Temat: Nadzwyczajne Walne ACFE Polska jednak odbędzie się 3-ego...

Nadzwyczajne Walne ACFE Polska jednak odbędzie się 3-ego lutego 2012

Byliśmy dzisiaj w BAiSO, UMSW na spotkaniu dotyczącym zwołanego na ten piątek Nadzwyczajnym Walnym ACFE Polska. Otóż dowiedzieliśmy się, że Urząd Miasta NIE MA mocy odwołania tego Walnego. Taką moc ma tylko SĄD.

Przyznaję, że tego nie wiedzieliśmy wcześniej, ale nie ma co się dziwić, gdyż po raz pierwszy mamy do czynienia z taką sytuacją.

Po prostu, niezależnie od powodów i uzasadnień na odwołanie tego Walnego, sam UMSW nie ma takiej mocy. BAiSO, UMSW może działać jedynie POST FACTUM (‘ex post’ a nie ex ante’), czyli UMSW zbada kwestię odbycia się tego Nadzwyczajnego dopiero po tym jak on się odbędzie.

Nie rozumieliśmy rolę UMSW, na przykład, to SĄD wyznacza kuratora na wniosek UMSW, ale nie sam UMSW. Nauczyliśmy się coś na przyszłość.

Jednocześnie, wszystkie decyzje UMSW z dnia 23/11/2011 są ważne, czyli UMSW stwierdził szereg nieprawidłowości na ostatnim Walnym i unieważnił wszystkie uchwały tego Walnego jaki i wszystkie uchwały podjętych przez władze ACFE Polska od dnia 16-ego czerwca, 2011.

Natomiast UMSW, w naszym obecnym zrozumieniu, nie może zmusić samorządne stowarzyszenie do wykonania swoich zaleceń. Może to zrobić jedynie SĄD na wniosek UMSW lub Członka lub Członków tego stowarzyszenia. Czyli UMSW orzeka, ale wykonanie zaleceń może nakazać jedynie SĄD.

Przedstawiciele BAiSO byli nadzwyczaj uprzejmi i pomocni - moim zdaniem, dbali bardzo o to, aby równo traktować obie strony, a wiele pism wpłynęło do nich od różnych pokrzywdzonych Członków. Teraz wiemy, co Urząd może zrobić, a czego mogą zrobić jedynie sądu. I trzeba przyznać, że w końcu ma to pewną logikę, gdyż żyjemy w kraju prawa.

Ufam, że teraz mamy jasną sytuację, co do tego Nadzwyczajnego Walnego: nie możemy go zatrzymać, ale oczywiście ex post, jeśli będą do tego powody, będziemy mogli się od jego uchwał odwołać i je zaskarżyć nawet bezpośrednio do sądu karnego lub cywilnego.

Popieraliśmy zwołanie nowego Walnego, ale na zasadzie równości traktowania stron. Chcieliśmy, aby to nowe Walne było odpowiednio zorganizowane i przeprowadzone, ale przez osoby niezależne od tych, które przez te nieprawidłowości na ostatnim Walnym spowodowały ten nieszczęsny rozłam i krzywdy Członkom naszego Stowarzyszenia.

To Nadzwyczajne Walne, jeśli będzie uczciwie przeprowadzone, może być krokiem do przodu w uzdrowieniu naszego Stowarzyszenia, ale jeśli okaże się, że ma on jedynie usankcjonować unieważnione uchwały poprzedniego Walnego, to wrócimy do sytuacji z dnia 16/06/2011.

Wiemy, że na to Walne przyjedzie wielu Członków nawet z poza Warszawy i sytuacja będzie całkiem inna od tej na ostatnim Walnym.
Z moje strony zacytuję coś, co powiedziałem w mojej mowie z dnia 15/12/2008, kiedy to zrezygnowałam ze stanowiska pierwszego prezesa ACFE Polska i z jakiegokolwiek dalszego udziału we władzach ACFE Polska: „Nie boję się o przyszłość ACFE Polska, bo ufam w Waszą mądrość i umiejętność gospodarowania swoim Stowarzyszeniem”, oraz: „Co dotychczas dokonano, przejdzie do historii ACFE Polska i z pewnością gdzieś zostanie zapisane. Co jest teraz ważne, to wybór nowego Prezesa i dać nowemu Zarządowi szanse (z wsparciem nas wszystkich) przyczynić się do pełnego rozkwitu ACFE Polska… a ja zachowam sobie rolę kochającego dziadka.

Bądźmy dobrej myśli, przyszłość naszego Stowarzyszenia jest w rękach jego Członków, w Waszych rękach.

Edmund J. Saunders, CFE
Założyciel i pierwszy prezes ACFE PolskaEdmund J Saunders Fcib Cfe Cica Cdipaf edytował(a) ten post dnia 01.02.12 o godzinie 13:31