Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Łukasz Bartodziejski:
Zbyszek wprowadzil pare ciekawych pozycji - nikt sie do tego nie odniosl. Dlaczego?

Jeśli masz na myśli kopiowane notorycznie te same posty w odpowiedzi na proste pytania ze strony przeciwnej, to nic nie wniósł :)

Budowa i funkcjonowanie oka i mózgu są dla niego tak samo niejasne jak dla mnie jego wywody o świadomości.

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Łukasz Bartodziejski:
Zbyszek wprowadzil pare ciekawych pozycji - nikt sie do tego nie odniosl. Dlaczego?
Łukasz...odnieś się Ty, dlaczego tak z poziomu arbitra występujesz?

konto usunięte

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Henryk M.:
Łukasz Bartodziejski:
Zbyszek wprowadzil pare ciekawych pozycji - nikt sie do tego nie odniosl. Dlaczego?
Łukasz...odnieś się Ty, dlaczego tak z poziomu arbitra występujesz?
Bo ja znam McKenne :)

konto usunięte

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Agnieszka G.:
Łukasz Bartodziejski:
Zbyszek wprowadzil pare ciekawych pozycji - nikt sie do tego nie odniosl. Dlaczego?

Jeśli masz na myśli kopiowane notorycznie te same posty w odpowiedzi na proste pytania ze strony przeciwnej, to nic nie wniósł :)

Budowa i funkcjonowanie oka i mózgu są dla niego tak samo niejasne jak dla mnie jego wywody o świadomości.
Nie , mam na mysli wypowiedzi Terence'a Mckenny

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Łukasz Bartodziejski:
Bo ja znam McKenne :)
A Terence'a...i co u niego słychać?
Jak tam było na ostatniej pozazmysłowej herbatce?

konto usunięte

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Henryk M.:
Łukasz Bartodziejski:
Bo ja znam McKenne :)
A Terence'a...i co u niego słychać?
Jak tam było na ostatniej pozazmysłowej herbatce?
hihihi jak zabawnie :)

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Łukasz Bartodziejski:
Henryk M.:
Łukasz Bartodziejski:
Bo ja znam McKenne :)
A Terence'a...i co u niego słychać?
Jak tam było na ostatniej pozazmysłowej herbatce?
hihihi jak zabawnie :)
Cały czas.. od kiedy rzeczowo wszedłeś w temat.

konto usunięte

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Henryk M.:
Łukasz Bartodziejski:
Henryk M.:
Łukasz Bartodziejski:
Bo ja znam McKenne :)
A Terence'a...i co u niego słychać?
Jak tam było na ostatniej pozazmysłowej herbatce?
hihihi jak zabawnie :)
Cały czas.. od kiedy rzeczowo wszedłeś w temat.

Sorry ale na takie texty moze poleca rozmowcy z tematu o MLM w ktorym zreszta tluczesz w nieskonczonosc :). Zastanawia mnie po co - dla wlasnego fejmu i budowy ego? Jesli chcesz podyskutowac to zapraszam a jesli tylko popisujesz sie sarkazmem to ja poczekam az ochloniesz.
Ja pasuje :)

Maciek masz to moze o DMT?

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Łukasz Bartodziejski:
Cały czas.. od kiedy rzeczowo wszedłeś w temat.
Sorry ale na takie texty moze poleca rozmowcy z tematu o MLM w ktorym zreszta tluczesz w nieskonczonosc :). Zastanawia mnie po co - dla wlasnego fejmu i budowy ego?
Zazwyczaj nie robię prywatnych wycieczek i niech tak zostanie...przeanalizuj sobie własne wpisy w różnych tematach...może jakiś wniosek też Ci się nasunie.
Jesli chcesz podyskutowac to zapraszam a jesli tylko popisujesz sie sarkazmem to ja poczekam az ochloniesz.
Ja jestem nad wyraz spokojny, raczej obawiam się o Twoje dziwne reakcje.
Nie dyskutuję z ludźmi, którzy dystansu wymagają tylko od innych dla swoich ironicznych (bądź na granicy chamstwa) wpisów.
Pozdrawiam
Edit - przecinek usunąłem, takim zdenerwowanyHenryk M. edytował(a) ten post dnia 22.01.13 o godzinie 17:01

