać ANI JEDNEGO.
a więc ten hoax ("pedofilia z powodu celibatu") nie ma podstaw w rzeczywistości.
Nie, wcale. [sarkazm]
Ciekawe czemu jakoś się nie słyszy o wysypie afer pedofilskich w kościołach protestanckich czy prawosławnych. Gdzie nie ma celibatu.
Może wdrożyli lepszy system tuszowania przestępstw i skandali niż firma z centralą w Watykanie?Patryk K. edytował(a) ten post dnia 10.03.13 o godzinie 09:12
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Andrzej O.:
Ponadto odsetek pedofili wśród księży jest mniejszy niż w społeczeństwie
[ciach]
a więc ten hoax ("pedofilia z powodu celibatu") nie ma podstaw w rzeczywistości.

Pedofilia wśród duchownych katolickich – współcześnie
Wielu twierdzi, że problem pedofilii, czyli seksualnego molestowania dzieci przez katolickich duchownych to problem już miniony, a Kościół jakoby podjął stosowne kroki, żeby zapobiegać temu zjawisku. W tym artykule zastanowimy się, czy takie twierdzenia są uzasadnione.
Historyczne tło zjawiska pedofilii wśród kleru przedstawiliśmy w artykule ”Dzieje pedofilii wśród duchownych katolickich”. W tamtym artykule został nakreślony proces powstawania i narastania dewiacji seksualnych wśród kleru, które to dewiacje do czasów nam współczesnych były nie tylko faworyzowane, ale wręcz popierane przez doktrynę Kościoła oraz absurdalny nakaz celibatu duchownych.
Lata 80. i 90. XX wieku to okres ujawnienia bardzo wielu spraw, związanych z molestowaniem seksualnym dzieci przez katolickich księży i zakonników, głównie w USA, Francji, Irlandii, ale także i w Polsce. Potem problem wyciszono, a Kościół katolicki zaczął przekonywać, że panuje nad sytuacją. Jak problem przedstawia się obecnie?

Skala zjawiska
Dopiero w 2004 r. pojawiły się wyniki dwóch niezależnych badań według których ”można mówić o epidemii molestowania seksualnego dzieci” w Kościele rzymskokatolickim. Co najmniej 4 % duchownych to aktywni pedofile, przy czym ten odsetek zwiększa się aż do 10 % wśród księży wyświęconych w 1970 r. Wydaje się, że jest to procent niewielki, jednak należy pamiętać, że nawet 4% to odsetek ponad OSIEM RAZY większy niż wynosi przeciętna w społeczeństwie, a 10% to odsetek ponad DWADZIEŚCIA RAZY większy.
Co najważniejsze ten procent dotyczy wyłącznie duchownych oskarżonych o pedofilię, co pozwala wysnuć wniosek, iż w rzeczywistości ten procent jest o wiele większy, ze względu na fakt, że wiele ofiar wstydziło się lub uległo presji i nie zawiadomiło o przestępstwie.

Wielu mniej aktywnych duchownych-pedofilów mogło nigdy nie być oskarżonych przez swoje ofiary, szczególnie w krajach tradycyjnie katolickich, gdzie silna jest presja społeczna i naciski na organy ścigania, takich jak np. Polska, Francja, Hiszpania czy Włochy. Ważny jest również fakt, że każdy duchowny-pedofil styka się w ciągu swojej działalności z dziesiątkami a nawet setkami nieletnich, z których wielu staje się ofiarami molestowania. Każdy aktywny pedofil w ciągu swojego życia krzywdzi dziesiątki dzieci.
W liczbach sytuacja przedstawiała się następująco: w latach 1950-2004 oskarżono 4392 duchownych katolickich o zmuszenie do czynności seksualnych 10667 dzieci. Te liczby dotyczą wyłącznie duchownych oskarżonych o pedofilię, a nie wszystkich duchownych, aktywnie uprawiających pedofilię, dlatego wymienione liczby mogą być w rzeczywistości o wiele wyższe.[1] William Burleigh, przewodniczący E. W. Scripps Company, która przeprowadziła badania stwierdził, że obecnie skala zjawiska pedofilii wśród kleru katolickiego nie jest możliwa do oszacowania.

