Temat: Gospodarka finansowa

Witam, interesuje mnie jak ustawiają się finansowo aplikanci, żeby przejść przez 3 lata aplikacji, na której nic się nie zarabia a co roku trzeba uiszczać ok. 4k dla Ministerstwa.

Pracowaliście wcześniej żeby odłożyć pieniądze, pracujecie w czasie aplikacji, macie potok pieniędzy od rodziców czy może płaci patron? W Łodzi nie słyszano o płacącym patronie, stąd moja ciekawość.

konto usunięte

Temat: Gospodarka finansowa

hmm o czym Ty mówisz?
przecież na aplikacji niemal każdy pracuje, nie wiem o jakiej konkretnie aplikacji myślisz, ale ja jestem na II roku radcowskiej i pracuję od początku, a od znajomych wiem, że tak samo jest nie tylko na adwokackiej, ale i na sądowej itp.

co do patrona to inna bajka, w zeszłym roku moim patronem był mój pracodawca, ale tak się ułożyło, że ze zmianą pracy musiałam zmienić ptarona, teraz jest to osoba z którą w żaden sposób nie jestem związana (to najlepsze rozwiązanie) i wszystko jest ok - oczywiście patron nie płaci, bo i za co niby

pozdrawiam serdecznie

Temat: Gospodarka finansowa

Muszę Ci powiedzieć, że to co w Warszawie jest normą w Łodzi występuje nieczęsto. Znam przypadki ludzi, którzy nie dość, że płacą Ministrowi, płacą patronowi za ... patronowanie, to jeszcze nie są w stanie podjąć i świadczyć etatowej pracy z uwagi na ilość zajęć na aplikacji. Może nie potrafią się zorganizować, nie wiem.

Natomiast praca na aplikacji sądowej to o tyle norma, że jest ona prowadzona już tylko w systemie etatowym... swoją drogą jak możesz to dowiedz się, ile dostają Twoi znajomi na sądowej, bo ciekawi mnie, czy tyle samo co w Łodzi - u nas 1100 zł to mało, ale w Warszawie to chyba drobne na bilet!

Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Gospodarka finansowa

hmm ilość zajęć na aplikacji - raz w tygodniu zajęcia teoretyczne, w moim przypadku od 15.00 do 20.00 (wcześniej jestem w pracy) + praktyki raz w tygodniu, przy czym jeżeli wypada nadzwyczajna sytuacja i musisz być w pracy, to można wziąć uzasadnienie do napisania w domu na zaliczenie tej obecności, w sumie teraz, od początku II roku moje praktyki polegają wyłącznie na pisaniu uzasadnień

na adwokackiej ta różnica, że praktyki trwają tylko 6 m-cy i tu może być problem, kiedy trzeba być w Sądzie np 4 dni w tygodniu, ale problem ten znika po pół roku, a niektorzy pracodawcy nie widzą w tym w ogóle problemu, bo aplikanta na praktyki trzeba zwolnić - tak jest np u mnie w pracy

przed egzaminem zazwyczaj biorę kilka dni urlopu, żeby się przygotować

sytuacje, kiedy płacisz patronowi za bycie patronem należą chyba do skrajności, ja o takich nie słyszałam, a jest nas dużo na roku

nie wiem jak wygląda sądowa na moim roku, ale starsi znajomi normalnie pracują w kancelariach i zarabiają jak inni - przy czym nie mówię, że dużo bo w kancelariach raczej strasznie dużo się nie zarabia, a jeżeli już, to trzeba pracować dużo ponad normy

pozdrawiam

Temat: Gospodarka finansowa

Warszawa faktycznie ma troszkę inne prawa - przyczyna prosta moim zdaniem: więcej pracodawców. Choć i w Wawie znam przyapdki ze aplikanci pracują w sekretariacie kancelarii za minimalną :-/
Dużo zależy od aplikanta i jego determinacji w znalezieniu odpowiedniej pracy ;-)

Co do zajęć, to jest to faktycznie najmniejszy problem. W Olsztynie teoretyczne są w sobotę, wiec nie koliduje to z pracą. Praktyki w sądzie w tygodniu, zatem trzeba się dogadać z pracodawcą. Tu masz dwie drogi zasadniczo:
1. stawiasz twardo na swoim, że ustawowo ci się należy dzień wolny (zalecane gdy ci nie zależy na tej pracy na dłuższa metę ;) )
2. zgadzasz się na prace w wymiarze 4/5 etatu.

Spotkałem sie z obiema praktykami.

Aha i jeszcze układ idealny: pracodawca rozumie co to praktyki i aplikacja i się zgadza bez problemów :-)

WSZYSTKO da się zorganizować ! :-)

Temat: Gospodarka finansowa

Spotykałem się także z przypadkami pracy na umowy zlecenia albo o dzieło przy wykonywaniu obsługi prawnej wielu firm. Czas pracy jest wtedy elastyczny, wpada się do każdego co jakiś czas, a mając powiedzmy 8-10 klientów można wyjść na swoje. Tylko, że Łódź to taka Białoruś/Bangladesz i większość biznesmenów jeszcze nie wie kto to jest prawnik, stąd pewnie napiszę Wam jeszcze o wielu rzeczach, o których nigdy nie słyszeliście :)

Faktem jest jednak, że nawet w największym bagnie trzeba się urządzić, a pretensje mieć tylko do siebie.

konto usunięte

Temat: Gospodarka finansowa

8-10 klientow????;>

Temat: Gospodarka finansowa

Nie rozumiem pytania, wszystko zależy od zakresu obowiązków w poszczególnych firmach, obsługa fabryczki zatrudniającej 10 osób a spółki z o.o. to dwa światy, czyż nie?
Łukasz P.

Łukasz P. Radca prawny

Temat: Gospodarka finansowa

W Poznaniu łączę pracę zawodową z aplikacją radcowską. Z moim przełożonym mam umowę dżentelmeńską, że moje zadania zawodowe nie ucierpią na wskutek aplikacji.
Krzysztof Pietrzak

Krzysztof Pietrzak Radca prawny,
właściciel
kancelarii radcy
prawnego

Temat: Gospodarka finansowa

Witam serdecznie

Jestem na I roku aplikacji radcowskiej.
Pracuję w kancelariach od III roku studiów.
To wszystko da się połączyć - owszem, czasami wymaga wręcz to niesamowitego zgrania różnych okoliczności, które są od człowieka kompletnie niezależne (wymagania sędziego - patrona, wymagania pracodawcy).
Ale wszystko się udaje - pracuję na pełnym etacie, a zarazem tylko raz w tygodniu (od 14-tej do 20-tej)mam zajęcia teoretyczne i raz w tygodniu praktyka w sądzie.

Pozdrawiam wszystkich współodczuwających to samo ...

Następna dyskusja:

Analiza finansowa (Excel)




Wyślij zaproszenie do