Temat: Czy Chrystus powrócił ?
Andrzej O.:
Ja akurat z dużym przymrużeniem oka traktuję bajki po 20-30 latach o przypadkach pedofilii. To zbytnio przypomina czarownice z Salem. Są jak "wyparte ze świadomości" opowieści dorosłych dzieci - w większości przypadków błąd metody psychologicznej generującej fałszywe wspomnienia.
Ok, zgoda - część być może tak.
Ale na dziesiątki tysięcy przypadków, jakie wypływają - wystarczy że część jest prawdziwa, że w głowie się nie mieści, że robili to osobnicy, którzy w międzyczasie wygłaszali frazesy o miłości, bogu, etc. (świątobliwie modulowanym głosem).
Ponadto odsetek pedofili wśród księży jest mniejszy niż w społeczeństwie
Chcesz przymierzać tą są miarę do kapłanów, co do reszty społeczeństwa, dla którego są duchowymi przewodnikami?
Wiesz co to jest
powołanie kapłańskie?
Powołanie to Boży plan na życie człowieka. Pan Bóg nie może go jednak zrealizować bez udziału samego człowieka. Powołanie to coś na wzór scenariusza naszego życia, którego autorem jest Bóg.
A chyba Pan nie może tak często mylić adresów, przysyłając chłopakom bilet z kartą powołania?
"Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców." (Mt 7,18)
To jak to jest, że to katolickie drzewo tak wiele złych owoców wydaje?
Nie powinno wydać ANI JEDNEGO.
a więc ten hoax ("pedofilia z powodu celibatu") nie ma podstaw w rzeczywistości.
Nie, wcale. [sarkazm]
Ciekawe czemu jakoś się
nie słyszy o wysypie afer pedofilskich w kościołach protestanckich czy prawosławnych. Gdzie nie ma celibatu.
Może wdrożyli lepszy system tuszowania przestępstw i skandali niż firma z centralą w Watykanie?
Patryk K. edytował(a) ten post dnia 10.03.13 o godzinie 09:12