Pedofilia homoseksualna
Czy twierdzenia o znacznej przewadze homoseksualistów wśród pedofilów z kleru katolickiego są uzasadnione?
Badania, przeprowadzone przez zespół wybitnych katolickich prawników na podstawie danych, zebranych przez John Jay College of Criminal Justice w Nowym Jorku w 2004 r., stwierdzają iż Kościół katolicki toleruje ”rozwiązłość” i ”subkultury homoseksualne” w seminariach duchownych. 145-stronicowy raport stwierdza następnie, że ponad 80% przypadków molestowania seksualnego dzieci przez duchownych dotyczyło molestowania chłopców, a więc miało charakter homoseksualny. Liczba przypadków homoseksualnej pedofilii wśród kleru wzrosła z 64% w latach 1950. do 76% w latach 1960. i aż do 86% w latach 1980.
Nasuwa się więc logiczny wniosek, że seminaria duchowne sprzyjają utrwaleniu zachowań homoseksualnych, a prawdopodobnie nawet w coraz większym stopniu preferują homoseksualistów, jako mniej podatnych na rezygnację ze stanu kapłańskiego np. ze względu na chęć zawarcia małżeństwa. Dodatkową zachętą do wyboru stanu kapłańskiego przez różnych dewiantów seksualnych jest liczenie na większą bezkarność i na pobłażliwość ze strony wymiaru sprawiedliwości, co jest prawdą szczególnie w krajach katolickich.
Chris Dixon, były ksiądz katolicki uzyskał 125 tysięcy dolarów odszkodowania od diecezji w Jefferson City w stanie Missouri jako zadośćuczynienie za zgwałcenie homoseksualne przez rektora tamtejszego seminarium duchownego. Dixon obawia się, że może wybuchnąć ”polowanie na czarownice” wśród duchownych, którego ofiarami będą homoseksualiści.
Dixon, który sam jest homoseksualistą, powiedział: ’’Zaczną obwiniać homoseksualistów o problem pedofilii, co jest absurdem.” Dixon ma rację w tym sensie, że ogromna większość księży deprawujących chłopców nie jest homoseksualistami z natury. Następnie Dixon dodał: ”Będą prawdopodobnie próbować tropić gejów w seminariach, lecz jak wytropią tam pedofilów?”


Jezus :P nie wracaj :)Agnieszka G. edytował(a) ten post dnia 10.03.13 o godzinie 09:28
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

