Temat: ZWIĄZEK KTÓRY MĘCZY - Co motywuje ludzi by na siłę...
Grzegorz Kordek:
Co motywuje ludzi by na siłę utrzymywać ZWIĄZEK KTÓRY MĘCZY?
Jakie jest Twoje zdanie?
Tkwią w takim związku, ponieważ boją się NOWOŚCI i pozornie pozostanie w "TYM STARYM układzie" jest traktowane przez nich jak "mniejsze zło". Wydaje się im, że może zmieni się ta druga osoba, łudzą się. Myślę, że osobami, ktore są w męzczących związkach kieruje wiele przesłanek.
NP. Strach, litość, własne kompleksy, obawa przed skrzywdzeniem drugiej osoby. Czasami jest to szantaż emocjonalny, który wobec nas stosuje partner.
Co poradzisz innym żyjącym w związku który meczy?
Raz można dać szansę i przeczekać burzę... Jeśli jednak po roku związku nie ma poprawy, druga strona wykańcza nas psychicznie, to najlepszym wyjściem jest rozstanie. Człowiek powinien dążyć do samorealizacji, dbac o swój rozwój. Jeśli związek nas męczy, cofamy się wówczas. Uwsteczniamy się. Tkwimy w "błędnym kole"
Jakie są Twoje doświadczenia?
Byłam w męczącym mnie związku 7 lat. Myślę, że z czasem każdy dojrzewa, aby podjąć decyzję o odejściu. Samemu trzeba do tego dojrzeć. Zrozumieć siebie, pokochać siebie, wyrzucić kompleksy do kosza! Przede wszystkim UWIERZYĆ W SIEBIE! Ktoś kto ma niskie poczucie własnej wartości - 100-kroć bardziej jest narazony na wstąpienie w męczący związek.
Jakie jest Twoje zdanie?
ODEJŚĆ... nawet, jeśli to boli. Bowiem druga osoba nie zmienia się. Zmienia się tylko na jakis czas "podejście do sprawy" tej drugiej osoby, po to - aby na nowo "zdobyć nas", pomanipulować sekwencją zdarzeń, uśpić naszą czujność.