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Łukasz Bartodziejski:
Czytam pobieznie bo mnostwo produkujecie tych postow i mam wrazenie ze ani jedna ani druga strona nie chce nawet na chwile odlozyc na bok swoich poglądow, dobrze przyjrzec sie co mowi strona przeciwna , przeczytac to , spojrzec przez pryzmat tego co sie uwaza i wie na ten temat, spojrzec jescze raz, popatrzec na linki ( ale nie popatrzec i zesrać tylko chociaz liznać) i sie do tego odniesc. Jestescie strasznie okopani na wlasnych pozycjach i koniec :).

Pisałem już o tym jakieś dziesięć stron temu i od tamtej pory większość interlokutorów dalej wzajemnie obrzuca się tylko śnieżkami. Cała ta dyskusja jest bardzo zabawna, szczególnie gdy zeszło na budowę oka i ucha...

Takie moje przemyślenie -- jak chcecie dojść do jakiś konkretów to może warto najpierw zdefiniować o czym rozmawiacie, bo z tego co widzę pojęcia Zbyszka nijak się mają do ich rozumienia przez innych.Andy K. edytował(a) ten post dnia 22.01.13 o godzinie 17:34

konto usunięte

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Henryk M.:
Łukasz Bartodziejski:
Cały czas.. od kiedy rzeczowo wszedłeś w temat.
Sorry ale na takie texty moze poleca rozmowcy z tematu o MLM w ktorym zreszta tluczesz w nieskonczonosc :). Zastanawia mnie po co - dla wlasnego fejmu i budowy ego?
Zazwyczaj nie robię prywatnych wycieczek i niech tak zostanie...
Wybacz ale czytajac czesto twoje wypowiedzi smiem twierdzic odwrotnie.
>przeanalizuj sobie własne wpisy w różnych
tematach...może jakiś wniosek też Ci się nasunie.
Moze zacznij od belki w swoim oku?:)
Jesli chcesz podyskutowac to zapraszam a jesli tylko popisujesz sie sarkazmem to ja poczekam az ochloniesz.
Ja jestem nad wyraz spokojny, raczej obawiam się o Twoje dziwne reakcje.
Nie dyskutuję z ludźmi, którzy dystansu wymagają tylko od innych dla swoich ironicznych (bądź na granicy chamstwa) wpisów.
Sam zaczales a teraz piszez ze nie dyskutujesz z ludzmi ktorzy postepuja tak jak ty. Ok. Seems legit. Nie wnikam :)
Pozdrawiam
Edit - przecinek usunąłem, takim zdenerwowany
Rowniez :)

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Łukasz Bartodziejski:
Wybacz ale czytajac czesto twoje wypowiedzi smiem twierdzic odwrotnie.
Milo mi, że czytasz moje wpisy...ja też Twoje czytam...ale ok. - masz rację.
Moze zacznij od belki w swoim oku?:)
Doskonale ją widzę, nie chcę przypominać tylko sobie Twoich popisowych numerów.
Sam zaczales a teraz piszez ze nie dyskutujesz z ludzmi ktorzy postepuja tak jak ty. Ok. Seems legit. Nie wnikam :)
Może teraz będziemy tak "Ty zacząłeś" - "nie Ty zacząłeś".
Ja wyrosłem z piaskownicy już dawno, ręczę Ci.
Pozdrawiam
Edit - przecinek usunąłem, takim zdenerwowany
Rowniez :)
A tak przy okazji...coś w temacie napiszesz, czy tylko wpisujących potrafisz oceniać?

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Rozumieją, rozumieją! :)

Dobrze rozumieją.

Nawet dla Adama, naszego koronnego dyżurnego sceptyka,
ktory sam, w pojedynke, jak Agent 007, zamknął całe forum ALTERGLOB,
sprawa jest prosta. Popatrz:
Adam D.:

No dobra. Zatem widzenie odbywa się na zewnątrz, jako że na zewnątrz nie mamy żadnych fizyczności, bo siedzą sobie opakowane w skórę, wychodziłoby, że sięgamy strumieniem świadomości w przestrzeń przed nami.