I żeby za dobrze nie było, zamiatamy pod dywan :P

Pobłażliwość Kościoła
Pobłażliwość Kościoła katolickiego wobec aktywności seksualnej swoich duchownych, nawet tzw. ”sprzecznej z naturą”, jest głęboko zakorzeniona w tradycji historycznej Kościoła, co przedstawiliśmy w artykule ”Dzieje pedofilii wśród kleru katolickiego”.
Nie można liczyć, że Kościół się nagle zmieni, a jego kapłani nagle przekształcą się w ludzi moralnych, którymi często nie byli i nie są. Dodatkową przyczyną pobłażliwości Kościoła jest malejąca w szybkim tempie liczba kandydatów do stanu duchownego. W tej sytuacji cenny jest każdy duchowny, nawet największy pedofil i deprawator.
Stąd wynikają różne sprzeczne oświadczenia hierarchów katolickich, którzy gdy wybucha skandal, potępiają go, a następnie, gdy sprawa przycichnie, prezentują znacznie bardziej ugodowe stanowisko. Biskup Gregory z diecezji Belleville w stanie Illinois, powiedział, że osobiście jest zwolennikiem opcji ”zero tolerancji” dla księży-pedofilów, nawet jeśli molestowanie dotyczy tylko jednego dziecka. ”Wyrzuciłbym takiego”- stwierdził biskup- ”ponieważ często, zbyt często okazuje się, że było znacznie więcej ofiar” [2] Bp Gregory dodał, że wielu biskupów okazuje takim księżom pobłażliwość pod warunkiem przyrzeczenia poprawy. Takie postępowanie ułatwia fakt, że wiele ofiar molestowania chce za wszelką cenę uniknąć publicznego nagłośnienia sprawy i procesu. [2]
”Nie można tak po prostu przyjść i ogłosić w parafii, że człowiek, którego wszyscy tu szanowali przez ostatnie 20 lat molestował dzieci... Nie można mówić, kto był jego ofiarą, bo gniew parafian, gdy tracą swojego pasterza, może przenieść się na ofiarę”- powiedział bp Gregory [2]. Jak widać, nawet bardziej zdecydowani przeciwnicy pedofilii duchownych, jak bp Gregory, znajdują wiele powodów, żeby winnych traktować łagodnie.
Ponadto niektórzy naukowcy, jak np. dr Julian Slowinsky, psycholog kliniczny z Pennsylvania Hospital w Filadelfii (jeden z dyrektorów Centrum Seksualności i Religii), zaliczają się do zwolenników umiaru w traktowaniu winnych duchownych. Dr Slowinsky przyznaje, że chociaż słuszne może być wydalanie z kapłaństwa większości księży-pedofilów, to w indywidualnych przypadkach okoliczności usprawiedliwiają większą pobłażliwość: ’’Ważne jest, na ile patologiczne było ich postępowanie i jaki rodzaj gwarancji mogą dać co do przyszłego nadzoru i terapii. Zwykłe wyrzucanie księży niekoniecznie jest rozwiązaniem’’[2] Tego typu wypowiedzi autorytetów naukowych, są chętnie cytowane na poparcie pobłażliwości Kościoła. Problemem jest tylko kwestia: co jest ważniejsze- dobro księdza-pedofila, który przecież wcale nie musi do końca życia być duchownym i może sobie znaleźć inną pracę, czy dobro dzieci, którym nic nie gwarantuje, że ksiądz nie zacznie ponownie się do nich ”dobierać”, wykorzystując swoje stanowisko?
Agnieszka G. edytował(a) ten post dnia 10.03.13 o godzinie 09:31
Andrzej O.

Andrzej O. Haters gonna hate,
ainters gonna aint

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Patryk K.:
Ponadto odsetek pedofili wśród księży jest mniejszy niż w społeczeństwie
Chcesz przymierzać tą są miarę do kapłanów, co do reszty społeczeństwa, dla którego są duchowymi przewodnikami?
To jest podstawowy sprawdzian twierdzenia, że "celibat jest powodem częstszej pedofilii" - po prostu - NIE JEST, skoro jest mniejszy niż wśród osób nie objętych celibatem.
Mogę powiedzieć inaczej - kłamiesz.
Stefan Trygiel:
Przyczyny religijne byly historycznie rzecz biorac najczestszymi powodami wojen, ludobojstw oraz innych zbrodni.
Przecież to jest wierutna bzdura. Najwięcej ofiar w HISTORII LUDZKOŚCI (również średniorocznie) zawdzięczamy ateistycznym systemom totalitarnym - tu liczby idą w miliardy.
Przy tym ofiary Inkwizycji - kilkanaście tysięcy w ciągu 600 lat to w ogóle inna skala.
Wojen z przyczyn religijnych było może kilka - większość wojen jest zwykle o to samo - ziemię, zasoby. Kolejn wierutna bzdura.
Jak ktoś wierzy w takie bzdury to się nie dziwię, ze wierzy w inne - byle im powiedzieć, że naukowe :DAndrzej O. edytował(a) ten post dnia 10.03.13 o godzinie 13:45
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Andrzej O.:
Patryk K.:
Ponadto odsetek pedofili wśród księży jest mniejszy niż w społeczeństwie
Chcesz przymierzać tą są miarę do kapłanów, co do reszty społeczeństwa, dla którego są duchowymi przewodnikami?
To jest podstawowy sprawdzian twierdzenia, że "celibat jest powodem częstszej pedofilii" - po prostu - NIE JEST, skoro jest mniejszy niż wśród osób nie objętych celibatem.
Mogę powiedzieć inaczej - kłamiesz.

