Agnieszka K.

Agnieszka K. Dyrektor Projektów
Szkoleniowych ARK
Consulting

Temat: Pierwszy dzień w pracy

Pierwszy dzień w pracy to spory stres /bez względu na stanowisko/: nowi ludzie, nowe obowiązki, nowy szef... Pierwszego dnia /i przez kilka następnych :-)/ poruszamy się po omacku - powoli się "wdrażamy"... Jednym to zajmuje mniej czasu, innym więcej. Podobno pełny okres aklimatyzacji do nowych warunków w pracy trwa ok. 9 miesięcy...
Z moich obserwacji wynika, że taktyki postępowania wobec "nowych" są dwie: albo "nowym" się pomaga, doradza, szkoli, instruuje przez pierwsze tygodnie, ablo rzuca się ich na "głęboką wodę".

Jak to było u Was? Co pozwala ten początkowy stres zminimalizować, a co go potęguje?

Zapraszam do dyskusji...Agnieszka K. edytował(a) ten post dnia 02.02.09 o godzinie 12:15
Arkadiusz Nowiński

Arkadiusz Nowiński Business English

Temat: Pierwszy dzień w pracy

Tak, to jest stres. Ja również pamiętam swój pierwszy dzień w pracy (pierwsza lekcja z grupą dorosłych słuchaczy). Myślałem, że dostanę zawału. Ale teraz już się nie stresuję. Po ośmiu latach to chyba oczywiste :)

Rozmawiam często ze swoimi słuchaczami o ich pierwszym dniu w pracy i najczęściej mówią mi, że nie mieli wsparcia. Wszystkiego musieli się uczyć na tzw. "żywca". Dużo firm nie bawi się w odpowiednie doszkalanie pracowników. Tylko serwują im krótką instrukcję i już.

Może się to kiedyś zmieni, ale jeszcze nie teraz.

konto usunięte

Temat: Pierwszy dzień w pracy

heh, ja za to miałam ogromne szczęście. Dostałam pracę przypadkiem, przez znajomości, których tak na prawdę nie miałam :) Dlatego też czułam ogromną presję, chciałam wszystkim udowodnić, że się nadaję. Na szczęście w biurze trafiłam na szefową, która we wszystko powoli mnie wdrożyła, stresująco było - bo to naturalne, wszystko jest takie nowe - w każdym razie bardzo ułatwiła mi zadanie, tak, że właściwie po miesiącu wiedziałam co, gdzie i jak i mogłam pracować samodzielnie. Do tej pory jak wypływa jakiś problem to siadamy i staramy się rozwiązać go razem, co jest świetnym wyjściem, bo uczę się na przyszłość, a nie ma ryzyka, że działając na własną rękę zaszkodzę firmie.

Takie podejście się sprawdziło, bo ponoć jestem dobrym pracownikiem ;)
Magdalena P.

Magdalena P. Multitasking Woman

Temat: Pierwszy dzień w pracy

Niestety i stety zostałam rzucona na głęboką wodę... Dzięki temu w ciągu 1 miesiąca nauczyłam się mnóstwo rzeczy o firmie, specyfice pracy, chcarkterze szefa i swoich współpracowników. Teraz cieszę się, że tak się stało. W ciągu tego czasu nauczyłam się mnóstwo rzeczy i nadal się uczę oraz wdrażam. Moja praca jest na tyle ciekawa, że codziennie uczę czegoś nowego i zostaja postawione mi nowe zadania i cele... Pierwszy dzien pamiętam jak dziś, a szczególnie jedną koleżankę, która dzięki swojemu uśmiechowi sprawiła, że poczułam sie raźniej i łatwiej było mi "wejść" w coś nowego...
Jolanta Dąbrowska

Jolanta Dąbrowska Asystentka Prezesa,
Asystentka Zarządu

Temat: Pierwszy dzień w pracy

Nie wiele pamitam z mojego pierwszego dnia pracy w obecnej firmie,trafilam z ogloszenia, ale po pierwszej rozmowie okazalo sie, ze moja byla szefowa jest rowniez znajoma mojego obecnego szefa, poreczyla za mnie i pierwsze tygodnie byly bardzo mile, ale rowniez bardzo pracowite.Szybko zaklimatyzowalam sie i szybko poznalam jak funkcjonuje biuro,szef bardzo liczyl sie z moim zdaniem, dlatego udalo mi sie wprowadzic wiele zmian i usprawnic funkcjonowanie firmy.Napewno pierwszy rok byl przelomowy , ale dal mi rowniez poczucie wlasnej wartosci, nauczylam sie bardzo duzo przez ostatnie lata i zdobylam doswiadczenie.

konto usunięte

Temat: Pierwszy dzień w pracy

Mój pierwszy dzień w pracy nie wspominam mile.
Pierwsze słowa mojej kierowniczki: "Koleżanka to na dłużej czy krócej? Bo jak na krócej, to nie zamierzam niczego uczyć."
Sterta faktur do zapakowania, łączenie rozmów szefowi i ten faks, który był tylko i wyłącznie w wersji elektronicznej, a nie papierowej. Szok. Kierowniczka wytłumaczyła coś w skrócie i znikła z horyzontu. Usłyszałam tylko, że będzie pod telefonem w razie potrzeby.
To moje "krócej" zaczęło już 3 rok. Dojrzałam do zmiany pracy.

konto usunięte

Temat: Pierwszy dzień w pracy

Witam,
ja jeszcze laik i nie pracować ... ja tu byc bo szukać praca i zajęcia, może wreszcie trafię na mój zawód.

