konto usunięte

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

co sądzicie o wypowiedzeniu umowy i oficjalnie braku możliwości odbywania praktyk w Sądach w Warszawie od marca?

nieoficjalnie, jeżeli Sędzia się zgodzi, na praktyki można chodzić i normalnie zaliczać, podobno w szybkim czasie ma się to wyjaśnić, ALE czy to nie jest przesada? rozumiem, że Sędziowie zarabiają niedużo, często mniej od aplikantów i to może irytować, tylko to chyba nie ta metoda walki o wynagrodzenie, mi żaden Sędzie nie poświęcał jakoś dużo czasu, a ja pracowałam tylko za nich, więc dla Sędziów to plus

ale Sądu mi już dużo nie zostało, więc jakoś to będzie;)

pzdr
Małgorzata C.

Małgorzata C. Radca prawny

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

To nie wszystkie sądy, tylko SR dla m. st. na Marszałkowskiej. Chyba że mam nieaktualne informacje ;)

Ten protest jest co do zasady przeciwko niskim zarobkom, ale także przeciwko temu, że sędziowie za "opiekę" nad aplikantem radcowskim dostają ok. 60 zł miesięcznie, a i tak rada im tych pieniędzy nie wypłaca. Ja znam tę kwestię też z drugiej strony - aplikant radcowskim jest w sądzie raz w tygodniu, a płacone mają jak za dwa dni, bo jeden dzień zajmuje im przygotowanie się. Każdy, kto był na praktyce w sądach warszawskich wie, jak to w praktyce wygląda. Sadza się aplikanta na protokół, albo daje uzasadnienie. Punkt widzenia zależy wiecie od czego.

Ja się tym martwić nie zamierzam, do rady należy rozwiązanie problemu, ja "na czarno" raczej do sądu nie będę chodzić ;-)

konto usunięte

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

jak praktycznie wyglądją praktyki, to wiem:)

w tym roku ciągle piszę uzasadnienia, w zeszłym głównie protokół

mam od marca 2 m-ce przerwy, ale ja bym mogła chodzić i "na czarno", do czego zachęca nas starosta, bo kiedyś trzeba będzie to zaliczyć, a lepiej szybciej i mieć spokój, w ogóle pokręcone te 2 m-ce przerwy, bo potem do końca lipca trzeba praktykować

pzdr

konto usunięte

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

A ja z ręką na sercu mogę polecić XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy (Okręgowy), na II-im roku masz zdaje się okręg gospodarczy. Polecam stamtąd wszystkich sędziów (za wyjątkiem "szefowej").

A co do poświęcania czasu przez sędziów zgadzam się z Tobą, szczególnie jeśli chodzi o SR.

Pozdrawiam,

Marcin

konto usunięte

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

Magdalena P.:
rozumiem, że Sędziowie zarabiają niedużo, często mniej od aplikantów

Dobry dowcip :)
Naprawdę dobry dowcip.... :))
Sprzedam jutro kolegom z kancelarii :))))

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

Muszę powiedzieć, że z mojego doświadczenia wynika, że na rynku warszawskim, aplikanci zarabiają najczęściej więcej od sędziów, szczególnie sądów rejonowych... ale to kwestia zawsze indywidualnego przypadku.

konto usunięte

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

Co rynek to obyczaj :)

konto usunięte

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

co miasto to obyczaje i inne realia i cieszę się, że Ci humor poprawiłam
realia w Warszawie są takie a nie inne, zapraszamy, abyś sam mógł się przekonać
Nina S.

Nina S. radca prawny

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

Fajnie :)
Ostatnio w gw SSO narzekał, że zarabia mniej, niż aplikant radcowski bez doświadczenia. Byłam u niego w ubiegłym roku na praktyce, mądry facet, nie wiem doprawdy, skąd te wiadomości, bo w Krakowie jest to absolutnie niemożliwe...

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

No cóż... aplikanci bywają z różnym stażem, o różnym stopniu specjalizacji, częstokroć z dużo dłuższym stażem niż sędziowie (w końcu aplikacja trwa prawie cztery lata, a nie koniecznie dostajesz się na nią bezpośrednio po studiach), więc dlaczego nie mieliby więcej zarabiać. Poza tym podstawową, moim zdaniem, różnicą która ma wpływ na rozbieżności w zarobkach, jest fakt, że poziom zarobków aplikantów kreuje rynek, a sędziów rozporządzenie...
Kamila J.

Kamila J. radca prawny

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

uzasadnienie tego "strajku" zarobkami aplikantów jest delikatnie rzecz biorąc śmieszne:) to tak jakby piekarz nie sprzedał bułek szefowi banku bo ten od niego więcej zarabia...a pochylanie sie nad takimi argumentami i ich roztrząsanie jeszcze ten komizm potęguje...
Piotr Pyszak

Piotr Pyszak radca prawny -
specjalista ds.
prawa pracy

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

Bez obrazy dla naszych pracodawców, ale nie znam aplikanta, który zarabiałby więcej niż sędzia. Znam za to paru, którzy raczej nie wychodzą z pracy po ośmiu godzinach. Błażej niestety ma rację - u nas to sem ne widi...
Małgorzata C.

Małgorzata C. Radca prawny

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

Piotrze, tak, jak Magda, zapraszam do Warszawy, abyś mógł się przekonać. Może boleć, po 8 godzinach raczej nie wyjdziesz.

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

Małgorzata Czerwińska:
Piotrze, tak, jak Magda, zapraszam do Warszawy, abyś mógł się przekonać. Może boleć, po 8 godzinach raczej nie wyjdziesz.

ludzie, przestańcie do licha uogólniać
znam aplikanta w Lublinie który zasuwa po 12 godzin na dobę za mniej niż średnią krajową. znam innego w tym samym mieście, który bierze dwie średnie. znam aplikantów w Warszawie pracujących po sieciowych kancelariach za 6-8 tyśków (brutto) i znam takich, którzy pracują za 2 tys. z reguły ci, którzy więcej zarabiają, więcej też w pracy siedzą, ale trafiają się i tacy, co mają piękne pensje i normalny czas pracy. nie ma co wylewać żali...

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

Zgadzam się, średnia pensja aplikanta w Trójmieście to 1.200 zł netto za 3 dni. Ale tak ja kolega wyżej napisał, są wyjątki zarówno w jedną stronę jak i w drugą.

konto usunięte

Temat: aplikacja radcowska - praktyki

najbardziej uciążliwe to darmowe pisanie uzasadnień do wyroków na praktyki;)
dobrze, że to końcówka II roku a na III już niewiele tego będzie, bo szlag potrafi trafić, jak trzeba siedzieć 1,5 dnia i pisać i pisać
chyba że ktoś lubi:) chętnie bym odstąpiła;) już wolę protokołować na sesji:)

pzdr

Następna dyskusja:

aplikacja radcowska w Warsz...




Wyślij zaproszenie do