Temat: SZKOLENIA
Tomasz Prajwocki:
Panie Wojciechu,
a to co Pan robi na GoldenLine to właściwie całkiem niezły e-lerning. Brakuje może tylko początku i końca. Takiej ścieżki od - do :)
Tak trochę się uśmiechnąłem w tym momencie...
Panie Tomku,
Fakt, to e-learning, bo jak inaczej pokazać ludziom, że to w ogóle jest możliwe...
Ale nauka (w znaczeniu proces nauczania) to, niestety, nie taka prosta rzecz. Gdyby tak było, to dzieci nie posyłałoby się do szkół, tylko obstawiało książkami i już.
Nauka to interakcja - to czasami przymus, czasami nagroda, czasami kara (ja stosuję kary straszne - np. tekst "Pani Kasiu, czekamy na Panią, WSZYSCY czekamy na Panią i będziemy czekać, aż Pani do nas dołączy..."), czasami też rozmowa nieoficjalna. Rodzi się Panu pomysł na wykorzystanie - musi Pan mieć okazję, żeby go zgłosić, obgadać, dostać zrąbki, itp.
U nas na szkoleniach, jak ktoś coś "wymyśli" natychmiast dostaje czas na realizację.
(Mój partner mawia: "W Ameryce jest fajnie - zgłaszasz wynalazek i natychmiast dostajesz pieniądze, żeby go sprawdzić. Ale, niestety, TY MUSISZ TO ZROBIĆ.")
I sam ów wynalazca się dowiaduje, czy to ma sens. I, czasami, dostaje brawa od grupy.
Jak to załatwić zdalnie?
Plus może jakiś testów.
Wie Pan, dałem się kiedyś nabrać na stronie MS, zakładce "MS Office", podzakładce "Excel" na test "Sprawdź, czy znasz podstawy Excela"
No to się sprawdziłem - dostałem (ja!) 3 na 5 punktów (60%).
I "wniosek": "Jest nieźle, ale najlepiej udaj się na jakiś kurs doszkalający".
Tak się złożyło, że, akurat wtedy, i to nazajutrz, udałem się na kurs Excela... do pracy;)
(Pytania były poważne: "Na ile sposobów można pogrubić czcionkę 3/5/7?. Jeszcze Pan chce się ode mnie czegoś uczyć?)
Zebrać ułożyć i wystawić na jakiejś darmowej platformie e-lernignowej a potem pozostaje skasować za wstęp :) ( choć to ostatnie można pominąć :))
Co do żartów to zawsze można jakiś miedzy wierszami napisać. Nie widać tylko czy śmieszy a to faktycznie problem :)
Oj, problem! Nawet Pan nie zdaje sobie sprawy, jaki. Clou uczenia to uwaga, znaczy, skupienie ucznia. Nie ma tego - nie ma nauki.
Można załatwić na Skype przy jakiejś ustalonej konsultacji :)
Nie widzę Pana oczu - nie ma nauki.
Pozdrawiam
Również.
Wojciech Gardziński edytował(a) ten post dnia 09.02.12 o godzinie 12:15
Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 04.01.2013 o godzinie 18:47 z tematu "Kurs na analityka finansowego"