On też kłamie? :)
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,764912...
Stefan Trygiel:
Przyczyny religijne byly historycznie rzecz biorac najczestszymi powodami wojen, ludobojstw oraz innych zbrodni.
Przecież to jest wierutna bzdura. Najwięcej ofiar w HISTORII LUDZKOŚCI (również średniorocznie) zawdzięczamy ateistycznym systemom totalitarnym - tu liczby idą w miliardy.
Przy tym ofiary Inkwizycji - kilkanaście tysięcy w ciągu 600 lat to w ogóle inna skala.
Wojen z przyczyn religijnych było może kilka - większość wojen jest zwykle o to samo - ziemię, zasoby. Kolejn wierutna bzdura.
Jak ktoś wierzy w takie bzdury to się nie dziwię, ze wierzy w inne - byle im powiedzieć, że naukowe :D

http://geografia.opracowania.pl/konflikty_na_%C5%9Bwie...

No Ty za to wierzysz w coś kompletnie oderwanego od rzeczywistości :)

Jak na mszy było? :)
Patryk K.

Patryk K. extraordinary blend
of suavity and
savagery

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Andrzej O.:
To jest podstawowy sprawdzian twierdzenia, że "celibat jest powodem częstszej pedofilii"
Nie, trollu, podałem ci inny sprawdzian twierdzenia, że celibat ma związek z pedofilią w poście z którego wybiórczo zacytowałeś.

EDIT:
b.t.w. - spowiadasz się z trollowania?
imho - powinieneś.
nie będziesz trollował bliźniego swego (i nie ma że "nadaremnie")Patryk K. edytował(a) ten post dnia 10.03.13 o godzinie 14:06
Stefan Trygiel

Stefan Trygiel Analityk Finansowy,
KLIMEX

Temat: Czy Chrystus powrócił ?

Andrzej O.:
Stefan Trygiel:
Przyczyny religijne byly historycznie rzecz biorac najczestszymi powodami wojen, ludobojstw oraz innych zbrodni.
Przecież to jest wierutna bzdura. Najwięcej ofiar w HISTORII LUDZKOŚCI (również średniorocznie) zawdzięczamy ateistycznym systemom totalitarnym - tu liczby idą w miliardy.
Przy tym ofiary Inkwizycji - kilkanaście tysięcy w ciągu 600 lat to w ogóle inna skala.
Wojen z przyczyn religijnych było może kilka - większość wojen jest zwykle o to samo - ziemię, zasoby. Kolejn wierutna bzdura.
Jak ktoś wierzy w takie bzdury to się nie dziwię, ze wierzy w inne - byle im powiedzieć, że naukowe :D

Musisz isc na kurs czytania ze zrozumeniem. Jeszcze raz powtorze... Najczestszym powodem wojen oraz wszelkich ludobojstw byla religia. Nie odnosilem sie do ilosci ofiar.... Niemniej podsumuj dobrze ofiary wojen np. Wojny trzydziestoletniej o odnies to procentowo do zyjacej wtedy populacji.

"Największą rzeź w Europie przed XX wiekiem urządzili chrześcijanie chrześcijanom w imię krzyża podczas wojny trzydziestoletniej (...) Wojna trzydziestoletnia to licząc oględnie 10 milionów ofiar, co na tamtym etapie rozwoju technologii wojennych brzmi imponująco, tym bardziej że zdecydowaną większość tych ofiar stanowiła ludność cywilna. Ludność samych Czech zmalała wówczas z 4 milionów do 600 tysięcy, kiedy przewędrowały tamtędy wojska katolickich Habsburgów (z ich sojusznikami Lisowczykami, którzy wraz ze swoim słynnym księdzem-kapelanem lubili patroszyć wskazanych im wyznawców chrześcijaństwa innej denominacji niż „nasza”). Także tereny nadbałtyckie, gdzie operowali żarliwie luterańscy Szwedzi"Stefan Trygiel edytował(a) ten post dnia 10.03.13 o godzinie 14:15



Wyślij zaproszenie do