Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

Kiedy jesteśmy śmiertelnie poważni to się za bardzo napinamy i afirmacje mogą nie działać w pełni skutecznie...

czasami przy afirmowaniu, albo ogólnie w rozwoju osobistym i duchowym, wychodzą śmieszne sytuacje - tu zapraszam do podzielenia się nimi

opowiadanie kawałów i gromki śmiech też potrafi rozładować napięcie i otworzyć na łatwiejsze przyjmowanie nowych pozytywnych treści
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

Znerwicowany biznesmen pojechał na przymusowy urlop do Afryki. Jak już ochłonął, to oczywiście zaczął naprawiać tubylczy świat.
Widzi, ze siedzi koleś pod palmą i nic nie robi. Pyta:
- Z czego żyjesz?
- Rano wypłynę na godzinkę na ryby, złowię, usmażę, zjem. Jest OK.
- Człowieku! Jakbyś wypłynął na 8 godzin - a lepiej na 12 - to nadwyżkę mógłbyś sprzedać. Po roku miałbyś drugą łódź, a nawet kuter. Po 5 latach flotę, firmę i pracowników.
- No i?
- No i mógłbyś wreszcie wtedy leżeć na plaży pod palmą i odpoczywać!
- A co ja teraz robię?
Katarzyna T.

Katarzyna T. Specjalista ds.
Zakupów

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

Co myśli pająk wisząc na nitce pajęczyny nad szklanką wody?
...jak tu się spuścić żeby nie wpaść......????
:)

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

http://www.youtube.com/watch?v=4BOOs3EbR0w&feature=fvhl

konto usunięte

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

http://www.youtube.com/watch?v=tNxnhlKPzf0
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

Facet przyszedł do szpitala:
- Proszę mnie wykastrować.
- Jest pan zupełnie pewien???
- Tak.
Po operacji budzi się i widzi zgromadzonych wokół lekarzy. Pyta się ich:
- I jak, operacja się udała?
- Udała się. Ale czemu pan tak postąpił???
- Niedawno ożeniłem się z ortodoksyjną Żydówką i wiecie...
- To może chciał się pan obrzezać???
- A co ja powiedziałem?!
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

Pacjentowi zdawało się, że pod jego łóżkiem siedzą potwory. Po wielu seansach niezadowolony z braku poprawy zrezygnował ze swojego terapeuty.
Po pewnym czasie spotykają się na ulicy:
- Nawet pan nie wie, jak świetnie się czuję. Poszedłem do innego lekarza i on mnie wyleczył w ciągu jednej sesji.
- A jak on to zrobił?
- Kazał mi obciąć nogi od łóżka.
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

Dwaj starzy przyjaciele spotykają się po długim czasie.
- Co słychać? - pyta pierwszy.
- A, nic dobrego - odpowiada drugi - Cierpię na moczenie nocne i nie wiem, co z tym zrobić.
- Wiesz co, tu niedaleko mieszka dobry psychoterapeuta. Spróbuj, może on znajdzie sposób.
Przyjaciele spotykają się po kilku miesiącach.
- No i co, byłeś u tego psychoterapeuty?
- Byłem i jestem Ci bardzo wdzięczny.
- Już się nie moczysz?
- Moczę, ale teraz jestem z tego dumny!

konto usunięte

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

Nie wiem na ile to smieszne ,ale układ choreograficzny jest "wyjątkowy"...
http://www.youtube.com/watch?v=mr61rD7sbB0&feature=pla...

Najlepiej wyłaczyc głos ....Wieczorek I. edytował(a) ten post dnia 07.03.10 o godzinie 17:33

konto usunięte

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

Tu głos jest fajny , odwrotnie proporcjonalnie do reszty :-))))
http://www.youtube.com/watch?v=1c8AcFtIrlY&feature=pla...
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

- Ilu potrzeba optymistów, żeby wkręcić żarówkę?
- No przecież jest jasno...
Katarzyna T.

Katarzyna T. Specjalista ds.
Zakupów

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

dobre :):):)

Małżeństwo było na wycieczce w weekend majowy w Pakistanie. zrobiło sobie wycieczkę bo była okazja. Poszli na targ, aby kupić kilka
pamiątek, które mogliby wręczyć znajomym. Chodzili po skwerach i małych targowiskach i szukali czegoś wyjątkowego... bo ONA chciała kupić jakieś oryginalne pierdołki Zaszli w dziwną uliczkę, gdzie był tylko jeden mały sklepik z sandałami.
Już mieli zawrócić, gdy ze sklepu dobiegł ich głos:
- Hej, wy! Zagraniczni! Wejdźcie do mojego sklepiku! Weszli do środka. Tam w ukłonach przywitał ich mały człowieczek i powiedział:
- Mam dla was specjalne sandały, które mają magiczną moc.
Sprawiają, że jesteś tak dziki w łóżku, jak spragniony wielbłąd na pustyni. Żona natychmiast zapragnęła kupić te sandały, jednak maż zrobił się bardzo sceptyczny. Uważał, że nie potrzebuje takich sandałów, a poza tym nie wierzył w ich moc. Obruszył się na żonę pytając czy uważa, że czegoś w
ich życiu seksualnym brakuje. Ale z kobietą, której coś wpadnie w oko, jak wiemy dyskusje są beznadziejne. Zapytał więc sklepikarza: - Jak to możliwe, że sandały mogą mieć tak wielką moc? - Po prostu je przymierz. Sandały ci to udowodnią - odpowiedział sklepikarz. Nie chciał ich przymierzać, ale po
naleganiach żony, zgodził się. Ledwie wsunął swoje stopy w sandały, natychmiast poczuł silne podniecenie. W oczach pojawił mu się błysk pożądania i poczuł coś czego nie czuł od lat - wielką i brutalną potęgę seksu. W mgnieniu oka złapał sklepikarza, brutalnie zmusił go do skłonu, oparł o stolik, ściągnął mu spodnie i zaczął sobie na nim używać. Żonę wbiło w podłogę i zaniemówiła
(co się rzadko jak dotąd zdarzało)
Sklepikarz zaczął krzyczeć tak przeraźliwie, jak jeszcze nikt nigdy nie krzyczał:
- Stój! Stóóóóóóóóóóóóóój!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Założyłeś lewy na prawy!
Katarzyna T.