Chociaż, na stres mam wiele wynalazków, a tym bardziej na ich różne sytuacje i okoliczności streso genne : P

Ja, jestem otwartą głową i dość komunikatywną ! I mam jeszcze takie coś, że jak ktoś załapuje nerwa to u mnie się włącza chłodzik kamienny : )

konto usunięte

Temat: Pierwszy dzień w pracy

a ja czytam wlasnie Swiat kobiety, w ktorym jest fajny artykuł o tym jak przezyc 1 dzien w pracy:)
1. ubierz sie skromnie, w stonowanych barwach
2. przygotuj kilka zdan, ktore bedziesz mogla powiedziec o sobie
3. usmiechaj sie i bądź mila, ale nie staraj się grac duszy towarzystwa
4. jesli czegos nie wiesz lub nie rozumiesz, otwarcie pytaj
5. uwaznie wszystko obserwuj, a nie popelnisz faux pas.
6. do nowych kolegow i kolezanek nastaw sie pozytywanie
7. znajdź kilka sympatycznych osob i tzrymaj sie z nimi
8. zglaszaj sie na ochotnika do pomocy kolegom.
9. nie wychodź z biura pierwsza, nie przychodź ostatnia
10. nie wykonuj prywatnych telefonow i nie pisz sms-ow.

:)))

jak dla mnie to rady dla nowego ucznia zmieniajacego szkole hihi:))
Agnieszka K.

Agnieszka K. Dyrektor Projektów
Szkoleniowych ARK
Consulting

Temat: Pierwszy dzień w pracy

Olga S.:
a ja czytam wlasnie Swiat kobiety, w ktorym jest fajny artykuł o tym jak przezyc 1 dzien w pracy:)
1. ubierz sie skromnie, w stonowanych barwach
2. przygotuj kilka zdan, ktore bedziesz mogla powiedziec o sobie
3. usmiechaj sie i bądź mila, ale nie staraj się grac duszy towarzystwa
4. jesli czegos nie wiesz lub nie rozumiesz, otwarcie pytaj
5. uwaznie wszystko obserwuj, a nie popelnisz faux pas.
6. do nowych kolegow i kolezanek nastaw sie pozytywanie
7. znajdź kilka sympatycznych osob i tzrymaj sie z nimi
8. zglaszaj sie na ochotnika do pomocy kolegom.
9. nie wychodź z biura pierwsza, nie przychodź ostatnia
10. nie wykonuj prywatnych telefonow i nie pisz sms-ow.

:)))

jak dla mnie to rady dla nowego ucznia zmieniajacego szkole hihi:))

Olga, no to uśmiałam :-). Szczególnie punkt 8 mnie rozbawił.

konto usunięte

Temat: Pierwszy dzień w pracy

Agnieszka K.:

Olga, no to uśmiałam :-). Szczególnie punkt 8 mnie rozbawił.

a później beda pisać kolejne artykuły durne pt "jak być asertywna w pracy"
:))
Agnieszka K.

Agnieszka K. Dyrektor Projektów
Szkoleniowych ARK
Consulting

Temat: Pierwszy dzień w pracy

Olga S.:
Agnieszka K.:

Olga, no to uśmiałam :-). Szczególnie punkt 8 mnie rozbawił.

a później beda pisać kolejne artykuły durne pt "jak być asertywna w pracy"
:))

Jak ktoś to weźmie na poważnie no to potem nawet asertywność nie pomoże.... trzeba zmienić pracę

Temat: Pierwszy dzień w pracy

W moim przypadku było bardzo pozytywnie. Dostałam ogromną pomoc nie tylko od koleżanek ale również od szefowej. Współpracownicy wykazali się wyrozumiałością mimo że oczywiste dla nich rzeczy trwały na początku dwa razy dłużej. Być może atmosfera miejsca w którym pracuje i otwartość ludzi wpłynęła na moje szybkie zaklimatyzowanie się.

Z moich obserwacji wynika że postepowanie z pracownikiem w jego pierwszym dniu zazwyczaj jest uwarunkowane samym systemem zarządzania w firmie. Jeżeli szef jest naprawde kompetentny to wyciągnie pomocna dłoń i pokaże wszystko co jest niezbędne na daną chwile. Rzucanie na głęboką wodę też jest sposobem, ale powinno iść w parze z predyspozycjami danego pracownika i stanowiskiem jakie zajmuje.

Następna dyskusja:

Jak kończycie dzień pracy?




Wyślij zaproszenie do