Tylko powyższe IMHO nic nie znaczy. Jakie ma znaczenie stwierdzenie, iż hipotetycznym strumieniem świadomości sięgamy przed siebie, do góry, w dół. W szczególności tym strumieniem jeszcze widzimy.

Ktoś napisał w jakiejś książce, ze "widzimy na zewnątrz" i wałkujemy cały wątek. Chciałbym zobaczyć jakieś 2-3 zdania napisanie przez popierającego te teorie, co to znaczy widzieć poza ciałem. Jakie doświadczenia z tym się wiąża itd itp.

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Patryk K.

Patryk K. extraordinary blend
of suavity and
savagery

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Rafał Łukawski:
Chciałbym zobaczyć jakieś 2-3 zdania napisanie przez popierającego te teorie, co to znaczy widzieć poza ciałem.
I czemu to patrzenie i widzenie szczególnie dobrze w dzień nam wychodzi.
Czyżby widzenie miało coś wspólnego ... ze światłem!?
I to światło odbite od przedmiotów które widzimy pada na ... siatkówkę naszego oka (do wewnątrz!?)
Ciekawe jak panu mnichu wychodzi rozglądanie się na zewnątrz samą swą świadomością ... po ciemku.

konto usunięte

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Zbyszek Modrzejewski:
Rafał Łukawski:

Po pierwsze nikt chyba (poza Tobą) nie napisał, że świadomość jest tylko aktywnością mózgu.

To zbyt piekne, aby moglo byc prawdziwe. :)

Nie widziałem takiego stwierdzenia.

Na obecnym etapie nikt się nie upiera że subiektywne odczuwanie (czegokolwiek) jest tylko i wyłącznie aktywnością mózgu w zakresie jakim go rozumiemy /związki chemiczne, prąd, atomy etc/, aczkolwie może być tylko aktywnościa móżgu w zakresie, którego jeszcze nie poznaliśmy.


Myslisz, ze "widzenie" może być aktywnościa mózgu w zakresie,
którego jeszcze nie poznaliśmy?!!!!

Myślę, że jeszcze bardzo wiele nie wiemy o materii, swego czasu był to tylko proton, neutron, elektron, doszły antycząstki i setki innych. Nauka szuka. Moim zdaniem różne poglądy religijne w konfrontacji z nauką dadzą naukowcą podpowiedź gdzie szukać, jak analizować, jak rozumieć. Tak czy owak nie określa to tego, kiedy wydostaną się poza granice zimnej materii (zimnej w sensie rozumienia, bo samo rozumienie nie praw rządzących wszechświatem).

Kto powiedział, że nie da się pogodzić materialistycznej aktywności mózgu z jakąś "energią", która nawet nie jest mierzalna. Nauka to zbiornik zagadek do rozwiązania. To napędza przynajmniej częśc naukowców.

Ale kilka osob tutaj twierdzilo, że w ogole nie widzą problemu,
że problem jest urojony, bo ja nie potrafie go opisać, bo jestem glupi,
że wszystko na temat "widzenia" jest juz wiadome nawet
na poziomie wiedzy z liceum.

Myslisz jednak, ze tak nie jest? :)

Wiesz, w liceum to ludzie nie potrafią liczyć, to im zostaje do końca życia. Niech ludzie mówią co chcą. Nie da się słuchać wszystkich. Wystarczy przyjąć założenie, że 99% społeczeństw to idioci ;)

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Ateizm a reinkarnacja

Zbyszek Modrzejewski:
Adam D.:
No dobra. Zatem widzenie odbywa się na zewnątrz, jako że na zewnątrz nie mamy żadnych fizyczności, bo siedzą sobie opakowane w skórę, wychodziłoby, że sięgamy strumieniem świadomości w przestrzeń przed nami.

Cytat Ci się omsknął, zapomniałeś o najważniejszej części mojej wypowiedzi. Jeśli by to faktycznie było jakieś magiczne sięganie energią w przestrzeń a nie prosta optyka, to jak wytłumaczysz zjawisko oszukanej trójwymiarowości osiągane za pomocą dwóch całkiem płaskich obrazów?

Następna dyskusja:

Ateizm a reinkarnacja 2




Wyślij zaproszenie do