Katarzyna T. Specjalista ds.
Zakupów

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

trochę przydługie ale w wolnej chwili polecam :):)

PRZESTROGA DLA PANÓW
Stoję sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze. Stoję sobie
... stoję ... Nagle zauważam przy drugiej kasie, wpatrzoną we mnie i
uśmiechającą się DO MNIE blondynę.

Ale jaką blondynę ?! Mówię Wam - Karaiby, słońce, plaża, Baccardi ...!
Uśmiechała sie do mnie przyjaźnie. Jakaś taka znajoma mi sie przez chwile wydała ale nie mogłem sobie przypomnieć skąd ...

Pewnie podobna do jakiejś aktorki ...

Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy. Mieszanka
adrenaliny i testosteronu wypełniały mój organizm. To one kazały mi bez
zastanowienia zapytać:
- Przepraszam, czy my się skądś nie znamy?
Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja była szybka, uśmiech
bez zmian:
- Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci ...
Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie
gorzej od komputera. Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować z
najlepszymi. Po chwili miałem wydruk.

Zawsze używam gumek. Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem
szargającym nerwy szanującego się mężczyzny. Po co ją jeszcze dodatkowo
komplikować? Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki,
które były odstępstwem od tej zasady.

Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka, tak że sama jej twarz była
najlepszym zabezpieczeniem. Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim
alkoholu, że mi nie do końca ... ten ... tego...
Pozostała tylko jedna możliwość, kiedy mogłem sobie strzelić dzidziucha na
boku. Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z matką mojego
nieślubnego dziecka i setką kupujących przy okazji:
- Już wiem ! Pani musi być tą stripteaserką, którą moi koledzy zamówili na
mój wieczór kawalerski przed 8-ma laty. Pamiętam, że za niewielką dodatkową
opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze mną na stole w jadalni na oczach
moich klaszczących kolegów i tak sie pani przy tym rozochociła, że na
koniec za darmo zrobiła im pani wszystkim po lodziku!!!
Zaległa całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować. Wszyscy
wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniącą się coraz bardziej
ślicznotkę. Kiedy osiągnęła kolor znany w kręgach muzycznych jako Deep
Purple wysyczała przez śliczne usteczka:

- Pan się myli!! ...

Karaiby zastąpiła Arktyka.

- Jestem wychowawczynią pana syna w 2b ...

konto usunięte

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

No niestety to jest żargon nauczycielski.
Kiedys /autentyczne/ przyszedł rodzic jednego z dzieci do nas do domu ,bo miał załatac dach .
Wiec spokojnym tonem mezowi go przedstawiam;
-To własnie jest pan .... ojciec mojego dziecka....!!!???

Po chwili wszyscy patrzelismy na siebie dziwnie. :(
Katarzyna T.

Katarzyna T. Specjalista ds.
Zakupów

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

:):)
Radek Dobke

Radek Dobke Mandala - Rozwój
Duchowy

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

Martwienie się jest jak krzesło na biegunach –
co prawda masz zajęcie, ale nic z niego nie wynika.

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

zastanawiam się czy to dobre miejsce,
ale warto zajrzec codziennie tutaj:

http://www.happynews.com/

pierwszy raz w życiu spotykam sie z samymi pozytywnymi newsami!
Małgorzata M.

Małgorzata M. robię to, co kocham
i kocham to, co
robię :-)

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

Radosław Kowalczyk:
zastanawiam się czy to dobre miejsce,
ale warto zajrzec codziennie tutaj:

http://www.happynews.com/

pierwszy raz w życiu spotykam sie z samymi pozytywnymi newsami!

świetne :-) gdzieś mi też kiedyś 'mignęła' tego typu polska strona.
Stanisław Górski

Stanisław Górski
http://patrznasiebie
.blog.onet.pl/

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

może Ci chodziło o to: http://www.pozytywne.com/
Małgorzata M.

Małgorzata M. robię to, co kocham
i kocham to, co
robię :-)

Temat: Luz i poczucie humoru - dowcipy, anegdoty

Stanisław Górski:
może Ci chodziło o to: http://www.pozytywne.com/

chyba, chyba to jest ta :-)

---

http://www.youtube.com/watch?v=NQCwHluBqFc



Wyślij zaproszenie do