Justyna Wodzisławska

Justyna Wodzisławska Agentka teatralna,
tłumaczka języka
czeskiego i
słowackie...

Temat: Potrzebuję porady analityków bankowych

Sprzedaję mieszkanie hipoteczne. Kupujący (małżeństwo) podpisali ze mną umowę przedwstępną i dali zadatek. Po ponad 2 miesiącach podpisali wreszcie umowę o kredyt w banku Pekao SA. On ma umowę na czas nieokreślony, ona umowę zlecenie tylko. Musieli podnieść wkład własny, zanim dostali kredyt.
Umowę z bankiem podpisali w tym tygodniu. W piątek i sobotę dziewczyna wrzuciła do sieci zdjęcia USG swojego potomka!
Teraz ja powinnam podpisać akt notarialny i przenieść na nich własność mojego mieszkania. Jak wiecie - robi się to PRZED otrzymaniem pieniędzy.

Pytanie do analityków: czy powinnam to zrobić? Notariusz (ICH notariusz!) uważa, że drastycznie rośnie zagrożenie, że zostanę bez pieniędzy i bez mieszkania, bo bank nie wypłaci pieniędzy, opierając się na punkcie umowy, który mówi o zmianie warunków życiowych i kredytowych kredytobiorcy (przeczytałam umowę b. dokładnie). Wtedy będę ich licytować (tzn. swoje własne mieszkanie), ale jeśli się w nim zameldują lub zamieszkają - nie wyrzucę ich już (ciąża + zima). Zostanie mi błaganie o zwrotne przeniesienie własności (tzn. że pójdą znów do notariusza i na swój koszt przepiszą "swoje" mieszkanie na mnie), co też mi się nie opłaca: przez 5 lat nie będę mogła go sprzedać bez dzielenia się zyskiem z fiskusem, bo okres karencji zacznie się liczyć od 2013 roku (to wiem od notariusza = sprawdzone).
Z punktu widzenia banku wygląda to zapewne tak: ona straciła pracę (bo nie zostanie już na pewno przedłużona z nią umowa zlecenie, pracodawca dał promesę zatrudnienia po wygaśnięciu umowy zlecenia i obiecał umowę na stałe, ale kto podpisze taką umowę z laską w 8. miesiącu na przykład??), a dodatkowo pogorszył im się dochód (kwota nie do licytacji to 800 zł na niego, 800 zł na nią i 500 zł na dziecko). Za kilka miesięcy będzie 1 pensja i 3 osoby do utrzymania + kredyt + czynsz. Jeśli bank się o tym dowie, na pewno pieniądze nie trafią na moje konto.
Ona nonszalancko twierdzi, że "bank się nie dowie i co się w ogóle dzieje, przecież to nic takiego! bądź człowiekiem, przepisz na nas mieszkanie". Notariusz powiedział, że nie widział dotąd takiej niefrasobliwości (!) i uważa, że zagrożenie jest poważne, zna też przypadki ze swojej praktyki, że sprzedający nie dostał pieniędzy od banku, bo bank nie wypłacił kredytu. A akt notarialny jest bezwarunkowy i nieodwracalny.

Co więc mam robić? Pytanie do analityków: sprawdzacie kredytobiorców na FB i NK po podpisaniu umowy, ale przed wypłatą środków? (Bo o tym, że sprawdzacie w ogóle - wiem).
Rafał Wiliński

Rafał Wiliński Koordynator ds.
Analiz , Eurocash

Temat: Potrzebuję porady analityków bankowych

Witam,
bez znajomości procedur analityki kredytowej, a mając na uwadze zdrowy rozsądek -odradzam! Opisana sytuacja nosi znamiona sporego ryzyka. Sam brałem nie dawno kredyt i wiem, że kredytobiorcy są solidnie prześwietlani. Jeśli nie ma Pani noża na gardle, radzę poczekać na inną ofertę kupna.
Danuta M.

Danuta M. Analityk

Temat: Potrzebuję porady analityków bankowych

Rafał W.:
Witam,
bez znajomości procedur analityki kredytowej, a mając na uwadze zdrowy rozsądek -odradzam! Opisana sytuacja nosi znamiona sporego ryzyka. Sam brałem nie dawno kredyt i wiem, że kredytobiorcy są solidnie prześwietlani. Jeśli nie ma Pani noża na gardle, radzę poczekać na inną ofertę kupna.

Dokładnie, ja również odradzam. Ewentualnie jeśli małżeństwo bardzo chce kupić Pani mieszkanie, to proszę od nich zażądać poinformowania banku o ciąży - bank wówczas najprawdopodobniej zażąda złożenia nowego wniosku (albo jeszcze raz przeliczy zdolność kredytową i zażąda odpowiedniego aneksu do umowy) i jeśli w nowej sytuacji zgodzi im się na wzięcie kredytu (co jest mało prawdopodobne- no chyba, że mąż w tym związku zarabia na tyle dużo, by posiadanie 2 osób na utrzymaniu pozwoliło na wzięcie kredytu) to jest Pani bezpieczna. Ja osobiście poczekałabym na innego, "bezpieczniejszego" kupca.

Następna dyskusja:

Podyplomowe Studia Dla Anal...




Wyślij zaproszenie do